Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.


Gość

#426

2016-01-20 21:20

chce jak najlepiej dla polskie lowiectwa.wychowalem sie na wsi, w swoim lowisku w ktorym poluje, nie wyobrazam sobie zycia bez tej pasji ktora zaszczepil mi tata i wuj w dziecinstwie. lowiectwo to cos wiecej niz strzelanie i zabijanie, ale niektorzy nie potrafia tego pojac, kierujac sie zdaniem osob ktore nie maja pojecia nic o lowiectwie i jego dobrym znaczeniu dla przyrody,

Gość

#427

2016-01-20 21:35

Znam osobiście kilku myśliwych i wiem że jest to wyssane z palca i nijak nie ma się do realiów bez myśliwych .Tego jak załatwiają karmę dla zwierząt podczas zimy i jak sami ja rozwożą niejednokrotnie na własny koszt nikt nie widzi bo siedząc w wygodnych fotelach i jedząc swoje sałatki mają to głęboko.


Gość

#428

2016-01-20 21:38

Po pierwsze dlatego, że wszystko co zostało tam napisane to prawda, po drugie bo się w pełni się zgadzam z autorem petycji, po trzecie dlatego się się z tymi poglądami i tezami identyfikuję. Chcę żyć jak sam chcę, a nie jak mi oszomłoty chcą narzucić.

Gość

#429 Re: wielowiekowat tradycja siedzi na drzewie

2016-01-20 21:44

#66: każdy myśliwy to zabójca - wielowiekowat tradycja siedzi na drzewie 

 Hmm ciekawe spojrzenie ciekawe, a może by tak zacząc jeść surowiznę, srać do i obok dołka i sypiać pod drzewem lu na nim, może wtedy zaznałbym więcej normalności

hyhy

#430 Re:

2016-01-20 21:55

#422: -  

 "Jestem chyba jedynym w Polsce myśliwym wegetarianinem"- Mistrz! :D Ale w sensie nie jadasz w ogóle mięsa czy mięso nie ma dla Ciebie znaczenia? 

Ten wpis został usunięty przez autora (Pokaż szczegóły)

2016-01-20 22:48



Gość

#432

2016-01-21 05:41

Popieram petycję,

Gość

#433

2016-01-21 06:19

bo kocham przyrode tradycje łowieckie i swój kraj

Gość

#434

2016-01-21 07:06

Jestem myśliwym od 28 lat .Pasję myśliwską zaszczepił mi ojciec zabierając mnie do lasu od wczesnego dzieciństwa t.j od 12 roku życia .Myślistwo to obcowanie z przyrodą to dokarmianie zwierzyny w trudnej dla niej okresach spacery po lesie i czas który wspólnie spędzamy w gronie przyjaciół zarówno myśliwych jak i rolników i leśników .
Przedstawiany zły obraz myśliwego garstki ,,obrońców przyrody " nie pokrywa się z rzeczywistością mam rzeszę kolegów myśliwych i nie myśliwych i nie słyszałem wśród nich złej opinii na temat łowiectwa i myśliwych .

Pozdrawiam Arek

Pozdrawiam Arek

Gość

#435

2016-01-21 07:23

wiem że jest potrzebna gospodarka łowiecka
selekcja zwierzyny występującej nadmiernie np szkodniki.
drapieżniki itp.

Gość

#436

2016-01-21 07:25

Bo to prawda. A wszyscy co jedzą mięso i jego przetwory to niby nie wiedzą skąd ono się bierze. To jest planowa gospodarka i tego nic nie zmieni. Przecież tych krzykaczy jest niewielu a wszyscy ich się boją nawet rząd i Parlament = ZGROZA

Gość

#437

2016-01-21 08:11

Zgadzam się w pełni z treścią petycji.Jako aktywny myśliwy w pełni potwierdzam sformułowania w niej zawarte.Myśliwy to nie szkodnik, to człowiek dbający o POLSKĄ przyrodę.Z drugiej strony ciekaw jestem czy wszyscy ci "ekolodzy" zdają sobie sprawę jedząc kotleta ( bo nie wszyscy są wegetarianami), że zwierzę hodowlane nie ma żadnych szans w spotkaniu z człowiekiem. Jest hodowane tylko po to aby je zabić w rzeźni.

