Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.


Gość

#401

2016-01-20 09:33

popieram tezy w niej zawarte

Gość

#402

2016-01-20 09:37

warto sprawy ostatecznie uporządkować

Gość

#403

2016-01-20 09:38

Świat jest tak ułożony, że jeden organizm zjada drugi. od zarania dziejów człowiek polował. Zrodziła się w ten sposób tradycja. Protestującym, którzy jedzą mięso kupując je w sklepach nie przeszkadza to, że zwierzęta są hodowane na fermach. Żyją w niewoli , stłoczone na niewielkiej przestrzeni a w końcowym etapie produkcji stoją w kolejce po śmierć słysząc jak zabija się ich towarzyszy niedoli. Dzikie zwierzęta żyją na wolności. Myśliwy zaopatrzony jest w precyzyjną broń, którą co roku musi przestrzelać. Dzięki temu do minimum ogranicza się cierpienie zwierzęcia w chwili kiedy na niego się poluje. Nawet wegetarianin zabija sałatę gdy ją je. Taki jest świat i związany z nim łańcuch pokarmowy. Ponadto człowiek na przestrzeni dziejów wyciął większość lasów, wytępił drapieżniki, które miały znaczący udział w liczebności populacji. Zwierzęta się mnożą i las nie jest w stanie zapewnić bazy pokarmowej dla zwiększającej się liczebności zwierząt. Las jest niszczony przez zwierzęta roślinożerne , uprawy rolne też są niszczone przez dzikie zwierzęta. Człowiek zastąpił drapieżnika i sztucznie utrzymuje liczebność zwierząt taką żeby szkody były znośne dla lasu i rolników.
myśliwy2007

#404 Re:

2016-01-20 09:41

#400: -  

 nie upolityczniaj dyskusji. To nie PiS dało ciała i nie uchwaliło Ustawy o Łowiectwie.


Gość

#405

2016-01-20 09:42

Demokracja to respektowanie praw mniejszości. Mam prawo polować i wychować swoje dzieci jak chcę.

Gość

#406

2016-01-20 09:57

bo swoją treścią wnosi coś wspaniałego
Polak

#407 Jestem za Łowiectwem

2016-01-20 10:25

Jestem lekarzem psychiatrą.

Zastanawiające jest, że tak łatwo oskarża się przebadanych ludzi (czytaj myśliwych) o psychopatyczne zapędy. Należy bardzo uważać z takim twierdzeniem. Z reguły ludzie o zaburzeniach emocjonalnych (lekko mówiąc ) wmawiający innym chorobę psychiczną - uważają się za zdrowych. A jest dokładnie odwrotnie. fiksacja  połączona z  deluzją ma swoje głębokie korzenie.

Stawianie  (nieuprawnionych) diagnoz o zaburzeniach psychicznych jakiego kol wiek człowieka,  jest nie na miejscu.  Chyba, chce się kogoś obrazić. Ale to inna rzecz. Wtedy taki osobnik jest po prostu mało znaczącym w dyskusji pieniaczem (brak wiedzy, niewystarczające argumenty, choroba).


Gość

#408

2016-01-20 10:59

Jestem myśliwym i warto uporządkować całe zagadnienie..


Gość

#409

2016-01-20 11:30

DLA DOBRA POLSKIEGO ŁOWIECTWA - DARZ BÓR
Natli

#410 Popieram

2016-01-20 11:42

Popieram, wychowalam sie jako corka mysliwego.

 


Gość

#411

2016-01-20 11:50

Bo uważam że myślistwo to pasja , jestem piątym pokoleniem w mojej rodzinie. Jestem myśliwym od kilku lat ale z łowiectwem mam do czynienia od małego dziecka i nie uważam że oglądanie w dzieciństwie pozyskanej zwierzyny przez mojego dziadka czy ojca miało negatywny wpływ na moje życie. skoro myśliwy jest zły bo strzela, dokarmia prowadzi reintrodukcję zagrożonego gatunku to co powiecie o wędkarzach którzy podczas mroźnym zim i jezior skutych lodem nie robią nic?a co powiecie o rzeźniach i o tej męczarni tych zwierząt czekających w kolejkach na ....Nigdy nie zrozumie myśliwego ten co nie obcuje z przyrodą nie poryczy z bykiem podczas rykowiska lub nie poszczeka z lisem zimą, nie pomoże zaplątanemu zwierzęciu w linkę kłusowniczą lub nie pomoże wyciągnąć zwierzęcia z jeziora lub rzeki bo wpadło i nie może się wydostać.Tak jestem myśliwym i się tego nie wypieram robię to z ogromną tradycją, pasją i etyką jaka zostały mi wpajana od dziecka , będę bronił Polskiego Łowiectwa i będę pomagał dzikiej przyrodzie. Darz Bór

Gość

#412

2016-01-20 12:08

z nadzieją, że jej adresat (-ci) zapoznają się z jej sensem i nie będą kierowali się infantylną indolencją tzw. obrońców zwierząt ale rzeczową analizą zjawiska w aspekcie gospodarki narodowej, potrzeb (przynajmniej części) społeczeństwa kontaktu z przyrodą i jej użytkowaniu.

Gość

#413

2016-01-20 12:43

DLA DOBRA POLSKIEGO ŁOWIECTWA

Gość

#414

2016-01-20 12:54

Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik....

