Apel do władz Warszawy o pomoc w uratowaniu Kinoteki, jednego z najbardziej zasłużonych warszawskich kin.

Komentarze

#6807

To najważniejsze kino studyjne w Wawie

Dagmara Florczak (Marki, 2020-11-12)

#6817

Lubię kino z duszą,a takim jest Kinoteka

Alina Brzozowska (Warszawa, 2020-11-12)

#6820

Nie ma Warszawy bez Kinoteki!

Cecylia Jakubczak (Warszawa, 2020-11-12)

#6821

... kocham kino. Podpisuję, ponieważ "tak trzeba".

Roman Klara (Krosno, 2020-11-12)

#6823

jestem fanem Iinoteki i bardzo często tam chodziłem przed pandemią

Artur Mazur (Warszawa, 2020-11-12)

#6830

Trzeb uratować Kinotekę!!!

Lubomir Sulgostowski (Warszawa, 2020-11-12)

#6835

Studiuję gospodarkę przestrzenną na Politechnice Warszawskiej. Podczas wykładów na moim wydziale dużo mówi się o zachowywaniu tożsamości miejsca oraz dyskutuje się na temat rewitalizacji i ogólnie pojętej witalności miasta. Do wyboru tego kierunku zmotywowało mnie pytanie: "co mogę zrobić, żeby miasto było dla ludzi, a nie ludzie dla miasta?" Jedną z odpowiedzi jest między innymi zachowywanie takich miejsc jak Kinoteka. Jest to kino pod każdym względem wyjątkowe. Architektura jego wnętrza sprawia, że za każdym razem gdy przychodzę tam na seans czuję jakbym cofała się do innej epoki. Nie jest ono skażone sieciówkową atmosferą konsumpcjonizmu. Sądzę, że jest to miejsce, które nie tylko dostarcza rozrywki, ale również uczy inne pokolenia jak prawidłowo i w jakich warunkach powinno się obcować z filmem. Kino to podkreśla wszystkimi swoimi atutami fakt, że filmy to nie tylko tania zabawianie ludzi, ale też Sztuka (pisana wielką literą).

Natalia Milewska (Warszawa, 2020-11-12)

#6836

Za łzy wzruszenia i śmiechu, za nieprzespane noce przy przy pełnej sali na Festiwalu Filmów Dokumentalnych.

Anna Czyżkowska (warszawa, 2020-11-12)

#6837

Warszawa potrzebuje kina tej klasy!

Julia Majewska (Warszawa, 2020-11-12)

#6841

Chcę kolejnych 40 lat chodzić w tym miejscu do kina. I fajnie by było, żeby nadal nazywało się KINOTEKA!!

Klara Gorecka (Warszawa, 2020-11-12)

#6842

Kinoteka to jedno z najważniejszych miejsc na mapie kulturalnej Warszawy, gospodarz Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Niewiele już pozostało w Warszawie kin studyjnych i dlatego utrzymanie Kinoteki jest tak ważne.

Piotr Panek (Warszawa , 2020-11-12)

#6843

Bardzo lubię to kino, jest kameralne, żaden multiplex, z duchem i charakterem. Już nie ma takich kin.

Katarzyna Sadowska (Warszawa, 2020-11-12)

#6850

Podpisuję ponieważ kino kocham.
Chrystos Liolios

Chrystos Liolios (Warszawa, 2020-11-13)

#6853

Jak wrócić do życia po pandemii bez Kinoteki? To najfajniejsze kino Warszawy!

Marta Noszka-Bubak (Warszawa, 2020-11-13)

#6856

Kinoteka to sentymentalne miejsce kultury w PKiNie

Adam Danilczuk (Warszawa, 2020-11-13)

#6857

...ponieważ - Kinoteka to mój drugi dom... ponieważ kultura - film, kino, teatry... to esencja piękna, która pozwala człowiekowi choć przez chwilę być pięknym... człowiekiem... to, coś co uwrażliwia, co uczłowiecza...

Magdalena Musiał (Warszawa, 2020-11-13)

#6859

Kocham to miejsce!

