List do dyrekcji warszawskiego kina ,,Wisła'' ws. odwołania występu Wojciecha Cejrowskiego 5. października br.

Niniejszy list jest wyrazem głębokiego oburzenia i kategorycznej obywatelskiej niezgody na obecność w programie artystycznym kina ,,Wisła” spektaklu satyrycznego pt. ,,Maniana” autorstwa Wojciecha Cejrowskiego, a zarazem - i przede wszystkim - apelem o niezwłoczne i trwałe usunięcie rzeczonego spektaklu z programu kina. Nasz apel kierujemy do Państwa w głębokim przeświadczeniu o tym, że gościna, jakiej instytucja kulturalna o tak długiej i świetnej tradycji jak kino ,,Wisła” udzieliła w przeszłości i zamierza udzielić 5. października br. Wojciechowi Cejrowskiemu, musi być wynikiem decyzyjnego nieporozumienia lub zwykłego niedopatrzenia wynikającego z natłoku ważnych obowiązków. Nie dopuszczamy myśli, że mogłaby ona być podyktowana względami czysto merkantylnymi, nieuwzględniającymi kontekstu obyczajowego lub - co gorsza - być wyrazem przyzwolenia ze strony Dyrekcji kina i jego personelu na nieskrępowaną artykulację poglądów w przestrzeni kulturalnej Stolicy osoby o bogato i przekonywająco udokumentowanej, jednoznacznej i przy tym agresywnej postawie antyhumanistycznej, w szczególności - ksenofobicznej, rasistowskiej, homofobicznej, seksistowskiej i religijnie fundamentalistycznej. Przyzwolenie takie kładłoby się cieniem nie tylko na dobrym imieniu kina ,,Wisła”, lecz także - na reputacji instytucji partnerskich z branży kulturalnej, które dołączamy do grona adresatów naszego apelu.

 

Osoba Wojciecha Cejrowskiego i jego poglądy są dość powszechnie znane za sprawą jego wieloletniej obecności w mediach publicznych i prywatnych, jak również - co konstatujemy ze szczególnym niesmakiem - na deskach kin i klubów całego kraju. Popularność, jaką cieszą się jego występy, stanowi dla nas smutny znak czasów, w jakich przyszło nam żyć. Ale nasz apel nie jest bynajmniej osadzony wyłącznie w osobniczej wrażliwości i kulturze, lecz - ponad wszystko inne - w rozumieniu obowiązującego kontraktu społecznego, więc też prawa. Wojciech Cejrowski znieważał i lżył wiele i wielu:

  • Ukraińców, których zbiorowo określił mianem ,,gwałcicieli i rzeźników”; 
  • Afrykanów, którym doradzał ,,przywrócenie dyktatury białego człowieka”; 
  • buddystów, których przedstawiał jako ,,głupich ludzi” wyznających ,,religię bez boga” i ,,czczących Lucyfera”;                       
  • osoby nieheteronormatywne, wypowiadając podłe słowa: ,,Ja nie chcę, żeby oni się czuli bezpiecznie, tylko żeby próbowali się za pomocą terapii wycofać z tej dewiacji”, postulując jednocześnie: ,,Homofobia powinna wzrastać w narodzie”;                                        
  • imigrantów i uchodźców w Europie, w odniesieniu do których wyartykułował na swym blogu radykalny postulat rodem z lat 30. minionego stulecia: ,,Wydalić wszystkich obcych, kolorowych, Murzynów, Arabów, Hindusów, których ARBITRALNIE i NIEDEMOKRATYCZNIE uznamy za elementy szkodliwe, groźne, podejrzane. [\ldots] nie mówisz w naszym języku, albo go kaleczysz... to won spowrotem do kraju pochodzenia” (pisownia oryginalna); 
  • osoby, z których poglądami politycznymi nie zgadza się – te określił mianem ,,ZOMO-wców, ubeków” oraz ,,generałów, którzy pałowali”, a wreszcie ,,bandytów i ich krewnych”.                                             

Oraz wiele i wielu innych – w istocie trudno pomyśleć kategorię ludzi niewpisujących się w ciasny i ohydny wzorzec etniczno-religijno-polityczny uznawany i promowany przez Wojciecha Cejrowskiego, której nie spotwarzyłby w swych wypowiedziach, komentarzach internetowych i... spektaklach satyrycznych – oto np. jego zeszłoroczny spektakl pt. ,,Prawo dżungli” w kinie ,,Wisła”, który obejrzała 500-osobowa publiczność, pełen był prymitywnych homofobicznych i seksistowskich ,,żartów”.

