Petycja w sprawie ustawy o ochronie zwierząt doświadczalnych

Petycja w sprawie ustawy o ochronie zwierząt doświadczalnych / Ogłoszenia / UWAGA!!! MANIFESTACJA 26 LISTOPADA, GODZ. 12:00 POD SEJMEM. / Komentarze


Gość

#26

2014-11-25 19:42

Absolutnie popieram wszystkie działania na rzecz ochrony wszystkich zwierząt i poprawy ich życia.
Trudno jest żyć szczęśliwie widząc bezsensowne cierpienie innych istot.
Krystyna Siwczyk



Gość

#27

2014-11-25 20:31

Jeszcze tu kurwa wrócimy!

Gość

#28

2014-11-25 21:01

Ta ustawa jest skandaliczna i barbarzyńska,a jesteśmy niby cywilizowani. Jestem całym sercem ze wszystkimi osobami, które swój czas i wysiłek poświęcają na ratowanie zwierząt i nie tylko doświadczalnych.Mam nadzieję,że skończą się cierpienia niewinnych istot.

Gość

#29

2014-11-25 21:03

Podpisuję się pod petycją

Gość

#30

2014-11-25 22:23

Popieram!!!!

Gość

#31

2014-11-25 23:38

Mam 2000km wiec nie bede..ale o od 12ej jestem z Wami!

Gość

#32

2014-11-26 00:11

wspieram akcję ,niestety nie mogę uczetniczyć w niej osobiście problem zdrowotny,stop okrucieńsywu

Gość

#33

2014-11-26 06:49

Straszne ! Jestem przerażona,ale bezradna.Nawet nie wiem co napisać...a oni w TV pieprzą o zegarku JAKIEGOŚ POSŁA...CO TO NAS OBCHODZI ?Czy naszych przedstawicieli PORĄBAŁO ? DZIKI KRAJ...NA TO WYCHODZI !
Nina

#34

2014-11-26 08:29

Mam dość oglądania jak męczy się zwierzęta w laboratorium, niech poddadzą się testom posłowie. Wypuścić zwierzęta na wolność. Zamknąć ZOO i cyrki bo tam też męczą zwierzęta. Dosyć tego barbarzyństwa.


Gość

#35

2014-11-26 10:03

Nie mogę przyjechać do Warszawy ale całym sercem i myślą wspieram manifestantów w ich działaniu w naszej słusznej sprawie. Magda Szafkowska z Wrocławia

Gość

#36

2014-11-26 10:46

" manifestacja przeciw ustawie o ochronie zwierząt doświadczalnych ... " Poważnie ... ? eh

Gość

#37

2014-11-26 11:27

A Poznań? Może na placu kolegiackim?

Gość

#38

2014-11-26 15:58

Otrzymałem to powiadomienie 7 minut temu.. o 16:50 26 listopada... :/

Gość

#39

2014-11-26 16:01

Dostałam powiadomienie mailem 26.11 o godz. 15.30....

Gość

#40

2014-11-26 16:55

BRAWO !!!!
puma

#41

2014-11-26 16:58

Nie wiem jakim trzeba być człowiekiem ( choć nie wiem czy do takich osób określenie człowiek jeszcze pasuje ) żeby moc robić testy na zwierzętach. Może niech jeden z drugim na sobie przetestuje jak on reaguje na dane badanie i to będzie najbardziej wiarygodny wynik. A nie na bezbronnych istotach 


Gość

#42

2014-11-26 17:04

Pracowałam tylko trzy lata, dłużej nie mogłam tam wytrzymać w Zakładzie Patologii Ogólnej Akademii Medycznej w Lublinie. Masowo zabijało się tam szczury rozciągając je za ogon. Nie mam pojęcia czy one wtedy były martwe czy miały tylko przerwany rdzeń kręgowy. Potem preparowało się je w najrozmaitszy sposób, siedziały też zamknięte w klatkach, zbieraliśmy ich mocz. Były też takie "doświadczenia", że przywiązywaliśmy szczurom do ogonków ciężarki i te biedactwa pływały w kadzi. Po czym też były zabijane w sposób, który podałam wyżej. Badano poziom adrenaliny i noradrenaliny w ich ciałach. Na tym lekarze robili doktoraty, habilitacje. Coś we mnie pękło gdy (podobno z Klinik Weterynaryjnych Akademii Rolniczej w Lublinie) przywieziono do naszego zakładu psa. Pamiętam go jakby to było dzisiaj, to był taki dosyć duży czarny kundel. Oczywiście pan docent wykonał na nim operację dla studentów medycyny, po której już nie żył. Do tej pory w Zakładach teraz Uniwersytetu Medycznego wykonuje się takie lub bardzo podobne "badania") na świnkach morskich, królikach, oczywiście szczurach i pewnie też psach. Nie wykluczone, że psy te dostarczane są z lubelskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.
To co dzieje się z tymi biednymi stworzeniami przechodzi ludzkie i boskie pojęcie.
Jeśli nie będziemy protestować, nadal nasz kraj Polska, będzie pośmiewiskiem Europy i świata.
Czy w imię pseudonaukowych badań z których wyniki nikomu do niczego raczej nie służą, bo jeśli ma z tego morza cierpień powstać tylko jakiś nędzny doktoracina, bo jeśli nie powstanie to jej "twórca" nie będzie doktorem i wyleci z uczelni, mamy pozostać bierni na to co się tam w tych "laboratoriach badawczych" to ja PROTESTUJĘ przeciw takim doktoratom, habilitacjom i dalej profesurom. Jeśli nie zaczniemy nie tylko mówić, ale też działać w imię twierdzenia, że zwierzę nie jest rzeczą tylko żywym stworzeniem to będzie w naszym kraju coraz gorzej. A jak się ma do tego całego okropieństwa twierdzenie, że ponad 90 procent Polaków to katolicy "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe". Tylko w przypadku zwierząt to nie obowiązuje? Dlaczego Włosi nie wyhodują sobie koni na kiełbaskę z ich mięsa, tylko my to robimy i potem wieziemy te biedne zwierzęta przez pół Europy, aby Włosi mogli je zabić w strasznych niejednokrotnie warunkach!!!
Całym sercem jestem z organizatorami tej AKCJI. Róbcie coś, żeby to piekło zwierząt zniknęło, albo przynajmniej żeby ograniczyć je do niezbędnego minimum. Z poważaniem Barbara Węgłowska

Gość

#43

2014-11-26 17:18

Wielka szkoda,że mail doszedł kilka godzin po planowanej manifestacji pod Sejmem - 26-11, godz. 18.02

Gość

#44

2014-11-26 17:43

informację o manifestacji dostałam 26go o godzinie 18.45, szkoda

Gość

#45

2014-11-26 17:52

Jestem z wami. Musimy bronić zwierzęta przed ich bezsensownym cierpieniem.

Gość

#46

2014-11-26 18:25

Moim zdaniem, nie powinno się wykorzystywać zwierząt
do celów służących zaspakajaniu chciwości ludzi!!!

Gość

#47

2014-11-26 18:40

Szkoda że email dotarł na moją pocztę w środę wieczorem, gdybym wczoraj wiedziała o zorganizowanym wyjeździe, wzięłabym w nim udział.

Gość

#48

2014-11-26 18:44

Dlaczego tak późno przysłaliście
maila,chętnie wzięła bym udział,za późno!

Gość

#49

2014-11-26 18:46

Świetnie, ze to przypomnienie przysłano mi 26 listopada wieczorem.... :(

Gość

#50

2014-11-26 19:48

przekazuję wszystkim znajomym mieszkającym w Warszawie!