Anna Kiraga (Warszawa, 2020-11-13)

#6868

PODPISUJĘ

Ewa Trafna (WARSZAWA, 2020-11-13)

#6875

kinoteka to wyjatkowe miejsce

marta kosiorek (warszawa, 2020-11-13)

#6880

To moje ulubione kino od czasow studiow

Piotr Bystrek (Warszawa, 2020-11-14)

#6881

Wielokrotnie byłam w tym kinie na wielu pokazach filmowych. Z tego co pamiętam, jednym z pierwszych filmów była katastroficzna "Góra Dantego", na którą zabrali mnie i mojego brata rodzice, kiedy mieliśmy kilka lat. Do dziś pamiętam jak zasłaniałam oczy i zatykałam uszy w mrożących krew w żyłach momentach. Takie to były dla mnie emocje. Dopiero jako nastolatka zaczęłam chodzić do nowoczesnych kin rozświetlonych milionem malutkich światełek i porażających wielkością ekranów. Jako dzieci odwiedzaliśmy Kinotekę na przemian z Luną, Atlanticem i Feminą oraz lokalnym kinem w Piastowie pod Warszawą. Ten czar dawnych kin robi na mnie wrażenie do dziś. Mam też zachowane wspomnienie okrągłego holu w Kinotece, do którego wchodziło się po schodach. Pomieszczenie było wysokie i pełne luster, a przylegająca do niego łazienka robiła na mnie wrażenie niezwykle eleganckiej. W późniejszych czasach w Kinotece organizowany był Warszawski Festiwal Filmowy, na który chętnie chodziłam z kolegą, ponieważ można było tam zobaczyć produkcje z wielu krajów świata, a nie tylko produkcje polskie i amerykańskie, jak w wielu innych kinach w Warszawie. Pewnego razu miałam nawet możliwość pracy jako wolontariusz na tym festiwalu, ale niestety nie udało mi się pogodzić tego czasowo ze zobowiązaniami w ówczesnej pracy i nauką. Mimo zachęty koleżanki, która w tym projekcie uczestniczyła, zrezygnowałam z niego. Perspektywa czasu pokazuje, że Kinoteka to było jedno z miejsc, które odwiedzałam często i chętnie i mam nadzieję jeszcze tam wrócić. W swojej pamięci mam też wiele miejsc wokół Kinoteki, gdzie można było spędzić czas. Są dwa teatry, kawiarnia Kulturalna i sala Kongresowa. Gdyby chociaż w te miejsca pozostały, to będzie już coś. Na ich tle nocne spotkania w klubach z muzyką z komputerowej playlisty nie zrobiły na mnie już takiego wrażenia. Teraz mieszkam jeszcze dalej od Warszawy, a w jej centrum bywam dosłownie raz na parę miesięcy. Dlatego ciepło wspominam te czasy, gdy mogliśmy grupą przyjaciół wsiąść w pociąg podmiejski, po 20 minutach wdrapać się na schody Śródmieścia i raptem po krótkim spacerze znaleźć się u stóp Pałacu Kultury. Wiedziałam, że mogliśmy spędzić tam parę godzin chłonąc wrażenia z seansów, a później na pełnych emocji rozmowach, napić się, coś zjeść. Te wspomnienia rozpalają mnie od środka. Panie Prezydencie, nie zamykajcie Kinoteki w Warszawie.

Alka Kowalska

Alicja Kowalska (Brwinów, 2020-11-14)

#6883

Ponieważ Kinoteka była ze mną od kiedy byłam mała. Uwielbiam kino, a to jest szczególnie bliskie mojemu sercu. Nie każcie chodzić mi do multikina!

Martyna Zawalska (Warszawa, 2020-11-14)

#6890

Lubię to kino, ma świetny klimat. Kiedyś jak byłem na filmie „the ghost story” to nie zapaliły się światła w sali po seansie i wszyscy wyszliśmy z sali po ciemku i na schodach spotkaliśmy zdyszaną panią z obsługi która biegła nam zapalić to światło bo zapomniała. Takich historii nie przeżyje się w multikinie :))

Mateusz Kochanowski (Warszawa, 2020-11-14)

#6894

Byłam na otwarciu, nie chcę widzieć zamknięcia. Zbyt ważne miejsce, aby miało zniknąć.

Ewa Sokolik (Warszawa, 2020-11-14)

#6900

Od lat oglądam filmy w Kinotece.