Gość

#438

2016-01-21 08:43

Mój mąż jest myśliwym, a ja jako nauczycielka w szkole podstawowej widzę że dzieci i młodzież są analfabetami jeżeli chodzi o wiedzę z zakresu łowiectwa i ojczystej przyrody.
Uczą się np. o gatunkach zwierząt żyjących w Afryce czy Ameryce a nie potrafią odróżnić sarny od jelenia, zresztą jak większość naszego społeczeństwa.

Gość

#439

2016-01-21 09:31

Ponieważ myśliwi są jedyną grupą w naszym kraju, która naprawdę dba o zwierzynę w stanie wolnym. Tylko myśliwi niosą pomoc dzikiej zwierzynie, szczególnie w trudnych momentach zimowych. Nie znam nikogo, z poza grona myśliwych, kto za własne pieniądze dokonywałby zakupów dziesiątków ton buraków, ziemniaków, kukurydzy, zboża, soli, a następnie swoim prywatnym samochodem wywoził je w miejsca gdzie bytuje zając, bażant, kuropatwa, sarna, dzik ,daniel czy jeleń. Podejrzewam że ponad 90% zielonych, pseudoekologów i innych hejterów kipiących nienawiścią do myśliwych, nigdy nie widziało na własne oczy w naturze kuropatwy, daniela czy jelenia.
Bogdan Kidacki

#440

2016-01-21 09:32

PETYCJA JAK NAJBARDZIEJ ZASADNA

Ponieważ myśliwi są jedyną grupą w naszym kraju, która naprawdę dba o zwierzynę w stanie wolnym. Tylko myśliwi niosą pomoc dzikiej zwierzynie, szczególnie  w trudnych momentach zimowych. Nie znam nikogo,  z poza grona myśliwych, kto za własne pieniądze dokonywałby zakupów dziesiątków ton buraków, ziemniaków, kukurydzy, zboża, soli, a następnie swoim  prywatnym samochodem wywoził je w miejsca gdzie bytuje zając, bażant, kuropatwa, sarna, dzik ,daniel czy jeleń. Podejrzewam że ponad 90% zielonych, pseudoekologów i innych hejterów  kipiących nienawiścią do myśliwych, nigdy nie widziało na własne oczy w naturze kuropatwy, daniela czy jelenia. 


Gość

#441

2016-01-21 09:35

Podpisałem tą petycję ponieważ jestem myśliwym z długoletnim stażem.Łowiectwo to nie tylko odstrzał zwierzyny,ale również hodowla i przeciw działanie szkodnikom łowieckim iochrona środowiska naturalnego.

Gość

#442

2016-01-21 10:24

Uważam, że myśliwi są bardzo potrzebni.

Gość

#443

2016-01-21 10:36

Myśliwi pracują na rzecz poprawy warunków bytowania zwierzyny fakt pozyskują ja lecz jest to nie odłaczny warunek hodowli - zauważyć należy że ubiegłe lata to 3 296 711 godzin! pracy gdzie myśliwi przeznaczyli na cel ponad 9 mln PLN. Dodatkowe 24 mln PLN zostały przeznaczone na dokarmianie zwierzyn. Myśliwi każdego roku bezpłatnie wypuszczają na polach kilkadziesiąt tysięcy bażantów, kuropatw i zajęcy.
Łowiectwo to obecnie najbardziej efektywna forma, aktywnej ochrony przyrody.
Darz Bór

Gość

#444

2016-01-21 10:56

Myśliwi zgodnie z hasłem to nie mordercy ,a wręcz dużo robimy dla kraju i przyrody

Gość

#445

2016-01-21 11:22

Mysiwymy jest mój Mąż i nie uwazam żeby był mordercą , wiekszosc czasu jaka spedza po za domem w ramach przynaleznosci do koła mysliwskiego zajmuje mu praca na rzecz zwierzat lesnych i samych lasów tj. dokarmianie zwierzyny , zakup i transoprt urzadzeń do karmienia , zabezpieczanie płodów rolnych przed zwierzyną dziką itd itp.Oczywiscie że mysliwi dokonuja odstrzałów zwierzyny , lae uważam że nie jest to prorytetowe zajecie mojego Męża . Chec przebywania na łonie natury jest wiekszym magnezem do bycia Mysliwym i do kontynuacji Łowieckich tradycji. Dodam na koniec że jest to zajęcie bardzo towarzyskie i sprzyjajace zawieraniu nowych znajomości , sama uczestnicze w w wielu spotkaniach a kto wie moze kiedys zostane Dianą :)

Gość

#446

2016-01-21 11:22

Traktuję to jako oczywistą oczywistość.

