W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce
Komentarze
#5405
Nie zgadzam sie z rozdzielaniem dzieci od rodzicow!!!!(Myslowice, 2020-10-06)
#5411
Sama zostałam w tym roku matką i nie wyobrażam sobie takiej rozłąki z dzieckiem.(Rzeszów, 2020-10-06)
#5420
Moje dziecko również przebywa właśnie na oddziale neonatologi w Matce Polce w Łodzi(Łódź, 2020-10-06)
#5445
To nieludzie!!! Nie wolno rozdzielać matki i jej dziecka.(Lublin, 2020-10-06)
#5447
Podpisuje ponieważ sama mam wczesniaka z 25 tyg ciąży i wiem ile to znaczy obecność matki przy dziecku.(Łyszkowice, 2020-10-06)
#5451
Sama nie dawno rodziłam i nie wyobrażam sobie żeby mnie z moim dzieckiem rozdzielili!(Jelenia Góra, 2020-10-06)
#5452
Podpisuję, ponieważ uważam że zakaz kontaktu rodziców z dzieckiem w szpitalu jest absurdem.(Białystok, 2020-10-06)
#5457
Jako psycholog wiem, jak negatywny wplyw ma rozdzielanie takich Malenstw z ich rodzicami.(Warszawa, 2020-10-06)
#5464
Matka jest potrzebna dziecku.(Konstancin-Jeziorna, 2020-10-06)
#5465
Rozdzielenie noworodka i rodzica jest nieludzkie. Odebranie matce możliwości czuwania przy wczesniaku to barbarzyństwo.(Zawiercie, 2020-10-06)
#5470
Jestem mamą, jestem w ciąży. Kocham swoje dzieci.(Strzeszkowice Duże, 2020-10-06)
#5477
19.10 mam planowane cesarskie cięcie, nie ma możliwości porodu siłami natury ze względów medycznych, aby nie ryzykować bezpieczeństwa, zdrowia i życia swojego i dziecka. ZE WZGLĘDU NA obecne obostrzenia, z uwagi na fakt, iż to moja pierwsza ciąża a tym samym pierwszy poród jestem przerażona i ogromnie ubolewam, że będę SAMA PODCZAS CESARSKIEGO CIĘCIA, po którym nie będę mogła od razu zająć się dzieckiem, a ze względu na COVID-19 moj mąż, ojciec dziecka nie będzie mógł kangurować ani pomóc mi w czynnościach samoobsługowych i higienicznych, a tym bardziej w opiece nad naszym maleństwem!? Cesarskie cięcie zaplanowane jest na początek 38t.c., mimo, że mowi sie wtedy już o ciąży donoszonej bedzie ona conajmniej o 2 tygodnie wczesniej rozwiazana niz w przypadku porodu SN. Każdy poród, czy to SN czy CC jest ogromnym przeżyciem zarówno dla mamy i dziecka ale także dla ojca! Dlaczego odbiera sie nam prawo do przeżywania tego momentu wspolnie?! Wzajemne wsparcie, obecność, bliskość, kontakt z maluszkiem nowonarodzonym, kangurowanie przez obojga rodziców... jakim prawem ktoś odbiera nam prawo do tego, co nigdy, NIGDY więcej się już nie powtórzy! Kobiety po cięciach cesarskich przez kilka, do kilkunastu godzin po OPERACJI (bo tym wlasnie jest cesarka) nie mogą się ruszać, są leżące, obolałe i zupełnie niesamodzielne czyli zależne od drugiej osoby.. dlaczego moim dzieckiem ma się w tym czasie opiekować położna, z dala ode mnie, w innej sali, obca osoba.. a nie OJCIEC DZIECKA, który jest mu niezbędnie, tak samo jak matka POTRZEBNY! W czym widzą różnicę wszyscy Ci USTALAJĄCY ZASADY, ze podczas porodu SN tata moze być przy rodzącej i mieć kontakt z dzieckiem..a przy cesarce nie ma takiej możliwości.. znowu podział na równych i równiejszych ?! TO CAŁKOWICIE NIENSPRAWIEDLIWE I NIELUDZKIE! I jestem przekonana, że taka separacja najblizszych sobie osób w tak wyjątkowym, ważnym i niepowtarzalnym momencie przyniesie OGROM przykrych konsekwencji dla zdrowia psychicznego zarówno matek jak i ojców, ale też z pewnością negatywnie moze wpłynąć na rozwój dziecka i jego relacji z rodzicami... LUDZIE OBUDŹCIE SIĘ! WALCZMY O SWOJE PRAWA! 💪TAK DŁUŻEJ BYĆ NIE MOZE ! 😫(Pyskowice, 2020-10-06)
