#10: -  

 Rozumiem, ze mowi Pan/Pani o polskich kobietach i dzieciach, ktore najdotkliwiej odczuja te wedrowke ludow.

Tak globalne problemy trzeba rozwiazywac leczac przyczyny, nie skutki. Jesli przyjmiemy 10 tys. to czemu nie 100. Jak 100 tys, czemu nie 2mln.

Dlaczego wszyscy tak podazaja do Niemiec? No prosze o odpowiedz. Przeciez, gdyby uciekali przed wojna to chcieliby zyc GDZIEKOLWIEK, gdzie nie grozi im smierc. Oni chca do Niemiec, aby moc na koszt niemieckiego podatnika zyc, rozmnazac sie i niszczyc najwieksza gospodarke Europy od srodka. To kon trojanski.

Mamy prawo nie chciec niszczyc Europy. Dlaczego nie uciakaja do rownie bogatej Arabii Saudyskiej? Dlaczego nie uciekaja do pobliskiego Iranu? Bo tu nie chodzi o bezpieczenstwo. Tu chodzi o calkowicie co innego, kto tego nie widzi juz zatracil instynkt samozachowawczy. 

#11: Patryk Jar - Re:  

 Take jest! Dokladnie. Obserwuje ta degrengolade brytyjska od 10 lat. Ci ludzie nawet nie chca tutaj przyjechac bo lepsze zapomogi dostana w Niemczech i krajach skandynawskich ale nasz rzad bedzie ich sciagal na sile. To jest wyscig zeby rozdrapac co jest do rozdrapania a potem wypiac d... na to wszystko i zyc spokojnie na koszt panstwa i jego obywateli. A potem jeszcze sciagnac kilkadziesiat lub wiecej krewnych i znajomych ktorzy juz sa za starzy zeby pracowac albo im sie po prostu nie chce, wiec kolejne pasozyty do utrzymania. Wlocza sie tacy bez zajecia, rozpasani, pewni siebie, patrza na rodowitych mieszkancow z pogarda bo nikt nie ma prawa nic powiedziec a jak powie to natychmiast jest rasista. Meczety wyrastaja jak grzyby po deszczu. Dzielnice w ktorych mieszkaja popadaja w ruine, nikt o nic nie dba, brud dookola szmaty w oknach. Ci co sie wydrapali w gore popieraja bezwzglednie tylko swoich, tak wiec zawody jak lekarz (kazdy mlody ma ambicje zostania lekarzem), prawnik itp. sa w szybkim tempie zdominowane. Rodowici mieszkancy spychani na margines, trudniej znalezc prace bo poprawnosc polityczna faworyzuje kazdy kolor skory tylko nie bialy. Totalna hypokryzja. Do tego wlasnie zmierzamy.