Przywróćmy wolontariusza do schroniska oraz wprowadźmy jasne zasady współpracy oraz komunikacji ws. wolontariatu w schronisku Ciapkowo w Gdyni

Czwartego maja br. otrzymałem pismo (wysłane 27.04.2020) od stowarzyszenia OTOZ Animals dotyczące rozwiązania Porozumienia o współpracy nr 43/20 z dnia 12.01.2020 (zwanego w dalszej części pisma Porozumieniem), czym uniemożliwiono mi powrót do wolontariatu w momencie jego przywrócenia w miejskim schronisku Ciapkowo.

Pismo powołuje się na punkt 12 Porozumienia, który brzmi: Porozumienie może zostać rozwiązane przez każdą ze stron jeżeli współpraca nie satysfakcjonuje jednej ze stron.

Jako uzasadnienie tej decyzji podano bardzo ogólne uwagi dotyczące „negatywnego stosunku do stowarzyszenia OTOZ Animals” oraz schroniska Ciapkowo, a także „braku szacunku i negatywnego stosunku do pracowników i innych osób zaangażowanych w działanie obu jednostek”. Zarzucono mi także (ponownie, bez konkretnych przykładów i możliwości kontrargumentacji wobec tych zarzutów) „publikowanie komentarzy stawiających stowarzyszenie i schronisko w negatywnym i nieprawdziwym świetle”.

Żaden z ww. zarzutów nie dotyczy zakresu działań wolontariackich, zapisanych w punktach 2a/b/c/d wspomnianego Porozumienia.

Ewentualne spory dotyczące publikowania rzekomych nieprawdziwych informacji powinny być ewentualnie przedmiotem sprawy cywilnej między stowarzyszeniem OTOZ Animals, a osobą publikującą informacje. W takiej sprawie mógłbym się również bronić i przedstawić kontrargumenty w swojej obronie. Rozwiązując Porozumienie o współpracy, bez uprzedniego kontaktu i rozmowy na zarzucane kwestie przez kierownictwo schroniska – według mojej oceny schronisko działało nieprofesjonalnie i rzuca to cień na zarządzanie OTOZ Animals w kwestii tej jednostki gminnej w temacie wolontariatu.

Otrzymane pismo ani razu nie odnosi się do podstawy i istoty Porozumienia o współpracy, czyli pracy na rzecz zwierząt w schronisku Ciapkowo. Przedstawione uwagi i zarzuty (z przykładami i odpowiednio uargumentowane, czego w piśmie także brak) miałyby być może zastosowanie do usunięcia mnie jako członka stowarzyszenia OTOZ Animals (którym nie jestem), a nie usuwania wieloletniego wolontariusza z działań wolontariackich w schronisku miejskim Ciapkowo, którym OTOZ Animals zarządza na zlecenie miasta w ramach realizacji gminnego programu zapobiegania bezdomności.

tomek_dino.jpgNa szkoleniu z Dino, byłym rezydentem Ciapkowa (znalazł dom).

Przez pięć ostatnich lat regularnie, tydzień w tydzień, pracowałem nad socjalizacją psów w Ciapkowie, wyprowadzając je, uczestnicząc w szkoleniach prowadzonych przez schroniskową behawiorystkę, a także aktywnie szukając swoim schroniskowym podopiecznym docelowego domu. Brałem też często udział przy pomocy w ich pielęgnacji oraz sprzątałem i ścieliłem posłania w boksach wyprowadzanym przeze mnie psiakom.

tomek_lazzania.jpgNa szkoleniu Ciapkowych Wymiataczy z Lazzanią (od 5 lat czeka na dom)

Pomogłem wyadoptować swoją wolontariacką pracą na rzecz schroniska kilkadziesiąt psów, a kilka z nich zabrałem do siebie w ostatnich latach na Dom Tymczasowy (ostatnio na początku kwietnia 2020, po zamknięciu schroniska, zabrałem do domu jedenastoletnią sunię, która osiem lat spędziła w schronisku Ciapkowo – bez większej szansy na adopcję). Większość tych psów znalazła po pobycie w moim Domu Tymczasowym domy stałe.

