Pomoc dla Kucyka Kajtka i Fundacji Centaurus

Dear Friends of animals!!!
Dear all good people-people of good will!!

Today,We would like to express a special request for help!!Help for Kajtek.Kajtek is not expensive. 1200 Polish zlotys and the cost of transport 1600 zlotys. But it will be very expensive to treat Kajtek and give him full diagnostics.
We only have time until July 9. We are begging for help for the old man Kajtek. We are begging you that before his sun sets, he feels for a moment how it is when someone cares. Because it is not known if anything on the other side is waiting for Kajtek. Here and now may be the last chance
Every Euro is reallly for the weight of life !!!
The fate of Kajtek and other ponies, neglected horses is terrible !!
Simply terrible - no words can to express our regret, powerlessness and despair !!
Help them and specially Kajtek!!!
We are asking You now !!
For You, it may not be any large amounts - maybe even a few Euros,but they will extend the life of Kajtek and other horses !!!
For every help, the warmest thanks go to You all, and good as well as evil returns to the owner ...
THANK YOU All so much!!!May Great Spirit bless You all!!
Payment acount number and other details:Please mark the word "KAJTEK" in the sheet! in P i
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8
52-314Wrocław

Swift/Bic: BPKOPLPW
IBAN: PL15102052260000600202200350






Dzień Dobry!!
Bardzo prosimy Państwa o poświęcenie kilku chwil i przeczytanie naszego apelu!!

Dla wychudzonego Kajtka słońce za chwilę zajdzie już na zawsze. Dokąd
pójdzie sam Kajtek, tego nie wie nikt. Jedni mówią, że do nieba. Inni,
że niebo jest tylko dla ludzi. Szkoda by było, gdyby Kajtek po prostu
zniknął, ale cóż może on sam… Powykrzywiane nóżki z trudem utrzymują
chudawe ciałko w pozycji pionowej. Nie boi się Kajtek pewnie bólu, bo
tego już dużo w życiu zaznał. Trochę się trzęsie, gdy robimy zdjęcie,
ale jakby z całych sił próbował ustać, bo to może uratować mu życie.
Nawet jeśli jest już bliżej mety niż dalej. Strupki, ranki, żeberka na
wierzchu, małe kopytka, starość i bezsilność. Obojętności się Kajtek nie
boi, tylko ona była z nim od zawsze. Są jak brat i siostra. Ona przy
nim będzie, gdy nadejdzie „ten” moment. Wszystkim był mały koślawy
Kajtek obojętny, liczyło się to, że każdy coś tam na nim zarobił, bo był
kolorowy. Nikt go nie lubił jakoś szczególnie, bo i nie o lubienie tu
chodzi. Każdy się Kajtka pozbywał po turystycznym sezonie. Był wszędzie,
był nad jeziorem, zna go okoliczna agroturystyka, no i nawet mini zoo.
Choć dziś każdy woli udawać, że go nie do końca pamięta. Bo dziś w losie
Kajtka nikt nie chce brać udziału.
Każda złotówka na wagę życia!!!
Los Kajtka i innych
kucyków,zaniedbanych koni jest straszny!!Po prostu straszny-brakuje
słów,aby wyrazić swój żal,bezsilność i rozpacz!!
Pomóżcie!!!
Prosimy Was!!
Dla Was być może to nie będą jakieś duże kwoty-może choć 10,lub 20 zł,ale one wydłużą Kajtkowi i innym konikom życie!!!
Za każdą pomoc najgorętsze podziękowania Państwu,a dobro,tak jak i zło wraca do właściciela...
DZIĘKUJEMY!!!

Dokonaj darowizny z imieniem
KAJTEK
na PKO BP
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław

Link do wpłaty:
https://centaurus.org.pl/kajtek-3/

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Robert Nowak do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...