Chcemy parku zabaw dla psów na skałkach za 400tys.

Witam wszystkich.

Nazywam się Karolina Zborowska jestem wnioskodawcą projektu pt. "Park zabaw dla psów" , który wygrał głosowanie w budżecie obywatelskim. W moim wniosku uwzględniłam co w takim parku ma być, gdzie ma powstać i za jaką kwotę ma zostać wybudowany, czyli 450tys. Zgodnie z wytycznymi konkursu. Komisja pozytywnie rozpatrzyła wniosek i projekt został dopuszczony do głosowania. Zajął II miejsce z liczbą głosów 823. Po ogłoszeniu wyników zaczęły się problemy. Najpierw z lokalizacją, następnie z budżetem. Pierwszym powodem zmiany lokalizacji była skarga napisana przez proboszcza parafii Królowej Różańca Świętego w Dzierżoniowie księdza Kokoszke. Swoją skargę podparł faktem, iż park dla psów ma powstać w miejscu, gdzie kiedyś znajdował się cmentarz. Owszem ostatni pochówek miał miejsce w 1908 roku. Zgodnie z ustawą artykul 6 użycie terenu cmentarnego po zamknięciu cmentarza na inny cel nie może nastąpić przed upływem 40 lat od dnia ostatniego pochowania zwłok na cmentarzu. Zostałam poproszona o spotkanie z zastepcą burmistrza panią Dorotą Pieszczuch oraz panem Krzysztofem Nawrotem z wydziału środowiska w parku "na skałkach" gdzie miałby powstać park. Jako osoba dojrzała wyszłam z inicjatywą, aby zagospodarować 3/4 parku od ulicy, a resztę parku z pamiątkowym kamieniem z napisem "to miejsce było cmentarzem" zostawić w ramach rekompensaty dla kościoła. Mało tego będąc na miejscu spotkalismy kilka osób, które w tym miejscu wyprowadzają psy. Pytając o zdanie wszyscy jasno powiedzieli, że nie mogą się doczekać, bo głosowali na park właśnie w tym miejscu, które od wielu lat jest uczeszczane przez mieszkańców posiadających psy. Następnie wybraliśmy się do parku (druga lokalizacja we wniosku) na osiedlu Błękitnym. Zaproponowano mi część parku między aleją bajkowych gwiazd a torem rowerowym. Park Oczywscie jest piękny i spełniałby swoją rolę, gdyby nie fakt, że przecina on szlaki trzech przedszkoli, żłobka i szkoły podstawowej, które znajdują się na osiedlu Jasnym i Błękitnym. Oczywiście jest to moje zdanie, nie każdy musi uważać tak samo, ale mam na uwadze nie tylko dobro i bezpieczeństwo zwierząt, ale również dzieci i ludzi. Sama za 2 miesiące zostanę mamą i wiem jakie ryzyko niesie za sobą tak bliskie obcowanie dzieci i psów w niesamowitej ilości. Pomijając długoletni już problem z ptactwem w tej części parku, gdzie miałby powstać. Pobliscy mieszkańcy bardzo narzekają, ponieważ w tym miejscu żyje na prawdę ogromna ilość ptaków, przez co cześć terenu jest wyłączona z funkcjonowania przez codzienne odchody. Po spotkaniu myślałam, że kwestia lokalizacji jest zakończona. W sierpniu na zebraniu rady miasta został rozplanowany budżet na 2020 rok w tym ten z budżetu obywatelskiego. Okazało się, że zmniejszono budżet do 200 tys. Również projekt który zajął I miejsce czyli aranżacja zieleni wokół rynku został zmniejszony do 250 tysięcy co dało możliwość przeznaczyć resztę pieniędzy na kolejne projekty z głosowania czyli III wesoły skwer - plac zabaw dla dzieci na ulicy wesołej 250tys i IV posadzenie w Dzierżoniowie 2020 drzew projekt, który złożył rzecznik burmistrza Dzierżoniowa, Pan Rafał Pilśniak kwoty jednak nie znalazłam. Zaniepokojona tym faktem, w ten sam dzień poprosiłam burmistrza miasta Dzierżoniów o spotkanie w tej sprawie. Zostałam zapewniona, że jest to tylko wstępny budżet, że nie mam się o co martwić, że park powstanie wyczerpując taką sumę jaką trzeba. Po tym wszystkim odbyło się jeszcze jedno spotkanie w sprawie lokalizacji. Przedstawiono mi kilka mało ciekawych miejsc. Ponieważ były blisko ulicy czyli np róg parku na błękitnym przy ulicy Piastowskiej i Korczaka (rondo i apteka Gemini,Kaufland) lub daleko część terenu za ośrodkiem sportu i rekreacji czyli za Osirem. Na tym spotkaniu Również wyraziłam swoje zdanie i nadal uparcie twierdziłam, że park na skałkach będzie idealny. 22 października zostałam zaproszona na spotkanie konsultacyjne z wydziałem inwestycji gminy Dzierżoniów oraz zastępca burmistrza panią Dorotą Pieszczuch. Na tym spotkaniu ostatecznie przedstawiono mi umowę oferty na park zabaw dla psów w parku na błękitnym za kwotę nie przekraczającą 200 tysięcy złoty. Powiedziano mi, że tak już postanowiono, że ich zdaniem ta kwota wystarczy, że park na skałkach ze względów merytorycznych nie może być lokalizacja parku zabaw dla psów, że szkoda pieniędzy na co niektóre atrakcje i ogrodzenie, że we Wrocławiu takie parki powstają za 100 tysięcy, żebym nie porównywala Dzierżoniowa do Stanów Zjednoczonych czy Anglii (parki na jakich się wzorowałam pochodziły właśnie stamtąd - piękne, kolorowe z mnóstwem atrakcji) podziękowałam za spotkanie bo niestety to nie byl juz moj projekt to byl wygodny projekt władz Dzierżoniowa 

