PROTEST PRZECIW LIKWIDACJI PRZEDSZKOLA NR 63 BYTOM

Zołza

/ #283

2012-01-08 00:27

Robi się "ciekawie"... Wielu rodziców, interesujących się na co dzień "życiem przedszkola", zna realia - np. interwencje p. kierownik, że dzieci (przedszkolne) są za głośno na holu... To tylko "drobiazg".
Jeśli chodzi o personel - zawsze był i jest otwarty na wszelką współpracę ze środowiskiem - szkoła, biblioteka, policja, straż pożarna, poczta i...wiele innych. Samo słowo "współpraca" mówi, że musi być więcej stron (minimum dwie) zainteresowanych. Jeśli nie ma zainteresowania z drugiej strony - nie ma współpracy - i tyle na temat "konfliktów" z BCRem. Można przytaczać różne fakty, czy spostrzeżenia - obawiam się, że nie powinien być to "portal plotkarski" - nie o to przecież chodzi. Chodzi o pozostawienie naszych dzieci w TYM przedszkolu, a i personelu, co logiczne. Bo atmosferę tworzą ludzie w odpowiednim czasie i miejscu. Dwa lata "odroczenia" i tak nikogo nie satysfakcjonuje! Przestaną się martwić tylko rodzice obecnych 5-6latków, a co z resztą dzieci??? Gdzie pójdą maluszki, które mają teraz 1,2,3 latka??? Albo wkrótce pojawią się w "szczęśliwym" Bytomiu??? REFERENDUM!!! I jeszcze raz: REFERENDUM!!!
Ciekawią mnie życzenia noworoczne władzy naszego miasta..........