Gość

#447

2016-01-21 12:03

Nikt Nam nie pomoże jeżeli Sami Sobie nie Pomożemy. Dla Polityków Jesteśmy za małym Elektoratem żeby Nami się przejmowali. My nie Krzyczymy, nie Atakujemy ,,Ekologów’’. Postępowanie Ekologów to polityka i dbanie o Swoje interesy, tylko przyroda może na tym wyjść najgorzej. Moim zdaniem Zieloni zachowują się jak psy na wsi, jeden zaczyna szczekać, reszta nie świadoma dołącza, z całym szacunkiem dla reszty. Moim zdaniem i tak się dzieje na całym Świecie, Zieloni pikietują przeciw czemuś, dostają kasę i jest w porządku. Za mało jest informowania Społeczeństwa o zagadnieniach którymi My się Zajmujemy. Chciałbym żeby taki zielony pojechał w wolnym czasie, za własne pieniądze wyszacować szkodę, wypłacić odszkodowanie z własnych pieniędzy i wytłumaczyć starszej Pani że dziki zjadły Jej ziemniaki, które miała mieć na zimę dla Siebie i kurek, gdzie ta Pani Włożyła tyle energii i serca. Mogła by Sobie taniej kupić, ale Cieszyła Się że ma Swoje. Gwarantuje że Bożego słowa nie usłyszy. My Myśliwi wypłacamy rocznie około 70 milionów złotych odszkodowań, prace społeczne, karma. Leśnicy wydają gigantyczne pieniądze na zabezpieczenie upraw leśnych. Zakładając że Skarb Państwa przejmie płatności, to znaczy My Podatnicy i licząc tylko koszty ponoszone przez Myśliwych: szkody w uprawach rolnych 70 milionów + koszty szacowania, zatrudnienie pracowników, dojazd, da Nam ponad 100 milionów, podzielić przez 500 złotych na dziecko, daje nam 200 tysięcy, dzieci mogło by dostać. Dodajmy jeszcze przemysł w oku Łowiectwa, miejsca pracy, podatki, to są gigantyczne pieniądze. Ekonomia w tym wszystkim jest naj mniej ważna. Komu zależy na zachowaniu przyrody w niezmienionej formie, Tym Którzy kochają przyrodę. My Polacy Ulegamy nadmiernym emocją, Jesteśmy sprawnie Manipulowani przez ludzi Którzy Mają gadane i walczą o kasę a nie o środowisko. Mamy Światowej klasy Naukowców, Którzy całe życie Poświęcili badaniu środowiska, i Są Przychylni zagadnieniom Łowieckim, a Zieloni i tak wiedzą lepiej. Niech zajmą się warunkom w jakich zwierzęta są hodowane, transportowane i w jaki sposób są ubijane. PZŁ ma ponad 90 letnią tradycje. Przyszło Mi do głowy, czemu czepiają się Myśliwych, czemu nie Wędkarzy, ryby złowione zdychają powoli w siatkach i to jest w porządku, a ryby złowione przez rybaków w sieci, zdychające to też w porządku, tylko oni nie mają kasy a Myśliwi jakąś kasą obracają. Pisać by można w nieskończoność bo temat jest złożony. Apeluje o więcej informacji w mediach jaka jest prawda o Łowiectwie, środowisku naturalnym, więcej programów w godzinach oglądalności a nie o 5.30 w Niedziele.           Z poważaniem  Skrzat


Gość

#448

2016-01-21 12:20

Smakuje mi dziczyzna . Polecam to mięso jest zdrowe i pożywne .

Gość

#449

2016-01-21 12:23

Jestem miłośnikiem przyrody oraz zwolennikiem kultury łowieckiej,większość czasu oraz środków własnych wydaje na ochronę zwierzyny i przyrodę ,jak na przyjemności ze strzelania,chciałbym aby ci którzy oceniają myśliwych" jak bandytów" robili choć w 10% tego co my wówczas zmieniliby zdanie o naszym środowisku,ceniąc nasz trud wyrzeczenia i poświęcony czas i wydawane pieniądze.

POZDRAWIAM DARZ BÓR


Gość

#450

2016-01-21 12:53

Uważam że prawdziwymi obrońcami przyrody są myśliwi i leśnicy a nie eko terroryści i ludzie którzy z miasta wyjeżdżają raz w roku na urlop i to nie na łono natury tylko do kurortu i luksusu.