Petycja w sprawie ratowania lotniska w Modlinie

PETYCJA W SPRAWIE RATOWANIA LOTNISKA W MODLINIE

 

  • NIE ZGADZAMY SIĘ NA BLOKOWANIE ROZBUDOWY I ROZWOJU
    LOTNISKA W MODLINIE PRZEZ POLITYKÓW PIS I PAŃSTWOWE PORTY
    LOTNICZE!

Po 5 latach funkcjonowania Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa/Modlin
– jedynego lotniska na Mazowszu dofinansowanego przez UE – widać, że pomysł
na jego powstanie był decyzją słuszną. Lotnisko ma pełną infrastrukturę
i ogromny potencjał. Jest w stanie obsługiwać rocznie 3,5 mln pasażerów.
W ubiegłym roku obsłużyło blisko 3 mln osób i rozwija się szybciej niż zakładano
w pierwotnym biznesplanie. W efekcie, aby utrzymać tempo wzrostu, już dziś
powinno zostać rozbudowane, o co zabiegają od wielu miesięcy władze spółki.
W przeciągu 2-3 lat mogłoby przyjmować ponad 6 mln pasażerów rocznie. Jest
zresztą gotowe do zwiększenia przepustowości – zostało zaprojektowane tak,
żeby rozbudowa była prowadzona bez potrzeby wstrzymywania ruchu
lotniczego. W tej chwili jedynym problemem jest uzyskanie zgody na
finansowanie, ponieważ główny udziałowiec spółki, dawny inicjator powstania
tego lotniska – PPL – nie wyraża zgody na emisję obligacji na kwotę 60 mln zł.

  • NIE ZGADZAMY SIĘ NA RĘCZNE STEROWANIE RYNKIEM LOTNICZYM
    PRZEZ POLITYKÓW – NIECH DECYDUJĄ PASAŻEROWIE!

Tymczasem PPL, który jest jednym z udziałowców lotniska w Modlinie, nie tylko
je blokuje, ale również zapowiada inwestycje w radomskie lotnisko. PPL gotowy
jest na siłę przenieść loty z warszawskiego Okęcia do niedziałającego lotniska na
Sadkowie w Radomiu. Politycy partii rządzącej chcą, by radomskie lotnisko stało
się uzupełnieniem dla Okęcia, mimo że Radom leży ponad 100 km od centrum
Warszawy, podczas gdy Modlin niecałe 40 km. Poza tym logiczne jest, by
uzupełnieniem dla lotniska zlokalizowanego na południu Warszawy było lotnisko
położone na północ od Warszawy – tak, by pasażerowie z różnych części
Mazowsza, ale i sąsiadujących województw mieli możliwość wyboru. Między
portem lotniczym w Modlinie a najbliższym lotniskiem w tej części Polski jest
ok. 140 km (Olsztyn-Szymany) i ok. 150 km (Łódź). Oba te lotniska obsługują
niewiele kierunków. Trzeba też pamiętać, że na terenie województwa
podlaskiego nie ma w ogóle tego typu lotniska, więc z Modlina chętnie korzystają
mieszkańcy tego regionu. Radomski port ma w swojej bliskiej okolicy kilka
chętnie wybieranych przez pasażerów lotnisk – w tym Okęcie (110 km), Lublin
(130 km), Łódź (160 km) i Kraków.

  • NIE ZGADZAMY SIĘ NA NISZCZENIE MIEJSC PRACY!

Blokowanie rozwoju Modlina to nie tylko niszczenie lotniska i odbieranie
północnemu Mazowszu impulsu rozwojowego, ale też niszczenie ok. 2 tys. miejsc
pracy! Swoją działalność rozwinęło tu wiele mikro, małych i średnich
przedsiębiorstw – m.in. z branży transportowej, hotelarskiej i gastronomicznej.
Przeniesienie ruchu lotniczego z Modlina w jakiekolwiek inne miejsce
oznaczałoby podcięcie skrzydeł przedsiębiorcom i zabrałoby powstałe miejsca
pracy.

  • NIE ZGADZAMY SIĘ NA WYRZUCANIE W BŁOTO PUBLICZNYCH I UNIJNYCH PIENIĘDZY

Lotnisko w Modlinie jako jedyne na Mazowszu zostało dofinansowane przez UE
– z unijnych środków oraz budżetu państwa przekazano na ten cel 157 mln zł.
Pozostałe pieniądze pochodziły z budżetu województwa – 98,3 mln zł
i wyemitowanych przez spółkę obligacji – 150 mln zł. Koszt całej inwestycji
wyniósł ponad 400 mln zł. Zniszczenie lotniska w Modlinie spowodować może
nie tylko konieczność zwrotu unijnych dotacji, ale i zaprzepaszczenie pozostałych
pieniędzy podatników.

  • NIE ZGADZAMY SIĘ NA UPOLITYCZNIANIE NAWET LOTNISK W POLSCE!

Planowane zmiany nie mają żadnych ekonomicznych ani logicznych uzasadnień.
Są grą polityczną, której efektem będzie zniszczenie świetnie prosperującego
lotniska. Ofiarami takich rozgrywek będą również pasażerowie, którzy przecież
dokonali już wyboru, korzystając licznie z modlińskiego lotniska. Zniszczenie
lotniska zniszczy też lokalną gospodarkę, zmuszając wiele firm do zamknięcia lub
ograniczenia swojej działalności.

  • NIE ZGADZAMY SIĘ NA SKŁÓCANIE ZE SOBĄ SAMORZĄDÓW!

Nie ma także naszej zgody na skłócanie przez polityków PiS samorządów. A tak
dzieje się dziś, kiedy to przeciwstawia się sobie dwa projekty lotniskowe
w jednym województwie. Czy nie można inwestować w reaktywację
radomskiego lotniska, nie niszcząc jednocześnie modlińskiego portu?

Prosimy o podpisanie petycji w sprawie ratowania lotniska w Modlinie.

Dziękujemy

Mirosław Adam Orliński - Radny Województwa Mazowieckiego


Mirosław Adam Orliński - Radny Województwa Mazowieckiego    Skontaktuj się z autorem petycji