List otwarty doktorantek i doktorantów do Ministra edukacji i nauki, dr. hab. Przemysława Czarnka

Szanowny Pan
dr hab. Przemysław Czarnek, prof. KUL
Minister Edukacji i Nauki

Szanowny Panie Ministrze,

my, niżej podpisane doktorantki i niżej podpisani doktoranci polskich uczelni oraz instytutów naukowych, z którymi związaliśmy naszą przyszłość, pragnąc współtworzyć naukę na zasadzie bezstronności i merytokracji, z ogromnym niepokojem przyjmujemy Pańskie wypowiedzi sugerujące ograniczenie autonomii uczelni i wolności badań naukowych. Za niedopuszczalne uważamy zapowiedzi faworyzowania jednego światopoglądu na uczelniach, jak również sugerowane zmiany w przyznawaniu publicznych środków tym uniwersytetom, które wprowadziły godziny rektorskie w czasie protestów po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającego niezgodność z Konstytucją RP zapisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży umożliwiających aborcję w przypadku nieuleczalnej choroby lub ciężkiego upośledzenia płodu. Tego typu wypowiedzi, padające z ust ministra odpowiedzialnego za edukację i naukę, noszą znamiona zastraszania i próby wymuszenia określonych reakcji na ważne wydarzenia społeczne.

Jesteśmy przekonani, że przezwyciężenie kryzysu wywołanego pandemią wirusa SARS-CoV-19 będzie wymagało skoordynowanych wysiłków instytucji państwowych i naukowców różnych dyscyplin w celu merytorycznej analizy danych i kompleksowej oceny bieżącej sytuacji. Niezbędne jest zatem wzajemne zaufanie pomiędzy naukowcami a decydentami. Pańskie ostatnie wypowiedzi, które cytujemy poniżej, pełne są natomiast niedomówień i oskarżeń, przez co wprowadzają atmosferę konfliktu, niepewności i zagrożenia.

Z przykrością stwierdzamy, że nie rozwiało jej Pańskie wystąpienie podczas ostatniego otwartego posiedzenia Zarządu Krajowej Reprezentacji Doktorantów - po raz kolejny usłyszeliśmy o "dominacji ideologii lewicowo-liberalnej" na uczelniach. Jako członkinie i członkowie społeczności akademickiej doceniamy natomiast Pańską gotowość do dyskusji, wyrażoną poprzez przyjęcie przez Pana zaproszenia do udziału w posiedzeniu i wysłuchanie naszych postulatów.

Pragniemy zatem wyrazić w tym miejscu nadzieję, że wypowiedziane przez Pana na posiedzeniu słowa o tym, jakie znaczenie dla jakości prowadzonych badań ma wolność w nauce, nie były jedynie figurą retoryczną oraz że szczerze nawoływał Pan do dialogu i wzajemnego szacunku. Liczymy, że odpowie Pan na przesłane pytania.

Oczekujemy w związku z tym od Pana wyjaśnienia i sprostowania tych wypowiedzi, które budzą nasz szczególny niepokój. Uzyskanie wyczerpujących odpowiedzi na poniższe pytania jest w naszej ocenie warunkiem koniecznym do podjęcia dialogu i dyskusji na pozostałe tematy, które poruszył Pan w czasie wspomnianego wcześniej otwartego posiedzenia Zarządu KRD.

1. Co rozumie Pan przez "dominację, czy wręcz dyktaturę, poglądów lewicowo-liberalnych, zwłaszcza tych radykalnych w treści, wręcz totalitarnych" na polskich uczelniach? W czym przejawia się fakt, iż "opanowały one w szczególności szkoły wyższe, ale przenikają również do szkolnictwa średniego i podstawowego"? Jakie działania zamierza Pan podjąć, aby zmienić ten stan rzeczy? Czym powinno się Pańskim zdaniem przejawiać odejście od "poprawności politycznej, która szkodzi uczelniom w Polsce"?

[wypowiedzi dla "Naszego Dziennika", wydanie z 21.10.2020 r.]