 

Na koniec dodam tylko, że jest mi przykro, że jestem zawiedziona, że gdybym wiedziała jak na prawdę to będzie wyglądać nie brałabym w tym udziału. Jako zwykły mieszkaniec nie znałam szczegółów takich konkursów nigdy nie wiedziałam jak to się odbywa, ale teraz już wiem i mogę powiedzieć to głośno. Dla mnie to nie jest budżet obywatelski to jest budżet wygodny miastu. Tak na prawdę za nic mają wnioskodawców i głosujących. Przecież taki park miał służyć nam ludziom, abyśmy mogli wspólnie spędzać czas z naszymi pociechami, to nie jest mój wymysł, to nie jest moje widzi mi się... 823 osoby zagłosowały, zaglosowaly za parkiem z prawdziwego zdarzenia na skałkach. Przykre jest to, że tłumacząc to w urzędzie miasta nie robiło to na nich najmniejszego wrażenia. Niestety spotkałam się z ogromną falą hejtu, za sam pomysł, z jeszcze większą jak park zajął II miejsce i wiem już teraz, że jeśli park powstanie między aleją bajkowych gwiazd a tymi przedszkolami i nie daj boze dojdzie do tragedii ludzie mnie zlinczują...Na prawdę proszę mi wierzyć, że robiłam rozpytania różnych grup społecznych od młodzieży, matki z dziećmi po osoby starsze. Większość się wypowiedziała- fatalne miejsce i bardzo nie fajne zagranie ze zmniejszeniem budżetu. Sprawą zainteresowały się lokalne media społecznościowe i radio. Ja Oczywscie wystosuje pismo do burmistrza miasta Dzierżoniów, aby park powstał na skałkach i żeby wyglądał tak jak miał wyglądać

 

Jeśli więc zgadzasz się ze mną, masz takie samo lub podobne zdanie, nie zgadzasz się na takie zagrywki podpisz tą petycję. Miasto Dzierżoniów i budżet obywatelski to MY 

 

Dziękuję bardzo za poświęcenie swojej uwagi 

Pozdrawiam

KAROLINA ZBOROWSKA 

W razie jakichkolwiek pytań lub zastrzeżeń proszę o kontakt poprzez Facebook lub mail


Karolina Zborowska    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Karolina Zborowska do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...