Franki na banki - petycja do Premier RP

Ani premier polskiego rządu ani parlament nie podejmą żadnych działań w sprawie uregulowania prawnego kredytów frankowych...wicepremier Piechociński stawia sprawę jasno - nie będzie przewalutowania kredytów frankowych...rząd, KNF, ZBP dmuchają w jedną trąbę...cichutkie hasła, jakie głosi PIS to retoryka wyborcza...tylko pozwy zbiorowe i indywidualne mogą zmienić status quo...))

co z poprzednia petycją?? tam było więcej podpisów

Widziały gały, co brały...

#6: - Jerzy Bańka 

 Jak kupisz sobie w sklepie zepsutą kiełbasę i wylądujesz w szpitalu w salonellą, to też ci powiem "widziały gały co brały". Za produkt/usługę odpowiada sprzedawca, a nie kupujący. Zatem powinieneś raczej powiedzieć "widziały gały co dawały".

#6: - Jerzy Bańka 

 naprawdę tak sądzisz gamoniu?taki do przodu jesteś?pewnie cię te wszystkie sprawy nie dotyczą, więc się wypowiadasz, jak to większość polaczków ma we krwi, najmądrzejsi są w sprawach, które ich nie dotyczą. jhook ma rację. widziały gały co dawały i oszukiwały, za oszustwo winna być kara..spitalaj na drzewo chłopie, ty popaprańcu

#10: - Re: Jerzy Bańka 

 brawoooo na drzewo z gamoniami co pojęcia nie mają a ozorem pitolą co ślina na język przyniesie !!!!

Dlaczego w treści tego listu nie ma słowa o klauzulach niedozwolonych nr 3178 oraz 3179?

My nie domagamy się żadnego "przewalutowania" a szanowania przez banki polskiego prawa, które mówi, że jeśli jakiś zapis w umowie został prawomocnie uznany za niedozwolony, to go po prostu w umowie nie ma. Jeśli w naszych umowach nie ma klauzul 3178 oraz 3179 to mamy kredyty w złotówkach, których nie trzeba (a nawet nie można) przewalutowywać, bo nie można przewalutować kredytu złotówkowego na złotówki. 

A pisanie o ewentualnym przeliczeniu "dotychczasowych spłat jak dla produktu złotowego" to już jest grube frajerstwo dowodzące być może że autorzy listu nie do końca rozumieją materię, w której się poruszają.

Ja mam od dnia udzielenia (lipiec 2007) kredyt w pln oprocentowany libor+marża dzisiaj nadpłacony na kwotę prawie 30tys. zł. i to będę być może musiał bankowi wytłumaczyć za pomocą sądu o ile bank będzie bez pomocy sądu udawał nadal, że tego nie rozumie. Gdybym miał bankowi dopłacić różnicę między kredytem w pln wibor+marża a pln libor+marża to by oznaczało, że samowolnie i bez żadnego powodu chcę od banku produkt kredytowy o wiele droższy. Musiałym być idiotą, żeby świadomie kupić droższy produkt kredytowy w imię nie wiadomo jakich zasad. 

#12: Igor Kowalski - idea generalnie słuszna - gorzej z wykonaniem 

 no to najpierw sprawdź co to jest libor - takiej stopy nie ma

chyba was pojebało że naród ma płacić za wasze błędy xD

#15: Premier -  

 Umiesz czytać ?

Zbieramy podpisy poparcia aby w spotkaniach na temat rozwiązania sytuacji kredytów indeksowanych frankiem mogli również uczestniczyć przedstawiciele kredytobiorców organizacja Pro futuris

Mamy obiecane, że jak zbierzemy 10 000 podpisów to Komisja Nadzoru Finansowego to powoła komisję trójstronną (rząd, banki i nasi przedstawiciele). Nic o nas bez nas!!

www.profuturis.org.pl/formularz-do-knf/

To już nie są BANKI to są "skoki" na kasę upodlonych ludzi w tym niby państwie.

