PROTEST PRZECIW USTAWIE NOWE PRAWO GEOLOGICZNE I GÓRNICZE

mocnynarek !

/ #906 Coś nie tak i nuuuudno ?

2011-12-06 02:30

#901: ptasiek - Re: Do kol.Ptaśka

Rozumiem znudzenie tą jałową dyskusją. Polecam jednak czasem łyk świeżego powietrza dla przewietrzenia szarych komórek. Powyższy wpis dowodzi tylko tego co napisałem: "Trudno stwierdzić w jakim stopniu są to działania zaplanowane, a w jakim wynikające z zaślepienia dyskutantów." Nie może być bowiem inaczej przy takiej (anonimowej) formule uczestnictwa w "Forum dyskusyjnym". Jedynie "właściwe służby",jeżeli uznają to za godne ich zainteresowania, wiedzą więcej. Tylko one wiedzą na pewno, że nie jestem "trzecią osobą" jakiegoś Pana, któren nie odpowiada. Geologia, może z wyjątkiem petrografii wymaga racjonalnego dociekania i przy tym dużej przenikliwości w ocenie. Proszę przeanalizować teksty vel, vel, vel i konsekwentnie nie przeceniać zdolności, krytykowanych wszakże autorów postów. Powinienem właściwie zacząć od; szczerze współczuję, ale nie mam żadnej możliwości na potwierdzenie Pana szczerych intencji. Pańska postawa w tej specyficznej dyskusji może być równie dobrze racjonalnym uporem w dociekaniu prawdy jak celowym jątrzeniem, szczególnie biorąc pod uwagę swoistą nadwrażliwość interlokutorów.

Mam, tak na boku i bez złośliwosci pytanie: jakby Pan zareagował otrzymując od właściwego organu "postanowienie o warunkach" z zaleceniem szczelnego zarurowania "otworów czwartorzędowych"? Zgaduję szeroki uśmiech, ale mój uśmiech więdnie gdy przechodzi to w dokumencie dot. koncesji na badnie złóż uranu. Ta "zabawa" wymaga od wszystkich zegarmistrzowskiej dokładności, szczególnie że dotyczy terenów zamieszkałych i przyległych. Na koniec sam organ przyznaje iż jest to i tak procedura standardowa. Wygląda to zatem jakby rektor uczelni uczulał wykładowcę matematyki, że zgodnie z procedurą 2 - 2 = 4. Smaczne

Tym z Państwa, ktorzy nad szczerą czy wyrachowaną racjonalną postawę przedładają zdecydowaną ideowość radzę zastanowić się, nad dość powszechnym zjawiskiem brakoróbstwa i sobiepaństwa jako cechą, z którą wciąż, nadto często, spotykamy się wśród nas, Polaków.