W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#6613

Inicjatywa jest niezwykle istotna ze względu na dobro dzieci i prawa rodziców do jego zapewnienia.

(Łuków, 2020-10-06)

#6629

ROZDZIELENIE NOWORODKA OD MATKI TO NAJWIĘKSZA ZBRODNIA NA PSYCHICE CZŁOWIEKA. NIESIE NIEODWRACALNE ZMIANY. ZABURZA OD SAMEGO POCZĄTKU. STANOWCZE NIEEE!!!!

(Choroszcz, 2020-10-06)

#6634

Jestem matką i rozumiem.

(Warszawa, 2020-10-06)

#6638

Jestem polska mama w uk i zamierzam drugie dziecko miec juz w Polsce, nie wyobrazam sobie inaczej

(Rugby, 2020-10-06)

#6643

Dzieci powinny być z rodzicami, a rodzice z dziećmi!!! Szczególnie te maleńkie!

(Poznań, 2020-10-06)

#6644

Podpisuję, ponieważ nie zgadzam się na rozdzielanie dzieci od matek! Nie wyobrażam sobie jak można coś takiego nakazać.

(Wrocław, 2020-10-06)

#6650

Podpisuje ponieważ to nie wyobrażalne co się wyprawia...

(Ostrołęka, 2020-10-06)

#6659

Podpisuje, ponieważ wiem jak wielką traumą dla noworodków jest brak rodzica, brak bicia serca matki, jej zapachu i dotyku

(Konstancin, 2020-10-06)

#6664

Jestem mamą wcześniaka . Urodziłam w zeszłym roku. Nie wyobrażam sobie nie być i nie widzieć mojego dziecka i nie mieć kontroli co się z nim dzieje w szpitalu...

(Hull, 2020-10-06)

#6665

Podpisuję ponieważ NIEWYOBRAŻALNYM BÓLEM jest rozdzielanie noworodka od matki na czas często nieokreślony.

(Kalisz, 2020-10-06)

#6670

Podpisuje, poniewaz... to oczywiste!

(Kielce, 2020-10-06)

#6675

Jestem psychologiem i wiem, jak kluczowe są pierwsze tygodnie życia dziecka do wytworzenia więzi. Bez kontaktu z mamą, dziecko ma mniejsze szanse na prawidlowy rozwój

(Warszawa, 2020-10-06)

#6677

Takie postępowanie jest najlepszy lekarstwem dla dziecka bliskość rodzica .

(Boston, 2020-10-06)

#6692

Nie mogę pozwolić na cierpienie matek i tych dzieci. Miałam dziecko na intensywnej terapii noworodka i wiem jakie to ważne aby marka była z dzieckiem

(Marki, 2020-10-06)

#6696

Jestem matką i nie wyobrażam sobie nie być przy dziecku, gdy jest ono w szpitalu.

(Kalisz, 2020-10-06)

#6703

To jest barbarzyństwo rozdzielać matki od ich dzieci. W żadnym innym cywilizowanym kraju się tego nie robi i nie ma to żadnego uzasadnienia medycznego. Proszę zaprzestać robienia krzywdy noworodkom i rodzicom.

(Warszawa, 2020-10-06)

#6706

Podpisuje ponieważ sama jestem mama wcześnieka, który w swojej pierwszej dobie życia był operowany i nie wyobrażam sobie nie bycia w takich momentach przy dziecku. Kilka godzin po cerasce potrafiłam wstać i pójść do dziecka na oiom który był z drugiej strony wielkiego szpitala, nie liczył się ból tylko silna potrzeba bycia przy dziecku. Proszę nie odbierać dziecku i rodzicom bliskości która i tak jest znacznie ograniczona. Z drugiej strony patrząc to niestety pielęgniarki i lekarze są tak obciążeni pracą że nie są w stanie zrobić wszystkiego przy dziecku leżącym na oiomie. Ja byłam przy dziecku, kiedy tylko pozwolono brałam na ręce A dzieciątko dostalo przez dwa tygodnie odleżynyn aż do kości. Na szczęście zostały mu tylko blizny, ale przypadki bywają dużo cięższe niż nasz. Pozwolmy pomóc dzieciom, ich rodzicą ale także pielęgniarką. Bliskość jest wazna i jest to element terapii potwierdzony naukowo. Rodzice zdając sobie sprawę z sytuacji są w stanie dokonywać wzmożonych środków ostrożności. Jestem pewna że żaden rodzic ktory chce być przy ciężko chorym dziecku w szpitalu nie zrobi nic aby mu jeszcze zaszkodzić. Covid niestety jest już rozprzestrzeniony w takiej skali że każda pielęgniarka, lekarz czy Pani salowa mogl się z nim zetknąć w takim samym stopniu jak rodzic. Nie zabieramy dzieciom prawa do bliskości i nie ograniczamy części terapii. I tak w tych ciężkich czasach dostęp do lekarzy i szpitali jest bardzo ograniczony co nie powinno mieć miejsca, ponieważ inne choroby nie zniknęły, dorośli być może sobie jakoś poradzą , ale dzieciaki niekoniecznie. Nie rozdzielając dzieci od rodziców.