tomek_charlie.jpgNa spacerze promocyjnym na mieście z Charliem (przebywał u mnie na DT, znalazł dom)

Od lat działam także w zbiórkach na rzecz schroniska, które aktywnie reklamuje i często sam organizuję, a wartość pomocy (poprzez wsparcie i promocję zbiórek/akcji charytatywnych oraz zachęcanie do wsparcia Ciapkowa w ramach 1% wśród rodziny i znajomych) z ostatnich pięciu lat można wyliczyć w dziesiątkach tysięcy złotych.

tomek_raptoria.JPGNa spacerze promocyjnym z Raptorią (była tymczasowiczka, znalazła dom)

Realizowałem dla schroniska Ciapkowo kilka projektów usprawniających funkcjonowanie zwierzaków w schronisku - na przykład stworzenie w 2017 roku drewnianych podstawek na miski (utrudniających ich przewrócenie i wylewanie wody) z pni ściętych na terenie schroniska drzew - część z nich jeszcze funkcjonuje w schronisku. Na wniosek mój oraz kilku innych wolontariuszy w 2017 roku wdrożono także dodatkowe oświetlenie zewnętrznych wybiegów w czasie zimowym, aby umożliwić i ułatwić wyprowadzanie psów w czasie zimowym.

W zeszłym roku wspierałem m.in. od strony reklamowej i marketingowej aktywnie projekt wolontariuszek akcję powstania Ciapkowego Kalendarza 2020 – projektując oprawę graficzną wydarzenia w mediach społecznościowych oraz na potrzeby premiery (plakaty) oraz współorganizując premierę kalendarzy (w której uczestniczył też pan wiceprezydent Michał Guć), za co zresztą otrzymałem wówczas od kierownictwa schroniska oficjalne podziękowania na piśmie.

Ciapkowy_Kalendarz_2020_plakat_final_final.pngPromocyjny plakat reklamujący premierę Ciapkowego Kalendarza 2020

Zorganizowałem także (przy współpracy z pracownią Lilki Szpilki) wsparcie dla dorocznego Dnia Kota w postaci fantów uszytych wspólnie dzieki współpracy wolontariuszy i pracowników Ciapkowa.

dzienkotaciapkowo.jpgUszyte przez wolontariuszy i pracowniczki fanty na zorganizowanej akcji wspólnego szycia gadżetów na loterię Dnia Kota w Ciapkowie

Na początku 2019 roku w schronisku wdrożono zaktualizowane procedury szkolenia i wprowadzania nowych wolontariuszy, których zmiany zaproponowałem kierownictwu na bazie sprawdzonych rozwiązań z sopockiego schroniska, w którym również działam (rozdzielenie części teoretycznej oraz praktycznej, część praktyczna - wprowadzanie nowych wolontariuszy na schronisko w małych grupach) - m.in. dzięki czemu po przerwie (spowodowanej budową nowego budynku dla psów) przywrócone zostały szkolenia dla nowych wolontariuszy (z korzyścią dla zwierząt - dodatkowe spacery i socjalizacja).

tomek_czarna.jpgNa spacerze z Czarną (osiem lat w schronisku, obecnie przebywa u mnie w Domu Tymczasowym)

Jednocześnie w celu lepszej organizacji spacerów i socjalizacji wszystkich psów, na Facebooku powstała z mojej inicjatywy dedykowana wolontariuszom z Ciapkowa grupa, na której spora część aktywnych wolontariuszy informowała innych (z pomocą cotygodniowej ankiety) o wizytach w schronisku w dane dni - dzięki czemu mogliśmy usprawnić częstotliwość i ilość spacerów oraz reagować w przypadku słabszych dni i tygodni.

tomek_uran2.jpgNa szkoleniu Ciapkowych Wymiataczy z Uranem (znalazł dom)

