Licencja dla Włókniarza Częstochowa

W związku z decyzją Polskiego Zwiazku Motorowego (PZM) o odebraniu drużynie Włókniarz Częstochowa licencji na starty w rozgrywkach 2 Polskiej Ligi Żużlowej (PLŻ2) w sezonie 2015 apelujemy o cofnięcie tej właśnie decyzji. Włókniarz Częstochowa jest historycznym ośrodkiem, z wieloma tradycjami, który w polskim żużlu jest od lat. Jest to ośrodek uwielbiany przez Częstochowian, oraz szanowany w środowisku żużlowym. Jak można przeczytaćna portalu Sportowe Fakty, wiele osób wyraziło swoje niezadowolenie po tym, gdy odebrana została licenja dla Włókniarza. Można też w internecie przeczytać wiele komantarzy na ten temat, w których kibice z m.in. Leszna, Rzeszowa czy Krosna wyrażają współczucie nam, kibicom Włókniarza, oraz deklarują pojednanie w tej sprawie. Ważne w tej sprawie jest spojrzeć na bogatą historię tego klubu. Działając od 1946r. Stowarzyszenie Włókniarz Częstochowa odniosiło wiele sukcesów. CKM Włókniarz zawsze pokazywałwysoki poziom sportowy, i dostarczał wielu emocji zarówno kibicom z Częstochowy, jak i tym, którzy często na meczy przyjeżdżali nawet z najdalszych zakątków polski. CKM Włókniarz to kawał wspaniałej historii. Wspaniali kibice zawsze stoją murem za drużyną. Utrata tak pieknego klubu jakim jest Włókniarz Częstochowa byłaby wielkim ciosem zrówno dla nich, jak i dla całego żużlowego świata.

Na tą sytucję trzeba też spojrzeć jednak ze stony sportowej. Co sie teraz stanie z zawodnikami, którzy związali się z tym klubem na sezon 2015? Polskie kluby mają już swoje składy skompletowane, więc cieżko będzie tym zawodnikom o znalezienie innego pracodawcy. Stracą oni nie tylko szanse na zarobki, poprzez to że nie będą w stanie wykonywać swojego zawodu ale również na postępy w swojej karierze. Nie od dziś wiadomo, że Włókniarz Częstochowa to kuźnia młodych talentów. Mark Loram, Joe Screen, Rune Holta, Sebastian Ułamek, Ryan Sullivan, czy w ostatnich latach Grigorij Łaguta czy Artur Czaja właśnie w Częstochowie rozwijali swoje skrzydła. Także tu powstaje pytanie: co z częstochowską młodzieżą? Bez szansy na starty w ligowych zawodach nie będą oni mogli pójść w ślady tych wspaniałych zawodników. Zainteresowanie żużlem też z pewnością zmaleje, co odbije się na sytuacji klubu w przyszłości. Sponsorzy odejdą, gdyż nie bedą mieli co sponsorować, a adepci szkółki Włókniarza będą zmuszeni szukać nowych sponsorów, na własną rękę, oraz być może dojeżdżać do innych ośrodków żużlowych.

Jednakże nie da się ukryć, iż Włókniarz Częstochowa zalega pieniądze zawodnikom. Aczkolwiek trzeba zauważyć, że SCKM oraz Włókniarz S.A. (Spółka) miały/mają ze sobą niewiele wspólnego- siedzibę. Były to osobne drużyny, Spółka jeździła w rozgrywkach ligowych, podczas gdy SCKM zajęło się głównie szkoleniem młodzieży. Biorąc na przykład (bardzo często przytaczany w tej sprawie) sytuację gdzie komornik zabiera ciągnik rolnikowi, dlatego że ten był sąsiadem zadłużonego rolnika, jak można obciążyć kogoś długiem zupełnie innej osoby? Jest to absurdalne. Tak jak w sytuacji z rolnikiem wspolnotę z nim okazała cała polska, oraz znalazł się ktośdobry, kto podarowałmu nowy ciągnik, tak i w tej sytuacji ludzie (często i z całej polski) wyrażają poparcie dla Włókniarza Częstochowa. Chciałbym aby to PZM okazał się tym dobrym człowiekiem, i podarował SCKM licencję na starty w PLŻ2.