Ale na tym nie koniec. W swych wypowiedziach Wojciech Cejrowski głosi apologię przestępstw z nienawiści, barbarzyństwa i pospolitego wandalizmu, by wspomnieć jedynie jego pochwałę spalenia Tęczy na Placu Zbawiciela, uznanie dla aktu spoliczkowania obywatelki uczestniczącej w legalnej demonstracji poglądów na Placu Piłsudskiego oraz nawoływanie do bezczeszczenia zwłok zabitych islamistów ,,świńską krwią”.

Wiele jego publicznych wypowiedzi, w tym wszystkie przywołane powyżej, ma naturę czystej mowy nienawiści, są takie, które noszą znamiona czynów opisanych w art. 257 kk oraz 196 kk, jak też te z art. 18 par. 2 kk. W szczególności jego cytowana wyżej wypowiedź dotycząca Ukraińców stała się przedmiotem zgłoszenia, zarówno indywidualnego (dużej grupy obywateli), jak i instytucjonalnego (Związek Ukraińców w Polsce), o popełnieniu przestępstwa z art. 257 kk. Konsekwentnie prezentowana postawa obyczajowa Wojciecha Cejrowskiego stanowi jawne, brutalne i intencjonalne znieważenie wartości podstawowej, jaką jest godność człowieka, o której mówi Art. 30 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Przedłożone powyżej argumenty i fakty ustalone na gruncie wycinkowej ledwie kwerendy aktywności Wojciecha Cejrowskiego w przestrzeni publicznej w ostatnich latach stanowią solidną podstawę do kategorycznego żądania niezwłocznego usunięcia spektaklu pt. ,,Maniana” z programu kina oraz odstąpienia od współpracy artystycznej z Wojciechem Cejrowskim w przyszłości. Wolności słowa i prawa do posiadania i głoszenia poglądów, nierzadko przywoływanych na obronę zachowań i postaw jak te, którymi niesławnie zapisał się Wojciech Cejrowski, a przeciwko ograniczaniu swobodnej ekspresji artystycznej, nie da się oddzielić od odpowiedzialności za słowo i głoszone poglądy. Wolność słowa kończy się tam, gdzie narusza ono dobra chronione innych, poza tą granicą słowo staje się przestępstwem, ściganym na mocy prawa. W tym – prawa najwyższego, jakim jest Konstytucja RP. W tym kontekście przypominamy również o obowiązku niedopuszczenia do popełnienia przestępstwa (w szczególności przestępstwa z nienawiści) ciążącym na każdym obywatelu Rzeczypospolitej Polskiej i zwracamy uwagę na art. 18 par. 3 kk: ,,odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie”. Wreszcie też zwracamy uwagę Państwa, że przysługujące ,,artyście” prawo do swobodnej ekspresji nie implikuje obowiązku udostępniania mu platformy dla takiej ekspresji – wraz z podjęciem decyzji o udzieleniu gościny wchodzicie Państwo we współodpowiedzialność za zawartość wystawianego ,,spektaklu''.

Na zakończenie pragniemy jednoznacznie i kategorycznie zadeklarować pełną determinację ku realizacji postulatu zgłoszonego w niniejszym liście. Dołożymy wszelkich starań, mieszczących się w porządku prawnym, który nie wyklucza też protestu bezpośredniego, ażeby doprowadzić do uwolnienia przestrzeni publicznej, ze szczególnym naciskiem na jej składową kulturalną, od podłych i niebezpiecznych zjawisk: ksenofobii, rasizmu, homofobii, seksizmu i fundamentalizmu religijnego, które uosabia w swej aktywności publicznej Wojciech Cejrowski.

 

Z poważaniem - Michał Bilewicz, Andrzej Blikle, Ewka Błaszczyk, Ewa Borguńska, Michał Dadlez, Barbara Fatyga, Wojciech Fusek, Konstanty Gebert, Agnieszka Holland, Katarzyna Kasia, Maria Kruczkowska, Ireneusz Krzemiński, Danuta Kuroń, Andrzej Leder, Wojciech Maryański, Piotr Pacewicz, Magdalena Pecul-Kudelska, Bartłomiej Sabela, Rafał R. Suszek, Helena Szurmiej, Magdalena Środa, Piotr Tyma, Jarosław Wiśniewski