2. Jakie konkretne sytuacje świadczą o tym, że "w ciągu ostatnich 20 lat światopogląd konserwatywny, chrześcijański [...] został ściągnięty do narożnika, kazano siedzieć nam [konserwatystom, chrześcijanom] cicho"? Na czym polega "dyktatura światopoglądowa lewicowo-liberalna", czym przejawia się ona w działaniu uczelni i instytutów badawczych? Jakie są przykłady braku tolerancji dla konserwatystów i chrześcijan na uczelniach? Ponownie - jakie działania zamierza podjąć Ministerstwo Edukacji i Nauki, aby zmienić ten stan rzeczy?

[wypowiedzi w programie #Jedziemy, TVP Info, 29.10.2020 r.]

3. Jakie działania administracyjne miał Pan na myśli mówiąc, że będzie Pan "podejmował odpowiednie decyzje, które leżą w kompetencji Ministra" w sprawie Uniwersytetu Gdańskiego, na którym ogłoszono tzw. Dzień Rektorski w związku z trwającymi protestami? O jakich "daleko idących możliwościach administracyjnych" mówił Pan w tym kontekście? Z komunikatu opublikowanego na stronie internetowej Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich można wywnioskować, że tym razem zrezygnował Pan z podejmowania zapowiadanych kroków - jakie okoliczności mogą spowodować podjęcie wspomnianych przez Pana postanowień w przyszłości?

[ibidem]

4. Jakie konkretnie działania uczelni będą miały wpływ na "rozdział środków inwestycyjnych dla uczelni, środków na badania, na granty"? Które z tych działań mogą wpłynąć pozytywnie, a które - negatywnie na decyzję o przyznaniu finansowania? O jakie konkretnie programy i konkursy chodzi, jaka pula środków zostanie poddana ocenie, o której Pan wspomniał? Czy Ministerstwo planuje opracować nowe kryteria, według których te środki będą przyznawane? Jaka jest podstawa prawna do podejmowania takich decyzji? Jak chce Pan zapewnić, że z jednej strony zachowane zostaną standardy merytorycznego podziału środków (o czym czytamy we wspomnianym wcześniej komunikacie KRASP), a z drugiej - że decyzje o przyznaniu finansowania mogą być "konieczną reakcją" na "apele środowisk akademickich" w określonych sytuacjach?

[ibidem; wywiad z 17.11 dla serwisu Onet.pl]

5. Czy naprawdę uważa Pan, że to na społeczności akademickiej (w szczególności na wspomnianych przez Pana Uniwersytetach: Gdańskim i Wrocławskim) spoczywa odpowiedzialność za wzrost liczby zachorowań na COVID-19, jaki odnotowujemy w Polsce w ostatnich tygodniach? Czy nie uważa Pan, że stwierdzenie "to są dzisiaj bezpośrednio odpowiedzialni za to, co będzie się działo w kolejnych dniach jeśli chodzi o pandemię koronawirusa" może zostać odczytane jako próbę wciągnięcia społeczności akademickiej w czysto polityczny spór i wzbudzenie niechęci społeczeństwa do naukowców i reprezentowanych przez nich instytucji?

[wypowiedzi w programie #Jedziemy, TVP Info, 29.10.2020 r.]

6. Na jakim etapie jest "wyjaśnianie" sprawy sędziego Justyna Piskorskiego, który - według doniesień medialnych - został poproszony o rezygnację ze sprawowanej na uczelni funkcji? Jakich działań oczekuje Pan w tej sprawie od władz Uniwersytetu? Czy interwencja Ministra - sprawującego funkcję polityczną i reprezentującego określoną partię - nie stanowi Pańskim zdaniem ingerencji w autonomię uczelni? Czy list pracowników uczelni skierowany do innego pracownika i niepoparty żadnymi działaniami administracyjnymi nie stanowi właśnie przejawu wolności światopoglądowej, której znaczenie wielokrotnie Pan podkreślał?

Z wyrazami szacunku

Doktorantki i doktoranci polskich uczelni i instytutów naukowych


Jakub Polaczyński, Instytut Fizyki PAN; Michał Śmiałkowski, Wydział Chemii UW; Konrad Szymczak, Wydział Polonistyki UWr    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Jakub Polaczyński, Instytut Fizyki PAN; Michał Śmiałkowski, Wydział Chemii UW; Konrad Szymczak, Wydział Polonistyki UWr do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...