Zmiana ustawy o zakazie handlu zwierzętami domowymi

#4: - Re: zmiana ustawy

pseudohodowca to się tyczy również hodowli ze związku kynologicznego, mam swoje lata, kupowałam nie raz psy z rodowodem i nigdy nie trafiłam na dobre warunki, małe kojce, garaże, piwnica, pieski są tylko podszykowane na wystawę aby uzyskać pozwolenie na produkcję szczeniąt z rodowodem, to są dopiero producenci, a jest tam taka mafia, że taki skromny członek nie dobije się na lepszą ocenę na wystawie, pierwsze 3 miejsca są zarezerwowane dla swoich. Ustawa jak najbradziej jest wywindowana przez Związek kynologiczny czyli jak najbardziej KOMERCYJNA.

A teraz kilka przykładów z działalności Związku kynologicznego.

1.Dzwoniłam wczoraj do hodowcy w celu nabycia psa z rodowodem, pani się pochwaliła, że w tamtym roku miała 4 mioty labradorów a hoduje jeszcze inne rasy i już w tym roku ma następne mioty i co może mi ktoś powie, że to nie fabryka tylko hobby.

2.Ta sama pani pochwaliła się, że jedzie na krycie ale krycie się nie udało więc jadą do weterynarza w celu sztucznego zapłodnienia, i co to nie jest fabryka.

3.A wiecie co hodowcy ze ZK robią z psami i sukami kiedy już nie nadają się do rozrodu, wyrzucają, oddają przypadkowym ludziom uśmiercają, byle tylko zwolnić klatkę na następnego psa żeby rozmnażać i co to nie jest fabryka.

3.Mają dodatkowo po 20 suk bez rodowodu i kryja razem taką z rodowodem i bez rodowodu, i wtedy jak ta bez rodowodu ma mało podkładają od tej bez rodowodu i co to może nie jest fabryka, dokupują też szczenięta od suk bez rodowodu z ogłoszenia.

4. w związku z powyższym trwa w związku wojna o badania DNA, bo unijne normy nakazują wprowadzenie takich badań dla reproduktorów żeby nie podkładać szczeniaków, ale członkowie walczą jak najęci, żeby nie wprowadzać, bo trochę by im się ukruciło.

5.Psy z rodowodem tak samo chorują jak te bez rodowodu, a umowa, którą się podpisuje przy kupnie szczeniaka dotyczy tylko rasowości

I tak mogłabym podać wiele machlojek tych rodowodowych pseudohodowców, ci to dopiero idą po trupach, to dla nich ta ustawa.

Rząd nie powinien się tym w ogóle zajmować, zgadzam się, hodowle powinny być wszystkie rejestrowane te z rodowodem i te bez rodowodu taki obowiązek, prowadzić kontrole, a niech klient sam zadecyduje gdzie ma kupić.

I państwo by na tym zyskało, bo wiadomo jak zarejestrowane to by podatki musiały być płacone, rząd na tym stracił a zyskał jedynie związek kynologiczny, ja myślę, że petycja to za mało, zmówić się i zaskarżyć do trybunału tą ustawę.