Nie dyskryminowanie poszukiwaczy

Quoted post

Detekto

#14 ---KOMPROMIS---

2016-03-10 18:09

 Myślę że Roger ma dużo racji! Ale naszym zadaniem jest nie popadać w skrajności (a taką jest zgoda na poszukiwania bez ograniczeń jak i całkowity ich zakaz) tylko wypracować kompromis. 

Moja propozycja to wprowadzenie "licencji" dla pasjonatów, którą wydawałyby uprawnione uczelnie po odbyciu odpowiednich kursów. Coś jak studia podyplomowe z podstaw archeologii. Plus do tego obowiązkowe staże na wykopaliskach. 

I byłby i wilk syty i owca cała. Taki kurs mógłby trwać np. dwa semestry (1rok) i kosztować np. nie więcej niż 4 tys. za semestr. Archeo by sobie dorobiło, my byśmy uzyskali licencje, a największym wygranym byłaby ... historia.

Odpowiedzi


Gość

#15 Re: ---KOMPROMIS---

2016-03-10 18:42:48

#14: Detekto - ---KOMPROMIS--- 

 Osoby +30  mają pracę i rodziny na utrzymaniu, a ty proponujesz im studia i jeszcze za 4 tys. 

Nie no gratki 

janina grys

#47 Re: ---KOMPROMIS---

2016-03-14 04:47:20

#14: Detekto - ---KOMPROMIS--- 

... facet pogięty jesteś albo piszesz kilka postów na raz,poszukiwacz,detektorysta miłośnik historii to nie qużwa 18 latek ,mamy czasem po dziesiąt lat i ty myślisz że jeszcze któryś z nas będzie posówał na kursy,wyrabianaie licencji ,wywalać kasę,chłopie a może ty pie...nij sie w łeb i nie pisz więcej takiego bełkotu urzędowego,archeolog to nie pasjonat tylko zawód więc musi wkuwać pewne rzeczy za to mu płacą,a wiedzy jakotakiej z książek się nie dowie i  nie zobaczy jeśli sam nie wyjdzie po za mury uczelni ,kótki staże jakie odbywają ci lepsi uczą ich jedynie trzymać łopatę,popatrz programy w tv,DOBRE PRAWO TO TAKIE JAKIE OBOWIĄZUJE W ANGLII I OD NIE DAWNA W DANII,kombinatorze kombinuj dalej może uda ci się założyć firmę w której będziesz kształcił przyszłych dobrych i będziesz trzepał kasiorę ale buc wymyślił