Stop pobłażaniu przez Państwo Polskie dłużnikom alimentacyjnym!


Gość

/ #1

2016-12-19 22:33

Pani Katarzyno.
Jestem głęboko przekonana, że istotnym elementem ułatwiającym nie płacącym alimentów rodzicom zachować spokojne sumienie i twarz w stosunku do otoczenia, jest fakt nie odbierania im praw rodzicielskich. Ci ludzie nadal uważają się za rodziców i roszczą sobie prawa do wykorzystywania dziecka w celu podbudowania własnego samopoczucia. Np. kilka razy w roku mogą zdemolować rodzinne Święta, zepsuć wakacyjny wyjazd wychowującym dzieci, sprowokować awanturę w szkole lub na klatce schodowej, oskarżyć w opiece społecznej czymkolwiek, najzwyczajniej utrudniając spokojne życie porzuconej rodzinie i niszcząc poczucie bezpieczeństwa u dzieci lub podważając autorytet wychowującego je rodzica. Nie dość, że ich dzieci umarłyby z głodu i chłodu, na ulicy, to ciągle mszczą się na drugim rodzicu, nawet kosztem niszczenia dzieci. Rodzic, który nie wywiązuje się z płacenia powinien mieć ograniczane, a nawet odbierane prawa rodzicielskie. Takie napiętnowanie mogłoby okazać się skuteczne, gdyż trudno byłoby udawać nadal dobrego rodzica nie mogąc obwozić dzieciaka po swojej rodzince przy okazji np. Świat Bożego Narodzenia. Z powodu takiego właśnie alimenciarza moje Wnuki nie spędzą z nami Wigilii, a przecież to my wspomagamy ich matkę i zastępujemy im ojca! Nie rozumiem naszego dziwnego prawa.