List otwarty do społeczności naukowej i Polskiej Akademii Nauk

Quoted post


Gość

#325 Re:

2015-03-24 17:07

#312: Baca -  

  Koniec z układami i przekrętami w INE PAN, początek dla otwartych umysłów i nowych przyszłych studentów, którzy wyleczą ten skostniały twór. Mam nadzieję, że nowy Prezes PAN będzie miał odwagę  wyjaśnić

"brak 120 uchwał, decyzji i zarządzeń, które zgodnie z polskim prawem były niezbędne do prawomocnego prowadzenia studiów"

jak i wiele innych nadużyć finansowych jakie były tam praktykowane! 

    Powinien również wyciągnąć konsekwencje dyscyplinarne w stosunku do osób, ktore tego się dopuściły, chyba, że prof. C. Wójcik już to zrobił - może dlatego to rozsierdziło pozostałych współpracowników? Z powyższego wynika, że prof. C. Wójcik przygotował te 120 uchwał po objęciu przez niego stanowiska dyrektora INE PAN, czyli wniosek jest taki, że wcześniej studia doktoranckie były prowadzone bezprawnie. Zastanawia mnie fakt, dlaczego wybraliście prof. C. Wójcika na dyrektora skoro podobno był taki nieudolny jak piszecie powyżej, przecież pracuje chyba już od 1999r. a nie od dwóch lat, to nie był pierwszy lepszy człowiek z ulicy, musieliście go znać? Gdybym miał firmę to na dyrektora zatrudniłbym pracownika z największą wiedzą, doświadzeniem i charyzmą, który byłby godny zaufania i dobrze reprezentowałby moją firmę! 

      Dla mnie jest jasne, że ktoś przed nim nieźle tam namieszał, a że prof. C. Wójcik wszedł w gniazdo os to nie dziwię się, że chcą się jego pozbyć i zrzucić na niego całą winę. Patrząc obiektywnie po przeczytaniu w/w komentarzy jestem za prof. C. Wójcikiem - GRATULUJĘ ODWAGI, ETYKI i GODNOŚCI. POWODZENIA i mam nadzieję, że będzie Pan wzorem do naśladowania dla młodych ludzi, którzy w przyszłości będą mogli reprezentować NASZ KRAJ. 

  

Jak można oszukiwać studentów - młodych ludzi? Jaki dajecie dla nich przykład?   

Odpowiedzi

.

#326 Re: Re:

2015-03-24 19:15:13

abcdef abcdef

Nas studentów oszukuje właśnie Wójcik, to za jego rządów wszystko nabrało właśnie takiego kształtu (spadek jakości zajęć, brak wypłat stypendiów i zwracanie otrzymanych, łączenie różnych roczników, itd., itp.). Wiele problemowych spraw jakie napotkał Wójcik, zapewne można było załatwić za pomocą prokuratury (jeżeli była taka przesłanka w co szczerze wątpię) i bez szkody dla studentów a nie po gazetach chodzić i szkalować ludzi i instytucje. Instytut Ekonomiczny pod jego zarządem stracił we wszystkich możliwych rankingach (moim osobistym też) i nie jest już tym samym miejscem do którego przyszedłem. Jeżeli ktoś otrzyma teraz tytuł doktora, to ile on po wybrykach Wójcika będzie wart ?

Nie kwestionuje jednak umiejętności Wójcika jako wykładowcy jego zajęcia były bardzo ciekawe i pewnie dlatego wszyscy, myśleli, że jest to osoba kompetentna. Niestety zarządzanie Instytutem to coś innego jak prowadzenie zajęć i tu już szanowny Pan wykładowca nie podołał. Tylko dlaczego ja jako student muszę płacić za jego niekompetencję.