Niech mi ktoś wytłumaczy Polską mentalność? Jak to jest, że jesli ktoś wykonuje dana funkcję od ponad 10 lat to nie dochodzi do niego, że po takim czasie ta osoba ma doświadczenie i zaplecze? Ale w Polskim rozumie dochodzi do rekacji odwrotenj - skoro robi to 10 lat to złodziej ustawiony oszust! Weźcie sie ludzie ogarnijcie i sami wezcie do pracy.!

#17: Nie rozumiem czegoś -  

 Tu nie chodzi o polską mentalność - a o to, że pan Cz. te 10 lat wszystko sobie załatwia koleżkami i układzikami, co nie jest zresztą dla niego niczym nowym. Każdy miałby także wspomniane zaplecze, gdyby na okres 2-3 miesięcy działalności dostawał 100+ tysięcy złotych. Może gdyby pan Cz. otrzymywał pozytywne opinie na temat swojej pracy od więcej, niż garstki znajomych, oraz nie było udokumentowanych dziesiątek przykładów jego "profesjonalizmu", to moglibyśmy spojrzeć na to inaczej. Ale nie możemy.