Zrozpaczeni rodzice chcą powrotu dzieci do szkół!
23.03.2021 r.
WNIOSEK
Do Dyrektora Szkoły Podstawowej w ŁysomicachPana Jana Kalinowskiego
dotyczy: wniosek o umożliwienie powrotu uczniów na zajęcia lekcyjne w budynku Szkoły Podstawowej w Łysomicach.
Szanowny Panie Dyrektorze,
Zwracam się z wnioskiem o jak najszybszy powrót mojego dziecka, ucznia Szkoły Podstawowej w Łysomicach ul. Warszawska 1 na zajęcia lekcyjne do budynku szkolnego.
W związku z trwającą prawie pół roku absencją na zajęciach lekcyjnych w murach szkolnych nasze dzieci poniosły nieodwracalne straty emocjonalne, intelektualne, zdrowotne i społeczne. Nie możemy dłużej biernie przyglądać się , jak rozwój naszych dzieci się uwstecznia. Zrozumiałym jest dbanie o wzajemne bezpieczeństwo zdrowotne. Jednakże działania dyrekcji są absolutnie nielogiczne. Umożliwianie korzystania z budynku szkolnego dzieciom klas I-III przy jednoczesnym zabronieniu uczniom klas IV -VIII jest łamaniem podstawowych praw obywatelskich. W systemie prawnym w Polsce nadal obowiązuje system hierarchii aktów prawnych. Niedopuszczalne jest wydawanie rozporządzeń i ich egzekwowanie z pominięciem tej hierarchii. Zgodnie z nią, na pierwszym miejscu, widnieje Konstytucja RP. Następnie są to umowy międzynarodowe, które były ratyfikowane m. Równolegle do umów znajdują się ustawy m.in. Ustawa z dnia 14 grudnia 2016 roku - Prawo Oświatowe, następnie rozporządzenia w tym z mocą ustaw (dekrety) i na końcu akty prawa miejscowego - czyli akty prawa obowiązujące na terenie organu, który go wydał.Art. 70, ust.1 Konstytucji RP jasno mówi, że " Każdy ma prawo do nauki". To, że nasze dzieci siedzą przed ekranem komputera, nie oznacza, że mają umożlwioną naukę i nie oznacza, że realizują obowiązek szkolny i podstawę programową.Prawa do nauki nie można ograniczyć nawet po wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej - orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Można je ograniczyć jedynie po wprowadzeniu stanu wojennego lub wyjątkowego. Żadnego z powyżej wymienionych stanów nie ma do chwili obecnej w Polsce.Nie tylko Konstytucja RP uprawnia nasze dzieci do swobodnego korzystania z nauki w szkole. Takim aktem prawnym jest również Konwencja Praw Dziecka. W art. 28 czytamy m.in., że dziecko ma prawo do regularnego uczęszczania do szkoły.Tzw. zdalne nauczanie nie jest objęte żadnym unormowaniem prawnym w ustawie Prawo Oświatowe. Zapisy tej ustawy dotyczą tylko nauki stacjonarnej w szkole. Zajęcia wychowania fizycznego są również bezprawnie prowadzone. Powinny odbywać się jedynie pod opieką nauczyciela prowadzącego. Nauczyciel ponosi pełną odpowiedzialność za swoich uczniów w trakcie trwania zajęć lekcyjnych. To, że obecnie dzieci wegetują przed komputerami, a nie uczą się normalnie w szkole, nie zwlania od odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej zarówno nauczycieli, jak i dyrekcję szkoły. Oprócz nauczania, szkoła zapewnić musi, (zgodnie z ustawą Prawo Oświatowe) funkcje opiekuńcze i wychowawcze Art. 10 ust. 1 pkt.1. oraz m.in. pomieszczenia do przebywania podczas lekcji w szkole, świetlicę i pomieszczenia do spożywania posiłków art. 103 ust. 1. Nic z tych obowiązkowych zadań szkolnych nie jest wypełniane, a stan epidemii nie jest upoważnieniem do łamania prawa.W związku z powyższym dyrektor placówki uniemożliwia rodzicom wypełnianie obowiązku szkolnego, który może być realizowany tylko w szkole. Jedynie na wniosek rodzica ( po uprzednim udokumentowaniu), można go realizować poza murami placówki Art. 37 pkt 1 ustawa Prawo Oświatowe. Oczywiście po ogłoszeniu stanu epidemii minister właściwy zgodnie z art. 30 b ustawa Prawo Oswiatowe może czasowo ograniczyć lub czasowo zawiesić funkcjonowanie jednostek systemu oświaty na obszarze kraju lub jego części, uwzględniając stopień zagrożenia na danym obszarze w ramach rozporządzenia. Nie oznacza to jednak prowadzenia zajęć poza budynkiem szkoły. Minister Edukacji zawieszając lub częściowo ograniczając zajęcia szkolne rozporządzeniem z dnia 12.08.2020 r. nie wprowadził nauki zdalnej. Dlaczego więc taka forma zajęć jest prowadzona? Dyrektorzy powinni albo zmodyfikować sposób uczęszczania dzieci do szkół ( np wydłużyć godziny pracy szkoły, skrócić dzienny czy tygodniowy plan lekcji itp), albo zawiesić prowadzenie lekcji do momentu unormowania się sytuacji epidemicznej. Forma zdalna jest nielegalna. Nie zgadzamy się na przedlużanie tego bezprawnego procederu.Mając na uwadze, że prawo musi być przestrzegane i obowiązek szkolny realizowany wnosimy o powrót naszych dzieci do zajęć w szkole tuż po przerwie świątecznej - dnia 7 kwietnia 2021r. z poważaniem
Aleksandra Skontaktuj się z autorem petycji
Autor zamknął petycję |