Remont i PRAWDZIWE utwardzenie ul. Świętojańskiej w Łodzi
Dzień Dobry,
Czy mieszkańcy osiedla Starego Rokicia w Łodzi nie zasługują na niezawodną oraz bezpieczną trasę do swoich domów? Na chwile obecną wygląda na to że NIE!
O czym konkretnie mowa - o ulicy Świętojańskiej w Łodzi!
Po wielokrotnych zgłoszeniach i prośbach że nawierzchnia jest niebezpieczna dla życia i zdrowia jej użytkowników nastąpiło utwardzenie nawierzchni destuktem (oczywiście nie na całej długości, a tylko od ul. Jastarnii do u. Darniowej - BEZ SKRZYŻOWANIA Świętojańskiej z Jastarnią (ciekawe jaka osoba odpowiedzialna za "utwardzanie" mogła nie wziąć pod uwagę szerokości ulicy z której docieramy na utwardzoną drogę - mistrzostwo świata! ale wróćmy do sedna).
Miesiąc po zrealizowanym utwardzeniu (za pieniądze podatników oczywiście) stan nawierzchni wygląda następująco:
Cudownie nieprawdaż? Prace wykonane pod sam koniec roku 2022 (ostatnie dni grudnia), na początku lutego wygląda jakby na osiedlu pojawiły się jakieś dzikie zwierzęta i postanowiły przekopać całą drogę! Bez sensu zadawać pytanie po co wydawać pieniądze na takie realizacje - bo i tak nie otrzymamy odpowiedzi...
Nie wspominając o stanie drogi na innych odcinkach które nie zostały utwardzone... Chyba że utwardzeniem nazywamy te kamienie które znajdują się na wjeździe na Świętojańską od ul. Pabianickiej.
No to napisaliśmy do władz miasta (ZDiT, ZiM, Departament strategii i rozwoju, Rada Osiedla Rokicie). GENERALNIE w 2010 oraz 2013 roku powstały kiedyś plane łączące Pabanicką z Retkinią no i jakby to powiedzieć - plany były, pojawiły się problemy i teraz nie ma co w sumie ruszać Świętojańskiej nawet odcinek po odcinku, a bo nóż te plany sprzed 15 lat może się do czegoś kiedyś przydadzą! FANTASTYCZNIE!
Spróbujmy coś zrobić z budżetu obywatelskiego - co na to rada osiedla rokicie oraz miasto "Nie wolno rozkładać remontu na etapy, musi być remont w całości a on trwa ponad rok, więc nie można z BO" więc czekajcie może za 20 lat ktoś skorzysta z planów z 2010...
Znam kilka osób z pobliska powstałego osiedla (Port Jastarnia) - miała być wyremontowana ulica, dojazd do osiedla, a nóż nawet chodnik!, żeby nie trzeba było kaloszy zakładać idąc w stronę Pabianickiej na trwamwaj, nie wspominając o jakiś dodatkowych miejsach postojowych dla właścicieli ogródków działkowych czy właśnie nowo powstałego osiedla - ale po co, lepiej sypnąć destruktem i powiedzieć że temat załatwiony!
Czyli miasto robote zrobiło, deweloper dalej obiecuje że droga będzie (ale nikt o tym nie wie poza nim?), a my dalej zakładamy kalosze na spacer (już nawet nie będę denerwował drogowców, którzy potencjalnie muszą częściej zmienić amortyzator, czy wymienić wygiętą felgę).
Pismo powstaje po to, żeby w końcu współnie zwrócić uwagę na problem, który należy rozwiązać. Oczywiście, jak to w Polsce - jak nie będziesz walczyć i nie zepniesz się w pewnym temacie - to nawet o Tobie nie usłyszą.
Dlatego wnioskuję o od początku o
1. Analizę zrealizowanego utwardzenia i wyciągnięcie odpowiednich wniosków ewentualnie jeżeli jest możliwość to i konsekwencji - ponieważ na chwile obecną mogliśmy równie dobrze wyrzucić ten destrukt do rzeki - efekt byłby ten sam. W każdym razie nie podejrzewam, żeby nawet potencjalna naprawa wytrzymała dłużej niż do kolejnego deszczu - więc zadajmy sobie pytanie czy to ma sens.
2. PEŁNOPRAWNĄ analizę potencjalnego remontu oraz utwardzenia z prawdziwego zdarzenia - może kostka brukowa, może asfalt. Ale prośba - fajnie jakby chodnik i kilka miejsc postojowych się pojawiło.
3. PLAN na całą ulicę (plan nie tylko projekt, ale i też agendę), żeby wpisywała się w klimat osiedla a nie bagno, śmieci i syf. Milewidziane konsultacje z mieszkańcami (damy radę rada osiedla rokicie?)
Z pozdrowieniami
Zatroskany mieszkaniec Starego Rokicia w Łodzi
Mieszkancy Starego Rokicia w Łodzi Skontaktuj się z autorem petycji