Petycja mieszkańców Bochni przeciwko planowanemu odstrzałowi dzików w granicach miasta
Sz. P. Magdalena Łacna
Burmistrz Miasta Bochnia
My, niżej podpisani mieszkańcy Bochni, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planowanego odstrzału dzików na terenie miasta, w bezpośrednim sąsiedztwie naszych domów i miejsc publicznych.
Ze zdumieniem śledziliśmy przebieg ostatniej sesji Rady Miasta (30.10.2025 r.), podczas której Pani – jako Burmistrz Bochni – publicznie opowiedziała się za przeprowadzeniem odstrzału dzików na terenie naszego miasta. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni kierunkiem, jaki przyjęły władze miasta, dążąc do rozwiązania problemu obecności dzików poprzez odstrzał, zamiast wcześniejszych działań prewencyjnych, edukacyjnych i humanitarnych.
Zwracamy uwagę, że prowadzenie polowań w zaludnionym obszarze miejskim niesie ze sobą poważne ryzyko dla życia i zdrowia ludzi. Według danych z ostatnich dwóch dekad, w Polsce dochodzi średnio do 2–3 ofiar śmiertelnych (oprócz postrzeleń) rocznie w wyniku wypadków na polowaniach, co oznacza, że około 40–60 osób zginęło w ten sposób w ciągu 20 lat.
W warunkach miejskich, gdzie zabudowa jest zwarta, a przestrzeń ograniczona, ryzyko przypadkowego postrzelenia np. w wyniku rykoszetowania pocisku wzrasta wielokrotnie. Oznacza to realne zagrożenie dla osób postronnych.
Według statystyk Komendy Głównej Policji, śmiertelne przypadki z udziałem dzikich zwierząt występują niemal wyłącznie w wyniku kolizji drogowych, a nie bezpośrednich ataków. Nie ma potwierdzonych przypadków śmiertelnych ataków dzików, wilków czy niedźwiedzi na ludzi.
To pokazuje jasno, że dzikie zwierzęta nie stanowią realnego zagrożenia dla życia mieszkańców, a ewentualne incydenty można rozwiązywać poprzez stosowanie ogrodzeń, odstraszaczy zapachowych, edukację społeczną i kontrolowany odłów, a nie przez broń palną.
Źródło: Instytut Analiz Środowiskowych
Niedawny wypadek w miejscowości Młyniska (województwo lubelskie) jasno ilustruje niebezpieczeństwo: myśliwy zastrzelił 60-letniego mężczyznę, który wyszedł przed swój dom i został pomylony z dzikiem.
Zdarzenie miało miejsce w nocy, gdy mężczyzna stanął przed furtką własnej posesji – w tym samym czasie myśliwi prowadzili polowanie w bardzo bliskim sąsiedztwie zabudowań. W wyniku błędu strzelec oddał strzał w kierunku zabudowań mieszkalnych, trafiając ofiarę w klatkę piersiową.
Zamiast działań zagrażających bezpieczeństwu, wzywamy władze miasta do:
• działań edukacyjnych skierowanych do mieszkańców dotyczących kwestii współistnienia z dziką przyrodą,
• zastosowania odstraszaczy zapachowych i siatek ochronnych,
• poprawy gospodarki odpadami (szczelne pojemniki, częstsze odbiory odpadów organicznych),
• współpracy z organizacjami zajmującymi się humanitarnym odłowem i relokacją dzików.
Zwracamy się do Pani Burmistrz o natychmiastowe odstąpienie od planów odstrzału dzików na terenie Bochni. Wierzymy, że w XXI wieku miasto o bogatej historii i tradycji może wybrać rozsądniejsze, nowoczesne i bezpieczne metody zarządzania przyrodą niż użycie broni w sąsiedztwie naszych domów.
Z poważaniem,
Mieszkańcy Bochni
Ireneusz Cichy Skontaktuj się z autorem petycji