#5482
Uważam, że rozdzielanie matki od dziecka to największe bestialstwo.(Kryry, 2020-10-06)
#5494
Podpisuję, ponieważ jestem mamą dwóch wcześniaków i wiem co to znaczy.(Kraków, 2020-10-06)
#5495
Katarzyna Wąsik(Radom, 2020-10-06)
#5514
Nieludzkie jest rozdzielanie matki i dziecka!! Nie wyobrażam sobie być w takiej sytuacji!!!(Wrocław, 2020-10-06)
#5530
Sama jestem mamą, na szczęście zdrowego maluszka, nikt Nas nie rozdzielał, ale nie wyobrażam sobie bólu jaki odczuwają rodzice zmuszeni do separacji ze swoim dzieckiem.(Ozimek, 2020-10-06)
#5547
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, to nie do pomyślenia,co się wyprawia!!!!(Reading, 2020-10-06)
#5553
Podpisuję, bo sama mam dziecko i nie wyobrażam sobie takiej rozłąki.(Bielsko-Biała, 2020-10-06)
#5555
Nie wyobrażam sobie by którekolwiek z moich dzieci było samo w szpitalu. Trauma na całe życie...(Wrocław, 2020-10-06)
#5559
Wiem, jakie to cierpienie fizyczne i psychiczne, gdy po cesarce chodzi się bez leków przeciwbólowych (bo nie dali, nie wolno dzwonić) do dyżurki i nie wie się nic o dziecku zabranym od matki, nie ma się zdjęcia, nie ma informacji co je ( a jest się zdesperowanym by karmić piersią wyłącznie- bez dokarmiania sztucznym mlekiem, które dziecko dostało bez wskazań, co kosztowało mnie setki łez i jego złą florę bakteryjną do dziś) i nie może spać, bo dziecka nie ma. Mimo ogromnego wysiłku, zmęczenia. Nie życzę wrogowi rozdzielenia od dziecka. Boli nawet po 4 latach. Pierwsze dni bez mamusi, najcenniejsze. Szpital Polna Poznań 2016 r.(Poznań, 2020-10-06)
#5567
W pełni zgadzam się z postulatami, dodatkowo sama w lutym zostanę mamą i nie wyobrażam sobie żeby pozbawić mnie kontaktu z dzieckiem.(Piła, 2020-10-06)
#5570
Wierzę, że się uda i że wszyscy zrozumieją jak ważne jest przebywanie noworodka z rodzicem.(Bydgoszcz, 2020-10-06)
#5571
Uważam że najważniejsze dla dziecka jest bliskość Matki od pierwszych jego chwil życia.(Zielonka, 2020-10-06)
#5573
Podpisuję ponieważ to jest niewyobrażalne draństwo rozdzielać nowonarodzone dziecko od rodzica,jest to przedmiotowe traktowanie istoty ludzkiej!(Skarżysko-Kam., 2020-10-06)
#5577
Ponieważ to ważne i niezbędne dla dzieci i ich rodziców.(Kraków, 2020-10-06)
#5585
To nieludzkie traktowanieDziecko noszone pod sercem przez 9 miesięcy jest przyzwyczajony tylko.i wyłącznie do Mamy!
(Warszawa, 2020-10-06)
#5588
Ponieważ ur. 30.05. Syna zobaczyłam dopiero 01.06.pozniej rozdzielono mnie z nim. 04.06 wypisano mnie ze szpitala i nie mogłam go odwiedzać. Wypisano go 16. 06. Oczywiście MATKA POLKA w Łodzi 😔😔😔(Łódź, 2020-10-06)
#5599
To jest niewyobrażalne rozdzielać dzieci z rodzicami !!(Toruń, 2020-10-06)