Również w 2019 roku zaproponowałem i wdrożyłem, z pomocą stałych wolontariuszy Ciapkowa i za zgodą kierownictwa, system tablic ułatwiających zarządzanie spacerami dla poszczególnych boksów. System ten wcześniej sprawdzał się doskonale w schronisku w Sopocie i wykorzystaliśmy tutaj dobre doświadczenia z tego schroniska.

tomek_charlie2.jpgPodczas adopcyjnej sesji zdjęciowej z Charliem (były tymczasowicz, znalazł dom)

Podsumowując - realizowałem regularnie i z zaangażowaniem zadania określone w punktach 2a/b/c/d Porozumienia oraz aktywnie uczestniczyłem w organizacji i usprawnianiu działalności wolontariackiej schroniska.

Ponieważ otrzymane od OTOZ Animals pismo nie przedstawia żadnych konkretów zarzucanych mi czynów, nie dano mi plus nie odnosi się w zupełności do istoty Porozumienia, czyli pracy wolontariackiej na rzecz przebywających w schronisku zwierząt oraz samego schroniska (punkty 2a/b/c/d Porozumienia, które opisałem powyżej), chciałbym: 

  • odwołać się od decyzji stowarzyszenia OTOZ Animals, wnioskując o anulowanie decyzji o rozwiązaniu Porozumienia w celu powrotu do pracy wolontariackiej z podopiecznymi schroniska Ciapkowo

  • wnioskować o wprowadzenie zmian przez miasto (we współpracy z OTOZ Animals) w oficjalnym dokumencie Porozumienie o współpracy oraz regulaminach dotyczących wolontariatu/schroniska - aby wprowadzić przejrzyste zapisy dotyczące wspołpracy z wolontariuszami (ścieżka odwoławcza, koordynatorzy/komitet wolontariatu, partnerska współpraca)

  • prosić o wspólne przygotowanie i uruchomienie procedur umożliwiających powrót (w ograniczonym zakresie i z odpowiednimi procedurami bezpieczeństwa na początek) wolontariuszy do schroniska (po okresie przymusowych rządowych ograniczeń), gdyż prośby wolontariuszy w tej kwestii zostały niestety odrzucone mimo kolejnych etapów „odmrażania” oraz ustalenie daty powrotu wolontariuszy do schroniska

Wyżej wymieniona tematy petycji podyktowane są ważnym interesem zwierząt przebywających w schronisku (jak zapewnia zawsze OTOZ Animals – zwierzęta są najważniejsze – a pozbawianie zwierząt stałych wieloletnich wolontariuszy ze względu na różnicę zdań, opinię i ewentualną krytykę działań stowarzyszenia czy schroniska jest działaniem na szkodę zwierząt) oraz wolontariatu, który powinien być ważny dla schroniska po tylu latach współpracy – a wolontariusze powinni być traktowani na równych zasadach – jak partnerzy.

Wolontariat wprowadza w schronisku ważny czynnik kontrolny – monitorując codziennie poprawność działań w schronisku dzięki regularnemu przebywaniu wolontariuszy w schronisku, co jest nieocenioną postawą obywatelską i społeczną.

Miasto nadzorujące jednostkę publiczną czyli schronisko - powinno zapewnić sprawne i przejrzyste działanie wolontariatu w schronisku Ciapkowo, aby takie sytuacje nie powtarzały się, a wolontariusze nie byli zastraszani i zniechęcani wizją rozwiązania współpracy z powodu opinii krytycznych wobec stowarzyszenia OTOZ Animals.

Tomasz Arczyński

wolontariusz schroniska Sopotkowo oraz były wolontariusz schroniska Ciapkowo

umowawolontariacka_(1).jpgPorozumienie o współpracy

podziekowania112019.jpg

Podziękowania od OTOZ Animals (listopad 2019)

rozwiazanie_porozumienia_1_(1).jpg

rozwiazanie_porozumienia_2.jpgPismo od OTOZ Animals ws. rozwiązania Porozumienia o współpracy

 


Tomasz Arczyński    Skontaktuj się z autorem petycji