(Michain, 2020-10-06)

#6710

Jestem mamą wcześniaka i wiem, że moja obecność byla Niego najlepszym lekarstwem

(Warszawa, 2020-10-06)

#6722

Ponieważ sama mam dwójkę dzieci i nie wyobrazam sobie rozłąki z nimi w pierwszych dniach ich życia!

(Olsztyn, 2020-10-06)

#6723

Moja córka urodziła się z guzem serca.. nie wiadomo było czy przezyje.. niewyobrażam sobie żeby miałoby mnir przy tym nie być..

(Bydgoszcz, 2020-10-06)

#6729

Jestem matką

(Karg, 2020-10-06)

#6730

Rodziłam w czasach koronawirusa i wiem co to znaczy być sama zdana na siebie bez odwiedzin

(Ostrołęka, 2020-10-06)

#6731

Podpisuje poniewaz do porodu zostało nam równe 2 tygodnie i nie wyobrażam sobie żeby ktoś rozdzielil mnie z moim maluszkiem

(Tomaszow Mazowiecki, 2020-10-06)

#6735

Jako psychoterapeuta wiem, że trauma oddzielenia noworodka od matki kładzie się cieniem na całe życie. A badania jednoznacznie wskazują na bardzo niską zarażalność noworodków.

(kraków, 2020-10-06)

#6746

Podpisuje, ponieważ moja siostra urodziła wcześniaka i na przestrzeni miesiąca mogła zobaczyć córeczkę tylko raz

(Końskowola, 2020-10-06)

#6748

Pawlak Ewa

(Żagań, 2020-10-06)

#6751

Badania mówią jasno: małe dzieci potrzebują bliskości rodziców, a od jej braku umierają. Nie można instytucjonalnie narzucać rozwiązania, które jest wbrew dobru dzieci i rodziców.

(Warszawa (Ursynów), 2020-10-06)

#6757

Podpisuje ponieważ sama jetem matką 3 tygodniowego dziecka i nie wyobrażam sobie jak można zabronić kontaktu matki z dzieckiem w okresie kiedy najbardziej jej potrzdbuje i jest to niezbędne do jego prawidłowego rozwoju

(Białystok, 2020-10-06)

#6759

Jestem mamą i nie wyobrażam sobie żeby rozdzielić mnie z dzieckiem.

(Klenica, 2020-10-06)

#6766

Bliskość rodziców jest kluczowa dla zdrowia i życia noworodków, szczególnie wcześniaków. Są bardziej realne zagrożenia dla tych dzieci, niż te, przed którymi obowiązujące "prawo" je chce podobno uchronić.

(Warszawa, 2020-10-06)

#6775

Wiem co to znaczy rozlaka z dzieckiym kiedy jest przedwczesnie urodzone i walczy o zycie. Wtedy to byl moj wybor i gdybym mogla cofnac czas zostalabym w szpitalu tak dlugo ile bym mogla. Mamy ktore urodzily podczas panujacej pandemi, nie mialy wyboru i musialy i musza sie dostosowac nawet gdy niegodza sie na to. #nierozdzielajdzieckaimamy

(Opole, 2020-10-06)

#6781

Mam 9 miesięczną córeczkę, 3 tygodnie temu miała poważną operację i dziękuję Bogu że wszystko udało się, poszło dobrze i za to że MOGŁAM BYĆ RAZEM Z NIĄ!!!! Nie wyobrażam sobie rozłąki. To jest trauma dla dziecka. Obce miejsce, odbcy ludzie, którzy często kojarzą się z bólem. Rząd taki prorodzinny.... A dopuszcza to takiej krzywdy wyrządzanej dzieciom, kpina!!! To jest nieludzkie i potworne. Maluchy nie rozumieją dlaczego są oddzielone od mamy. Skutki takiego oddzielenia zobaczymy na psychice dziecka za kilka lat. Pomijając fakt że personel szpitala chodzi na zakupy, spędza czas z rodziną, bywa w urzędach i innych miejscach publicznych i odziwo nie stwarza zagrożenia dla dzieci? Gdzie tu logika?!

(Świnoujście, 2020-10-06)

#6789

Podpisuję tę petycj ponieważ to absolutnie kluczowe, aby zadbać o komfort tych małych istot i ich rodziców i zapewnić im jedno z podstawowych praw człowieka. Dla każdego niemowlęcia, a dla urodzonego przedwcześnie tym bardziej!
dotyk i bliskość rodzica są absolutnie niezbędne do życia i rozwoju! Zaspokojenie tej potrzeby jest równe zapewnieniu pożywienia! Odmówienie możliwości ciągłego kontaktu między rodzicem a dzieckiem to gwałt na psychice i zaprzeczenie wszystkiego, co wiemy o ludzkiej fizjonomi. Nie ma we mnie zgody na taki proceder, niezależnie od okoliczności!!

(Poznań, 2020-10-06)

#6795

Jestem mamą i nie wyobrażam sobie takiej separacji i to w XXI wieku! To dramat, co się dzieje...

(Toruń, 2020-10-06)

#6799

Podpisuję się również i jako matka nie wyobrażam sobie oddzielenia mnie od mojego dziecka. To jest bezduszne. Bliskość jest najważniejsza.

(Trzebnica, 2020-10-06)

#6800

Rozdzielono mnie z moim dzieckiem na ponad 50 dni.

(Wysoka Głogowska, 2020-10-06)