Nie mam pojęcia skąd w zarządzającymi bankami jest taka ogromna buta. Dlaczego ludzie tam pracujący są tak nie przyjemni i wrogo nastawieni. Nie mogę zrozumieć tego fenomenu? Idąc na targ do Pani z warzywami skacze ona wkoło mnie i zachęca swoje produkty. Sprzedając te produkty patrzy mi głęboko w oczy i zachęca do ponownego przyjścia do niej po zakupy. Jeżeli sie zdaży, że w domu jakieś jabłko okaże się nadgniłe to jeżeli to powiemy tej Pani to na początek PRZEPROSI a następnie da nam jedno jabłko gratis! Pożyczone pieniądze na długi czas (kredyt hipoteczny) to pierwsza przesłanka na długie lata. To tutaj (zachęceni przez pracownika Banku) możemy lokować nasze oszczędności lub co najmniej prowadzić nasz rachunek. Jest jednak odwrotnie. Bankierzy są NIEUPRZEJMI i nas kredytobiorców obarczają winą za ten cały cyrk - bo tak można śmiało nazwać sprawę związaną z naszym kredytem. Banki przedstawiają tylko POZOROWANE DZIAŁANI, przedstawiaja tylko dla nich korzystne rozwiązania. Co to jest przedłużenie spłaty kredytu? To oddanie jeszcze większej kasy dla nich! Co to jest, że nie będą chcieli DODATKOWEGO ZABEZPIECZENIA? Mowa trawa, brałem kredyt siedem lat temu. Bank określił jako zabezpieczenie na poziomie kwoty X, teraz po spłacie potężnej ilości pieniędzy MOJE ZABEZPIECZENIE (wymagane dla banku i przez nich obliczone) JEST WIĘKSZE JAK TE NA POCZĄTKU! Jest to co prawda minimalnie mniejsza kwota, ale jest! Co roku w zębach zanoszę cesję ubezpieczenia mojego domu. Co się stanie jak np. dom się spali albo wichura go zdemoluje? Ja pójdę na bruk a Bank weźmie kasę z ubezpieczenia.

Na temat zachowań (niestety) bardzo negatywnych mogłbym pisać godzinami, ale nie chodzi żeby tylko "bić pianę". Uważam za bardzo dobry pomysł opracowanie tej Petycji. Gratuluję pomysłodawcy, ale uważam też za niezbędne doprowadzenia do publicznej informacji aktualnego stanu tego problemu. Dobrym miejscem było by określenie swoich stanowisk przez ugrupowania polityczne. Takim super miejscem jest Sejm. W tym miejscu wyborca (w tym frankowicz) będzie wiedział: KTO JEST ZA OBYWATELAMI A KTO ZA BANKIERAMI! Drugim minimum na dzień dzisiejszy jest BEZWZGLĘDNIE przeprowadzenie przez Sejm RP NOWELIZACJI USTAWY O POZWACH ZBIOROWYCH! Nie może być tak, że MARTWE PRAWO uniemożliwa dochodzić swoich roszczeń przed Polskimi Sądami tylko dlatego, że jest napisane wadliwie!

Wracając to "mojej Pani z rynku", ja nadal będę chodził do niej po zakupy, natomiast jak tylko to jest mozliwe ze wszystkimi usługami proponowanymi przez MÓJ (tfu) Bank ucieknę gdzie pieprz rośnie!

Jestem "nabita"...chyba na zawsze w tę "opcję"...a "niby rząd" w "niby państwie" jeszcze pisze  do Trybunału Europejskiego aby chronić banki!!!!! i to "my" wybraliśmy tych ludzi....którzy bez skrupułów teraz nam wbijaja nóż w pecy....NIEDOWIARY....!!!! że to dzieje sie naprawdę!!!!

w artykule pt.: „Polski rząd podłożył nogę frankowiczom”  s z o k u j ą c a  argumentacja ekonomiczna (a nie prawna!) rządu PO – PSL, de facto wyrażająca w październiku 2014 r. (!) (Ewa Kopacz została premierem w dniu 22.09.2014 r.) nadrzędną troskę o interesy finansowe kilku banków działających w Polsce (a nie ich klientów) w piśmie do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

Raczej zbierajcie podpisy pod projektem ustawy likwidującym klazule zakazane z naszych prseudo kredytów indeksowanych do walut (franka, Euro, USD).  Projekt ten został przedstawiony prezydentowi elektowi jeszcze przeds drugą tura wyborów prezydenckich. http://www.stopbankowymklauzulomniedozwolonym.pl/. Zbierajcie u wszystkich, rodziny, przyjaciół, nieznajomych.