NIE dla monopolu Związku Kynologicznego w Polsce ZKwP

W imieniu miłośników i hodowców psów rasowych w Polsce sprzeciwiamy się planom zmonopolizowania rynku psa rasowego na rzecz jednej organizacji jaką jest Związek Kynologiczny w Polsce , który między innymi nie prowadzi ksiąg rodowodowych dla ras nieuznanych przez FCI a także nie wykazuje chęci współpracy z rzetelnymi organizacjami kynologicznymi prowadzącymi takowe rejestry w naszym kraju. Twierdzenie że tylko w tej uprzywilejowanej organizacji mamy do czynienia z hodowlą psów czysto rasowych a hodowle w niej zarejestrowane są pozbawione czynnika zarobkowego jest błędne i pozbawione podstaw.

Śledząc rozwój kynologii w Polsce  widzimy , że od 2000 roku w kraju powstały profesjonalne organizacje kynologiczne z rejestrem KRS , zrzeszające hodowców psa rasowego będące alternatywą  dla ZKwP. Wymienić tu należy PKPR, ZOND, KHRON czy PFK oraz ZHPR Organizacje te skupiały w swoich szeregach przede wszystkim hodowców ras lub odmian kolorystycznych psów rasowych nieuznawanych przez ZKwP. Na uwagę zasługuje fakt iż czołowi działacze tych organizacji wywodzili się bezpośrednio z grona byłych członków ZKwP i regulaminy tych organizacji oparli na standardach tegoż Związku, dodatkowo wprowadzając w imię poprawy jakości i ochrony praw zwierząt zapisy będące prekursorskimi  na niwie kynologicznej w naszym kraju. Mowa tu o obligatoryjnym zakazie kopiowania uszu i ogonów wprowadzonym przez PKPR i PFK , za co PKPR został swego czasu uhonorowany nagrodą „serce dla zwierząt” gdzie ZkwP na takie zapisy pozwoliło sobie dopiero po paru latach. PFK natomiast jest przykładem organizacji która jako pierwsza utworzyła bazę DNA w państwowym Instytucie Zootechniki w Balicach mającą na celu rzetelność pochodzenia psów rejestrowanych w księgach rodowodowych tej organizacji, .Pozostałe organizacje poza ZKwP szybko dołączyły do tego projektu, podnosząc tym samym standardy hodowli. W szeregach tych organizacji działali i działają hodowcy dla których pies rasowy to marka , organizacje te organizują dla swoich członków różnego rodzaju szkolenia  a także współpracują z wieloma zagranicznymi organizacjami kynologicznymi nie będącymi członkiem FCI natomiast mających historie i prestiż porównywalne z nią . Dzięki pracy hodowców spoza ZKwP/FCI  dzisiaj możemy cieszyć się z posiadania psów takich ras jak biały owczarek szwajcarski, biewer yorkshire terier, moskiewski pies stróżujący, buldog kontynentalny, buldog amerykański, psy typu bull czy kolorowa bolonka , owczarek niemiecki długowłosy i wiele innych, gdzie po wypracowaniu w organizacjach spoza FCI stabilności fenotypu a także spopularyzowania danych ras czy odmian kolorystycznych, FCI dopiero po latach zatwierdza te nowe z kuriozalne rasy. Po wprowadzeniu w naszym kraju monopolu na rzecz ZKwP , nasi obywatele jako jedyni na świecie zostaną pozbawieni możliwości posiadania i pracy hodowlanej w rasach nieuznawanych przez ZKwP.

Organizacje wcześniej wymienione prowadzą rzetelne księgi rodowodowe  , weryfikują rodowody przyjmowanych zwierząt pod kątem ich wiarygodności  , dlatego jak możemy zaobserwować  po wprowadzeniu przez ustawodawcę tragicznej w skutkach nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt z 2012r w tych organizacjach nie odnotowano nagłego wzrostu liczby zarejestrowanych hodowli a nawet można zaobserwować ich spory spadek. Był to wynik tego, że ustawodawca  doprowadził do wręcz kuriozalnej sytuacji wymuszającej na obywatelach rejestrację organizacji w celu sprzedaży jakiegokolwiek psa,a zła interpretacja zapisu spowodowała błędne  przekonanie iż tylko pies rodowodowy  będzie mógł być wprowadzony do obrotu handlowego w naszym kraju, co spowodowało  że wszystkie psy w Polsce (nawet te bez pochodzenia) z dnia na dzień zostały rasowymi. Nowo powstałe stowarzyszenia otworzyły tzw księgi wstępne dla psów bez pochodzenia  lub preparowały niezgodne z rzeczywistością rodowody. Ustawodawca z 2012 r doprowadził więc  do powstania setek  stowarzyszeń które swoją działalność zalegalizowały tylko na potrzeby wprowadzenia  psa do handlu na terenie Polski. Zaowocowało to zatrważającą ilością hodowli nastawionych tylko na sprzedaż i nie mających nic wspólnego z rzetelną kynologią która jest obszerną dziedziną nauki i wiąże się z szeroko rozumianą odpowiedzialnością . W tym deszczu organizacji pseudokynologicznych ( do 2012r najwięcej w Polsce było psów w typie rasy i potocznie zwanych kundelków) powoli status tych prekursorskich organizacji kynologicznych sprzed 2012 roku zaczął blednąć  a ich członkowie zostali przypisani do tzw pseudohodowców spoza ZKWP .

Nie godzimy się na takie uogólnienia bo dotyczy to wieloletnich , rzetelnych hodowli , mających na swoim koncie osiągnięcia wystawowe w kraju i na świecie, posiadających często renomę za granicą , posiadające stały kontakt z właścicielami szczeniąt z ich hodowli na świecie i kraju więc nie dopuszczamy do siebie myśli że dzisiaj na mocy propozycji monopolizacji przez ZKwP  rynku psa rasowego zostaną te hodowle ukarane za błędy ustawodawcy z 2012r , ich dorobek zniszczony i zlekceważony i psy cieszące się uznaniem w kraju i na świecie zostaną sprowadzone do poziomu kundelka.

Apelujemy do ustawodawcy aby nie naprawiał błędu ustawodawcy z 2012r  kosztem profesjonalnie działających stowarzyszeń kynologicznych działających w oparciu o szeroko pojęte dobro zwierząt i nie wprowadził zapisów monopolizujących rynek psa rasowego na rzecz ZKwP i wprowadził do ustawy inne zweryfikowane organizacje krajowe będące alternatywą dla ZKwP.


Hodowcy i miłośnicy psów    Skontaktuj się z autorem petycji