Gość

#415

2016-01-20 13:03

Bo po pierwsze dziczyzna jest naturalna a po drugie zdrowa.
hablababla

#416

2016-01-20 13:32

Tak to to jest potrzebna pomoc mysliwych. Podam pewien przykład. Kiedyś do mojego taty zadzwonił jakiś człowiek od masarni i coś i prosił o zabicie byka, który uciekł im z samochodu... Co by sie stało gdyby nie właśnie myśliwy? Dodam, że ci pracownicy co go transportowali uciekli na dach samochodu ciężarowego. Jest masa podobnych przykładów...


Gość

#417

2016-01-20 18:11

Dlatego,że nagonka na myśliwych jest bezzasadna. Społeczeństwo z jednej strony narzeka,że dziki śpią im na progu,lisy wchodzą do ogrodów, a z drugiej strony nazywa się myśliwych mordercami. Nigdy również małe dzieci nie uczestniczyły w polowaniach. To są zwyczajne pomówienia osób, które szukają taniej sensacji.

Gość

#418

2016-01-20 18:55

Bo jestem Myśliwym

Gość

#419

2016-01-20 19:01

Podpisałem petycję ponieważ całkowicie nie zgadzam się z opinią jaka obecnie coraz częściej funkcjonuje w Polskim społeczeństwie, czyli że myśliwy to zły człowiek, który zabija zwierzęta. Najczęściej ludzie powtarzający podobne hasła to osoby z "eko-ciemnogrodu" ale niestety mają czas i chęci aby zaciemniać obraz innym osobą, które nie mają jeszcze wyrobionego zdania.

Uważam także, że PZŁ od dawna nic z tym problemem nie robi a moim zdaniem jest to ich obowiązek. Edukacja w szkołach jak widać nie wystarcza a w mediach nie widać żadnych działań aby poprawić obraz Polskiego myśliwego. Smutnym jest także fakt, iż w innych krajach UE łowiectwo zajmuje znacznie ważniejsze miejsce niż w Polsce. Są to kraje również znacznie bardziej rozwinięte. Czy to może oznaczać, że pogląd na łowiectwo jaki coraz szerzej funkcjonuje w Polsce charakteryzuje kraje nie rozwinięte i zacofane społeczeństwa?

Gość

#420

2016-01-20 19:17

Myśliwi to Honorowi strażnicy przyrody
nemrod

#421

2016-01-20 20:25

Bo po prostu lubię dziczyznę. Żadna hodowla, najlepszy kucharz nie zapewni mi lepszej strawy ze sklepu jak z naturalnej dziczyzny. Humanitaryzm? Zamknijmy wszystkie masarnie i wtedy zrozumiem psedoekologów. Demontrują przed rzeźniami? Co jest lepsze? Żreć w klatce i czekać na ten dzień ostatni czy umrzeć na wolności? Lepiej zginąć od prądu między uszami (czasami za słabym), czy od kuli karabinu? Łowiectwo daje większą szansę zwierzęciu, bo te ma szansę uciec. Z klatki nie da rady.

Wszyscy delektujący się smakiem mięsa mają udział w zabiciu zwierzęcia, niezależnie od tego w jaki sposób śmierć będzie zadana. Oprócz homo sapiens jesteśmy homo raptorami, wszyscy!


Gość

#422

2016-01-20 20:27

Jestem chyba jedynym w Polsce myśliwym wegetarianinem , mięso dla mnie nie ma znaczenia choć trofea są dla mnie jak zapisane karki mojego myśliwskiego pamiętnika który będę jeszcze raz czytał gdy już zdrowie mi nie pozwoli być w łowisku . Łowiectwo jest dla mnie przygodą życia, możliwością przebywania w gronie fantastycznych ludzi a zarazem daje mi możliwości dbania o polską przyrodę. Łowiectwo to styl życia, który uprawiam w Polsce i za granicą. Bez niego nie mógłbym żyć. Nie mogę pozostać z boku i patrzeć jak ludzie dla których liczą się tylko pieniądze chcą zniszczyć to co jest przecież tak piękne.Darz Bór Dariusz Machlarz

Gość

#423

2016-01-20 20:30

To nie jest prawdą że myśliwy jest mordercą.To myśliwi dbają i regulują stan zwierzyny w łowiskach.
Logiczny

#424

2016-01-20 20:39

Ponieważ jestem myśliwym i autopsji wiem na czym to polega, a ci tzw. pseudo ekolodzy-obrońcy zwierząt niszcząc łowiectwo w tej postaci, jaką realizujemy obecnie szkodzą tej biednej zwierzynie. Dodatkowo są tacy głupi, że nie zdają sobie z tego sprawy. Żal mi ich, bo są najczęściej manipulowani przez cyników, demagogów próbujących zbić, bez skrupułów, kapitał populistyczny na szkalowaniu myślistwa. Co można myśleć o ludziach, którzy nie są w stanie pomyśleć logicznie i wyciągać prostych wniosków. Niech porównają sobie stany zwierzyny i ich dobrostan tam gdzie gospodarują koła myśliwskie, chociażby z parkami narodowymi-bo ci durnie myślą, że tam się nie strzela do zwierzątek, tylko się rozmnażają w nieskończoność, a jak ich jest za dużo to emigrują na Marsa.


Gość

#425

2016-01-20 21:19

- Ponieważ jestem myśliwym i wkładam więcej pracy w ochronę Polskich zasobów niż niejeden krzyczący ekolog tempo i bezkrytycznie głoszący swoje idee.
- Ponieważ tożsamość narodowa to również poszanowanie tradycji
- Ponieważ każdy ma prawo mieć swoje pasje i je realizować zgodnie z obowiązującym prawem