500 zł na każde dziecko bez względu na dochód i liczbę posiadanych dzieci

pomimo  strajku który musi się odbyc, proszę zaglądać na stronę, bo napewno kolejnym krokiem będzie pozew zbiorowy w celu zaskarżenia ustawy. I albo dadzą wszystkim albo nikomu!

#776: koko -  

 POPIERAM !!!!

Córka mnie prosiła, a po za tym, jak to jest że bogaty dostanie na dzieci a biedny nie. 800zł na osobę to jest kpina jak nożna za to przeżyć po opłaceniu czynszu i innych stałych wydatków. A argument pani Premier iż aby otrzymać zasiłek kwota jest jeszcze mniejsza oznacza tylko że trzeba ją jak najszybciej znacznie podnieść.

Jestem z Wami popieram petycje,strajk i zaskarzenie ustawy, zloze swoj podpis i doloze do ewentualnych kosztow

#776: koko -  

 Ja również, podpisuję się pod tym obiema rękami!!!!

#781: -  

 Popieram ! wszystkim. albo nikomu !!!

Czy18-latki,które chciałyby zdobyć dobre wykształcenie,czy przyzwoity zawód,abymogłypracować na nasze emerytury mają być wykluczone z programu 500+?

To jest chore,bo właśnie one potrzebują dużych nakładów finansowych od rodziców :-( podręczniki,korepetycje,dojazdy do szkoły,ubrania,pomoce naukowe itp.:-) 

Jeżeli rząd uważa,że mają po godzinach pracować a nie przygotowywać się do szkoły to może niech stworzą zakłady pracy dla uczniów?..

                        Rodzice

#1: -  

 Niech podziela tak żeby każde dziecko mogło dostać pieniądze. Bo nie którzy muszą zostawić małe dziecko i iść do pracy a inni będą siedzieć w domu i pobierać zasiłki to po co tu pracować. 

 Program 500+ jest chory od samego początku,nie jest wprowadzony by wspierać,ale by podzielić- społeczeñstwo i dzieci na lepsze i gorsze. Uczące się 18 latki - do pracy, a żyjący z zasiłków - do łóżek ".Dobra zmiana"

Święte słowa-uczniowie do pracy, zasiłkowcy na   -Karaiby!,!!!

P odpisałam ponieważ mam 2 dzieci a dochód na członka rodziny to 808 zł wiec przekroczyliśmy tylko o 8 zł i nie należy nam się 500 na pierwsze dziecko a pieniążki bardzo by się przydały :-)

kochani wchodzcie na link do strajku i potwierdzajcie swój udział w strajku. Swoją obecność zadeklarowało dopiero niecałe 900 osób. Mało w stosunku do podpisów. Postarajcie się przyjechać. Musimy coś wywalczyć. Będzie telewizja bo jest powiadomiona o wydarzeniu i to kilka stacji TV. Jak będzie nas mało to nikt nas nie wezmie serio.

#776: koko -  

 Jestem na TAK

jeszcze raz apeluję o mobilizację . Podpisów przybywa i dobrze, ale wciąż mało rodziców zdeklAROWANYCH DO STRAJKU. w JEDNOŚCI SIŁA! JAK PRZYJEDZIE NAS GARSTKA TO NIC NIE WSKÓRAMY.

#790: -  

 No właśnie Kochani, trzeba coś z siebie dać i przyjechać do Warszawy, tylko w grupie możemy wywalczyć dla naszych dzieci, w tym momencie od nas rodziców zależy, czy nasze dzieci już na zawsze będą gorszym sortem, możemy to zmienić,proszę zmobilizujcie się dla waszych pociech.