Łukasz Bireta (Warszawa, 2020-11-15)

#6905

To bardzo ważne miejsce na mapie Warszawy i kino o wieloletniej tradycji!Jest to miejsce kultowe i najważniejsze kino w stolicy!

Daria Giwer (Warszawa, 2020-11-15)

#6911

Podpisuję ponieważ Kinoteka to cudowne miejsce na filmowej mapie Warszawy, bez którego nie wyobrażam sobie życia w naszym mieście.

Martyna Dyga-Mróz (Warszawa, 2020-11-16)

#6912

Jestem fanem Kinoteki

Arkadiusz Orzechowski (Poaseczno, 2020-11-16)

#6916

miasto ma obowiazek utrzymac tak wyjatkowe, niekomercyjen kino

Bartek Kulasza (Warszawa, 2020-11-16)

#6921

NIE WYOBRAŻAM SOBIE WARSZAWY BEZ KINOTEKI

MARCIN ZOLTOWSKI (WARSZAWA, 2020-11-16)

#6923

Byłam, jestem i będę wielką fanką tego kina

Joanna Politowska (Warszawa, 2020-11-16)

#6931

Ratujmy Warszawksą kulturę

Magda Malczyk (Warszawa, 2020-11-16)

#6932

Kinoteka zasługuje na pomoc, jako miejsce zasłużone dla kultury miasta stołecznego Warszawy.

Aleksander Kamkow (Częstochowa, 2020-11-16)

#6933

Kocham to kino, chodziłam do niego bardzo często. Jest niezwykłe poprzez swą lokalizację w PKIN. Widziałam tam wiele osób, które były zainteresowane właśnie lokalizacją i wystrojem kina, wkomponowanego w Pałac. Jest wizytówką Warszawy, jest nośnikiem ciekawych filmów i wydarzeń, jest na poziomie, jest niepowtarzalne!

Magdalena Kalinowska (Warszawa, 2020-11-16)

#6938

Kinoteka ma zostac!

Wojciech Wisniowski (Warszawa, 2020-11-16)

#6944

Stało się moim pierwszym miejscem w Warszawie.

Mikołaj Bańdo (Warszawa, 2020-11-16)

#6947

Kocham kino.

Rafał Stec (Warszawa, 2020-11-17)

#6951

Nie ma Warszawy bez Pałacu i nie ma Pałacu bez Kinoteki.

Maciej Jabłoński (Warszawa, 2020-11-17)

#6957

kina w centach handlowych to pomyłka

Katarzyna Urbanek (Warszawa, 2020-11-17)

#6959

Nie wyobrażam sobie Warszawy bez Kinoteki! To jest kino, które odwiedzają widzowie dla filmów, a nie dla popkornu. Kino dobrych filmów z atmosferą!!!

Wanda Koziura (Warszawa, 2020-11-17)

#6960

kultura wymagała zawsze wsparcia, szczególnie zaś teraz

Andrzej Rejman (Warszawa, 2020-11-17)

#6963

Nie wyobrażam sobie miasta bez tego najważniejszego, poza Muranowem kina...

Mariusz Szczygieł (Warszawa, 2020-11-17)

#6964

To kino nie może przestać istnieć - błagam, nie dopuśćcie do tego!

Patrycja Sasnal-Ostrowska (Warszawa, 2020-11-17)

#6965

Korzystam od lat z kina które ma swój unikalny charakter i klimat i jest już kawałkiem historii miasta.

Mariusz Rędowicz (Nadarzyn, 2020-11-17)

#6987

Podpisuję, ponieważ to kino jest najbliżej mego domu, ma fantastyczny repertuar i przede wszystkim jest na kieszeń emerytki. Kocham KINOTEKĘ

Ewa Staniszewska (Warszawa, 2020-11-18)

#6996

Podpisuję, bo nie wyobrażam sobie Warszawy bez Kinoteki!

Blanka Boguszewska (Warszawa, 2020-11-19)

#7000

Nie wyobrażam sobie braku Kinoteki na kulturalnej mapie Warszawy! Nie ma drugiego tak klimatycznego miejsca. Mam emocjonalny stosunek do tego kina, gdyż tam dwanaście lat temu poznałam swojego narzeczonego i wierzę, że jeszcze nieraz spędzimy tam przyjemnie czas.

Patrycja Cieślak (Warszawa, 2020-11-19)