Protest przeciwko traktowaniu pasażerów linii kolejowej Łódź-Wawa

Tomasz Miodek
Autor petycji

/ #136 Re:

2014-09-02 06:07

#135: Paweł -  

Paweł, po pierwsze nie mówimy tylko o Łodzi, ale też (a może nawet przede wszystkim) o Skierniewicach i Żyrardowie. A tam pracy nie ma. Po drugie, to co się dzieje na tej linii, zwłaszcza od 21 lipca przechodzi wszelkie pojęcie. Pociągi czasy przejazdu rozkładowe mają 2x dłuższe niż powinny mieć normalnie. Do tego notują opóźnienia, często przekraczające planowy czas jazdy (jeśli pociąg ma opóźnienie poniżej 20 minut to jest to niemal powód do świetowania). Wreszcie aktualnie żeby przyjachać na 8 do pracy masz praktycznie do wyboru: 2 pociągi (o wiele za mało - normalnie było 7) lub przyjazd do Warszawy przynajmniej 1,5h za wcześnie. Do tego nigdy nie masz gwarancji, czy te 2 pociągi będą o czasie (zazwyczaj nie są). To istna ruletka. Powroty jeszcze weselsze - w głównym szczycie (16-17) jest 1 (słownie: JEDEN) pociąg. A mówimy o kilku tysiącach pasażerów. Podpowiem: jeden pociąg zabiera około 800-1000 osób. Co ma zrobić reszta? Przeczytałeś chociaż całą petycję? Napisałem ją jak się tylko cała akcja zaczęła, a od tego czasu z tygodnia na tydzień jest coraz gorzej.

Jeszcze jedno - to nie tylko dojazdy do Warszawy, ale też dojazdy do Łodzi (zwłaszcza z Koluszek i Skierniewic). Poza tym sporą grupę stanowią też studenci, a różna w poziomie kształcenia na wyższych uczelniach w Warszawie i Łodzi w porównaniu do Skierniewic to prawdziwa przepaść (na szczęście chwilowo ich to nie dotyczy).