WDROŻENIE DO PODSTAWOWEJ, SPECJALISTYCZNEJ ORAZ SZPITALNEJ OPIEKI MEDYCZNEJ ŚWIADCZEŃ ORAZ OBJĘCIE ICH FINANSOWANIEM PRZEZ NFZ DOTYCZĄCYCH ZABURZEŃ W STAWACH SKRONIOWO-ŻUCHWOWYCH

PETYCJA DO MINISTRA ZDROWIA

My, niżej podpisani, składamy na ręce Ministra Zdrowia  poniższą petycję dotyczącą wdrożenia do podstawowej, specjalistycznej oraz szpitalnej opieki medycznej świadczeń i objęcie ich finansowaniem przez Narodowy Fundusz Zdrowia dotyczących zaburzeń w stawach skroniowo-żuchwowych. Także wnosimy o rozwinięcie programu studiów medycznych o specjalności dentystycznej o tematykę związaną z zaburzeniami stawów i okluzji oraz wdrażanie badań w tym kierunku (również z lekarzami i terapeutami innych specjalizacji, takimi jak ortopedzi, fizjoterapeuci/osteopaci, logopedzi itd.) oraz budowanie świadomości społeczeństwa w tym zakresie.

UZASADNIENIE:

Nasze obecne doświadczenia pokazują, iż dentyści lub ortodonci nie są dostatecznie wyedukowani w tematyce zaburzeń stawów skroniowo-żuchwowych. Chorzy nie mając możliwości leczenia w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia udają się na leczenie do prywatnych placówek, próbując leczyć się z różnym skutkiem, dopóki im na to starcza siły fizycznych i środków. Lekarze leczący zespół zaburzeń stawów skroniowo-żuchwowych nie podlegają obecnie weryfikacji pod względem jakości w  zakresie świadczeń diagnostycznych oraz kontroli przebiegu leczenia.

Choroba ta ma podłoże funkcjonalne związane z nieprawidłową strukturą twarzoczaszki i związanym z tym nieprawidłowym położeniem i funkcją stawów, za czym również idą inne dolegliwości ciała (m.in. skolioza, przepuklina kręgosłupa, brak możliwości przyjmowania pokarmow). Bardzo często chorym po nieudanym leczeniu i niepełnej diagnozie lekarze próbują wmówić, że choroba ma podłoże w psychice. Brak wiedzy o tej chorobie, powoduje iż chorzy są izolowani, traktowani marginalnie, a lekarze lub nawet najbliższa rodzina wmawiają im hipochondrię lub problemy psychiczne. Nierzadko chorym pozostaje wycofanie się z życia społecznego, życie w męczarniach lub niekiedy podjęcie radykalnych kroków (w kuluarach choroba ta zwaną jest chorobą samobójców). Ze swoim problemem chorzy nie mają często gdzie się udać, często zostają zupełnie niezrozumiali przez lekarzy czy najbliższych.

Wielu z chorych od lat boryka się z problemami wynikającymi z zaburzeń w stawach skroniowo-żuchwowych. Jest to bardzo poważna choroba przekładająca się na funkcjonowanie całego ciała, zaburzeniom w stawach skroniowo-żuchwowych towarzyszy często ogromny przewlekły ból – są to m.in. bóle w rejonie stawów, napięciowe bóle głowy,bóle zębów, bóle kręgosłupa, zawroty głowy, bóle uszu i pogorszenie słuchu, trudności w połykaniu, bóle neurologiczne, drętwienie kończyn oraz depresja i stany lekowe związanez bólem przewlekłym.  Dysfunkcje aparatu żucia mogą dotyczyć samych stawów skroniowo-żuchwowych, jak również struktur kostnych, mięśni oraz układu nerwowego. Staw połączony jest bezpośrednio z nerwem trójdzielnym i przez to pośrednio z nerwem błędnym, które to odpowiedzialne są m.in. za funkcjonowanie mięśni twarzy i gardła oraz za autonomiczny układ nerwowy.

Zaburzenia w funkcjonowaniu stawów skroniowo-żuchwowych wraz z towarzyszącymi objawami to obecnie  bardzo powszechny w populacji problem. Według badań problem ten dotyka około 60-80% populacji, a chorzy nierzadko latami nie znajdują odpowiedzi z czego ich problem wynika. Standardowe leki przeciwbólowe oraz przeciwzapalne są często bezskuteczne. Funkcjonowanie chorych zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym jest znacznie utrudnione, wraz z chorymi nierzadko cierpi cała rodzina. Problem ten jest dzisiaj utajony. 

Chorzy cierpią w samotności, nie mając dokąd się ze swoim bólem udać. Żaden szpital nie jest przygotowany na pomoc chorym na zaburzenia stawów skroniowo-żuchwowych. Prosząc o pomoc specjalistyczną zostają oddelegowani albo do szpitala psychiatrycznego albo do domu, w szpitalach leczy się wyłącznie osoby po wypadkach lub nowotworach.

Zaburzenia w stawach szczękowo-żuchwowych nie są  ujęte w żadnym wykazie chorób finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Za akrylową szynę – standard w leczeniu zaburzeń czynnościowych żuchwy – płaci się od kilkuset złotych do kilku tysięcy. Nie możliwym zdaje się też dostać się na fizjoterapię celowaną w zaburzenia stawów skroniowo-żuchwowych w ramach świadczeń NFZ.  To co dzisiaj finansuje się z NFZ w zakresie protetyki przypomina epokę średniowiecza.  Nieliczne  pracownie zaburzeń czynnościowych narządu żucia w miastach nie dysponują podstawowym sprzętem do badania pozycji stawów albo nie jest on udostępniany powszechnie pacjentom, żadnemu z nas w ramach NFZ nie zaproponowano podstawowych badań czynnościowych, badania okluzji, artykulacji, aksjografii stawów, a na badania usg lub tomografię komputerową czeka się miesiącami.

Ważnym aspektem leczenia i terapii osób cierpiących na zaburzenia stawów skroniowo-żuchwowych i związane z tym inne dysfunkcje, jest możliwość objęcia ich interdyscyplinarną opieką medyczną. Często aby mogli powrócić do zdrowia potrzebny jest współpracujący ze sobą zespół specjalistów obejmujący pomoc specjalistów z dziedziny ortopedii stomatologicznej, fizjoterapii, medycyny czy psychologii bólu.

W związku z powyższym prosimy o potraktowanie naszej petycji jako pilnej i wdrożenie odpowiednich działań w tym zakresie.

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Joanna do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...