Uwolnienie dzieci Bajkowskich


Gość

/ #231

2013-03-16 07:57

Bardzo cieszę się,że nareszcia jakieś pozytywne działanie. Rodzinie trzeba pomóc, a nie zabierac jej dzieci. Wprowadza to sytuacje traumatyczne.
Państwo - MOPS, .... najpierw zabiera dzieci z domów, a później dopiero informuje o prowadzonych szkoleniach dla rodziców NAJCHĘTNIEJ PŁATNYCH. W KRAKOWIE DZIECI Z RODZIN ZASTĘPCZYCH zabiera się w jeden dzień.
Bez przeprowadzenia rozsądnego rozumowania i pomocy rodzinom . Rodzinom bardzo ze sobą zżytym
opiekującym się NALEŻYCIE I Z SERCEM dzieckiem kilka lat ,będącym na drodze adopcji.
Zabiera się dziecko tylko po jednym zaistniałym incydencie. PO ZABRANIU dziecka spwawy w sądzie są prowadzone kilka miesięcy, dziecko oderwane od rodziny, z którą przebywało długo , nie mające żadnej innej pomocy
przebywa w bezsensownej instytucji, w której osoby- wychowawcy zmieniaja się co kilka godzin.Stabilizacji żadnej.
Konsekwencje widoczne - całkowity brak chęci do nauki,przemęczenie obowiąkami dnia codziennego jak sprzątanie ośrodka, zakupy, gotowanie. TO PRZEKRACZA MOZLIWOŚCI DLA DZIECI 13 LETNICH.
JADŁOSPIS JEST PLANOWANY PRZEZ DZIECI, CHYBA W POLSCE NIE JUŻ NIE MA KOBIET Z ZAWODEM ŻYWIENIOWCA NIE MÓWIĄC O KUCHARKACH.RADZCIE SOBIE SAMI. SZKOLY POSIADAJĄCE DZIECI Z RODZIN ZASTĘCZYCH PRZEZ KILKA LAT EDUKACJI NIE INFORMUJĄ OPIEKUNÓW O POTRZEBIE TERAPII PSYCHOTERAPEŁTYCZNEJ DLA DZIECI.a OŚRODKI PSYCHOTERAPEŁTYCZNE CZEKAJA - TERMINY NAWET NIE SA ODLEGŁE.
Z poważaniem Jagoda