Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

/ #119

2016-07-15 06:50

Uważam, że burzyć jest najłatwiej, buduje się znacznie trudniej. Niemal 20 lat zajęło kształtowanie obecnego systemu oświaty. Wykonano ogromną pracę, która dopiero zaczyna przynosić dobre rezultaty (np. wyniki badań PISA). Mam świadomość, że nadal jest bardzo dużo do zrobienia. Chciałabym, żebyśmy mieli w Polsce nowoczesną szkołę, która przygotowuje nasze dzieci do życia we współczesnym, coraz bardziej zmieniającym się świecie i potrafi radzić sobie z trudnymi przypadkami wychowawczymi, dostrzegając i rozwijając potencjał każdego ucznia. Wprowadzanie zmian systemu oświaty zabierze wiele lat, podczas których dzieci, nauczyciele i rodzice staną się królikami doświadczalnymi w wyniku nieprzemyślanych, gwałtownie wprowadzanych zmian. Być może zamiast iść do przodu cofniemy się do szkoły z połowy 20 wieku. Jestem zdania, że szkołę trzeba zmieniać na lepsze, niwelować błędy i czerpać to co najlepsze z doświadczeń innych krajów. Ale można to robić nie burząc systemu oświaty, który mamy. Szkoda lat, szkoda dzieci, wreszcie szkoda nauczycieli, którzy zamiast skoncentrować się na pracy i swoim doskonaleniu zawodowym będą negatywnie odczuwać skutki życia w niepewności co do przyszłości swojej zawodowej drogi. Ta sytuacja nieuchronnie odbije się na jakości polskiej szkoły i w efekcie dotknie nas wszystkich. Dlatego podpisałam petycję.