#987: mocnynarek ! - Do WIĘKSZOŚCI zatem się zwracam...

"Otóż jego wrzutka z radonem miała na celu zamotać sprawę i oddalić wizję wierceń na terenach gdzie jeszcze, po nieczynnych już kopalniach uranu, nie posprzątano. Możliwe też, że nie wiedział jeszcze, skupiony na gazie (czy nie dostał właściwej rozpiski)"

Jakiej właściwej rozpiski????

Proszę Pana, gdzie ja pisałem o radonie? Co Pan ZNOWU BREDZISZ? Pan wyskakujesz jak filip z konopii o Uranie!

Jeżeli masz pan tam uran czy radon to same poszukiwania nie zmienią stopnia napromieniowania.

"Nie chodzi tu o domysły i sugestie, ale niepewne perspektywy życiowe ludzi - tej jak rozumieć "ptaśka" mniejszości, która milczeć winna." - jakie niepewne perspektywy o czym pan piszesz znowu - każdy ma prawo do dyskusji, ale nie do pisania bredni!

I jak z Panem dyskutować?

CO PANU ODPALIŁO Z TYM RADONEM? i jak miało to zamieszać sprawę skoro nie pisalem ani słowa o radonie - za to pan piszesz "jego wrzutka z radonem"

i jak mam nie uważać Pana za manipulatora?

skora Pan tłumaczysz moją wrzutkę z radonem a takowej nie było?

#988: ptasiek - Re: Do WIĘKSZOŚCI zatem się zwracam...

Wrzutka faktycznie "tło promieniowania", co jedynie użytą złośliwość wyostrza. Wytłumaczę się w stylu urażonego moją nieuwagą, a właściwie skorzystam z jego odpowiedzi :"wystarczy, że wspominasz pan w kontekście o uranie - mam panu tłumacztyć jak ludzki mózg kojarzy? Czy się szanowny Pan sam domyślisz". Aby oszczędzić czas fachowców, powiem tylko, że zarówno promieniowanie tła jak występowanie radonu jest zjawiskiem naturalnym (to drugie tylko mniej powszechnym), natomiast wstępne badanie możliwości występowania pierwiastków promieniotwórczych poprzez pomiar tła promieniowania czy stężenia radonu są metodą bezinwazyjną i nic nie mają do rzeczy w poruszanym temacie.