Petycja do Ministra Kultury w obronie Stadionu Olimpijskiego


Gość

/ #101

2015-04-30 14:34

Urodziłem się w 1949 r na Sepolnie, na Godebskiego, 300 m od Stadionu Olimpijskiego. Na tym stadionie, na basenie, na Polach Marsowych grałem z chłopakami w piłkę, nauczyłem się pływać, Skakałem z wieży spadochronowej /już dawno jej nie ma!/, byłem z Ojcem w 1959 r na meczu naszej reprezentacji /7:3 z Izraelem/, potem ogladałem Gwardię/macierzysty klub Jana Tomaszewskiego, tak, tego!/, Sląsk z pierwszym tytułem Mistrza Polski, żużlowców Sparty, lekkoatletyczne czwartki, pirewsze mecze hokeja na trawie, itd..Na tym Stadionie nauczyłem i zaraziłem sportem moich dorosłych Synów i podrastających Wnuków. Co zostanie jak go nie będzie?jak zniknie? Dla mnie wspomnienia i Cmentarz przy Smętnej, blisko Stadionu...