Alarm - brońmy dobrej żywności


Gość

/ #335

2016-03-19 22:04

Żeby dożyć do 85 lat, a potem jeszcze dostać prezent od Matki Natury w postaci pokarmu, który nikomu jeszcze nie był dany, bo to będzie pokarm Bogów... (a tak na poważnie) to lubię jeść prosto, kupować najlepiej bez pośredników, a jeżeli już to takich, którzy są jak lekarze - podpowiedzą co nie zaszkodzi, a i dzień dobry dorzucą na początek, a na koniec, bóg zapłać dobry człowieku... czy ten bóg jest większy od Bogów, czy to ta sama rodzina (głodna dobrego ? brakuje słowa na koniec TomaszUlka czy nie o taki klimat chodzi. Boję się wysłać. Ale sanepidu bardziej, mają specyficzne poczucie humoru, wyrzucić, a nie zatruć życie. coś niezbyt ten komentarz się udał, ale prawdę możesz z moich myśli odczytać nawet o marchewce...