Apel do Posłów na Sejm RP

Quoted post


Gość

#128 Do "Marcusa"

2012-10-27 19:57

Szanowny "Marcusie"

Nie rozumiem 2 punktu Waszej petycji. W zeszłym roku tj 2011 Sejm głosami wszystkich posłów PO i PSL USUNĄŁ z Prawa spółdzielczego art 267a - o odpowiedzialności karnej prezesów i członków rad nadzorczych spółdzielni mieszkaniowych ! !

A Wy w Waszej Petycji apelujecie do TYCH SAMYCH posłów o przywrócenie tejże odpowiedzialności. Nie sądzisz że to co najmniej dziwne? Przecież NIE PO TO USUWALI ŻEBY TERAZ PRZYWRACAĆ ! Co do projektu ustawy p. Staroń też mam bardzo wiele wątpliwości, czy jest on korzystny dla nas spółdzielców.

1) Przymusowe członkostwo - a gdzie dobrowolność zrzeszania się?

2) Wybory do organów SM organizowane jak wybory samorządowe - jak wyglądają w wykonaniu PO sporo miast się przekonało, a w Wałbrzychu wyszło na jaw- a koszty tych wyborów - znowu spółdzielcy?

3) Wyodrębnienie lokalu mieszkalnego = wspólnota, a co z wolnostojącymi lokalami użytkowymi, działkami i terenami niezabudowanymi ? Dalej we władaniu prezesów jako "mienie spółdzielcze"? Czyli dochodowa część w rękach zarządów a nieruchomości mieszkalne wspólnoty. No, no, ciekawe kto będzie inkasował dochody, bo że nie członkowie to pewne.

Takich wątpliwości ( co do tego projektu) mam o wiele więcej, ale na początek może zechciał byś Szanowny "Marcusie" wyjaśnić te poruszone powyżej, bo być może to ja nie potrafię dostrzec pozytywów projektu.

pozdrawiam dzidek

Odpowiedzi

Marcus

#129 Re: Do "Marcusa"

2012-10-27 23:58:37

#128: - Do "Marcusa"

Witam!

Nasz APEL…. , nie jest stanowieniem PRAWA. On WYTYCZA TYLKO KIERUNKI, w jakich powinno iść zmienianie prawa o SM w Polsce, tak, aby zaczęło ono przypominać to, co ogólnie nazywamy „europejskością”. Fakt z ubiegłego roku, o którym piszesz, w niczym nie może sugerować nam, aby nie naciskać na naszych parlamentarzystów i nie wytykać im błędów. W końcu, to my jesteśmy ich elektoratem i  MUSZĄ  się z tym liczyć – a my im to ciągle musimy przypominać. Wielu zaczyna „rozbierać” pod względem prawnym nasz Apel, przywołując wyroki SN, TK, itd. Mija się to jednak z celem, dla którego ten Apel powstał – określenia nazywanych umownie „warunków brzegowych” oczekiwań SPÓLDZIELCÓW,  wobec tych, którzy prawo stanowią. To nie mu mamy pisać ustawy czy inne formy prawne, a ONI. Jedno z przykazań Dekalogu – „ nie będziesz mówił fałszywego świadectwa” – jest krótkie i proste.  Dopiero praktyka jurysdykcyjna je ubrała w formę praw. Tak też ma być z naszym  Apelem.

Jeżeli zaś chodzi o projekt znany pod ogólną nazwą „projekt pani Poseł Staroń”, to w zupełności się zgadzam z stwierdzeniem, że nie jest doskonały i nie wszystkie nasze oczekiwania spełnia. Ma jednak kilka zalet – przede wszystkim JEST  i z złożonych projektów jest najbardziej „przyjazny” spółdzielcom. To, o co chcielibyśmy go jeszcze „uszczelnić”, poprawić, zmienić znajdziesz tutaj:  http://temidacontrasm.info/archiwa/700 .

Jednak perypetie związane z jego powstawaniem i składaniem w Sejmie, zmuszają do zastanowienia się, co jest realne i możliwe do uzyskania obecnie, a co jest pustą mrzonką, niemającą szans na realizację. Nie jesteśmy najszczęśliwsi z jego kształtu, ale „lepszy rydz, niż nic”, tym bardziej, że ogólnie biorąc „idzie on w dobrą stronę”.

Pozdrawiam