Odpowiedzialność państwa za zabójstwa kobiet


Gość

/ #18

2013-12-05 20:11

Przemoc w rodzinie jest wszechobecna. Ludzie, którzy mogliby temu choć częściowo zaradzić, udają, że nie ma problemu. Nasz Parlament skutecznie się ociąga przed ratyfikacją, a potrzebujący pomocy wobec agresji nie otrzymują jej. Lenistwo stanowiących prawo jest niewybaczalne. Cierpiąca kobieta, to cierpiąca rodzina. Syn ojca agresora nie korzystającego z terapii ma też duże szanse znęcać się nad swoją rodziną i dokonywać innych czynów przestępczych. Nie przeciwdziałanie przemocy w rodzinie jest dużym złem.