Petycja o wprowadzenie rozwiązań w leczeniu oraz diagnozowaniu Fibromialgii


Gość

#51

2016-07-04 09:54

Od trzech lat mam zdiagnozowane RZS, natomiast od co najmniej 15 lat mam wszystkie objawy fibromialgii. Przerobiłam już wszystkich możliwych specjalistówłącznie z kardiologiem, pulmonologiem, ginekologiem...... wyniki badań oczywiście najważniejsze dla lekarzy, nie liczyło się nigdy to co ja odczuwałam i odczuwam nadal. Byłam i jestem dla nich hipochondryczką. Szczególnie dla mojej lekarki rodzinnej dr Beaty Krajewskiej z przychodni Teraz Zdrowie, u której leczyłam się ostatnie 20 lat!!!!.Nawet skierowanie do reumatologa otrzymałam jak z łaski, mimo iż występujące u mnie objawy jak również skłonności genetyczne /moja babcia chorowała na reumatyzm, było to przed 1930rokiem, więc nie nazywało się jeszcze RZS/. Teraz znów toczę wojnę z kolejną WYBITNĄ specjalistką lekarz reumatolog, która oczywiście twierdzi, że moje objawy to tylko RZS, a ja jestem nadwrażliwa i znów wyszukuję sobie nowe choroby, na których wybitna pani doktor /ze szpitala im. Kopernika w Łodzi/ zna się jak .....I nie wżne, że te objawy były o wiele lat wcześniej. A ja po prostu nie wiem już u kogo szukać pomocy???!!! Pozdrwiam wszystkich chorych i życzę Wam i sobie wytrwałości

Gość

#52

2016-07-10 22:31

Też jestem chora na fibromilagię

Gość

#53

2016-07-24 19:51

Moja żona jest chora na tę wstrętotę


Gość

#54

2016-07-26 06:20

Bo w Polsce nie dba się odpowiednio o pacjentów, niestety.

Gość

#55

2016-08-05 09:48

Bo tez jestem chora od 2 lat, miałam szczęście, bo dostałam lek Parogen, który mi bardzo pomaga, boli naprawde mniej, ale zesztywnienie zostało.
Jola
Monika

#56

2016-08-08 14:21

Moja mama jest na to chora a ja nie mogę jej pomóc :(


Gość

#57

2016-08-09 13:49

Jestem chora od 7 lat. Zdiagnozowano mnie dwukrotnie, niezależnie w Instytucie Chorób Tkanki Łącznej w W-wie. Drugi raz przez lekarza, który nie wierzył w chorobę. Mój mąż samotnie walczy o mnie.

Gość

#58

2016-08-10 17:55

Lekarz stwierdził u mojej mamy tą chorobę , pierwszy z setki lekarzy u których była .

Gość

#59

2016-08-19 12:57

Bo zgadzam się z jej przesłaniem.

Gość

#60

2016-09-05 19:07

Z objawami fb zmagam się od ok. 30 lat, od diagnozy upłynęło
już 19 lat; mnie już nikt i nic nie pomoże, bezradna codzienność samotnej starej kobiety w mojej sytuacji to więcej niż koszmar, każdego dnia czekam na kres tej udręki, ale Wy młodzi walczcie, bo nikomu nie życzę tylu lat z bólem i wszystkimi tymi objawami,
o których tu piszecie, a które od tylu lat niszczą moje życie ... już je zniszczyły!!!, powodzenia! i chciałabym napisać, że zaciskam
za to kciuki, ale nie zacisnę bo ból na to nie pozwala.
Bożenna

Gość

#61

2016-09-13 09:59

Choruję 13 lat na té przekleta chorobę procz tego 30 lat epilepsji i 7 przepuklin na kregosłupie z czego trzy do operacji. Cały czs walczę. Cieszę sie z każdej bezbolesnej minuty jak z pierwszego pocałunku.

Gość

#62

2016-09-15 07:46

Mam zdiagnozowaną fibromialgie w tym roku,a z bólami męczę się od dziecka. 


Gość

#63

2016-09-21 12:58

Ponieważ każde rozwiązanie ratujące życie i zdrowie jest cenne

Gość

#64

2016-09-27 20:09

Brak słów na to,w jaki sposób jesteśmy traktowani przez lekarzy,uważają nas za intruza,p.Ilonko jest pani super kobietka,że cierpi pani tak jak my wszyscy i jeszcze ma pani siły walczyć by pomagać innym.

Gość

#65

2016-09-27 20:42

1. Identyfikuję się z objawami.
2. Wiem i rozumiem, jak bardzo przykre jest niezrozumienie i brak wsparcia oraz brak wiary a także brak chęci pomocy - zarówno ze strony bliskich, jak i ze strony pracowników służby zdrowia! Człowiek wie, że mówi prawdę, a ktoś np. lekarz nie chce wierzyć.

Gość

#66

2016-09-29 17:42

poniewaz bardzo duzo ludzi cierpi na ta chorobe

Gość

#67

2016-10-10 19:03

choruję od 10 lat.

Gość

#68

2016-10-16 08:43

To nadzieja dla nas, chorych i cierpiących. Może w końcu lekarze zaczną nas traktować poważnie , zlecając specjalistyczne badania i leżąc profesjonalnie. Teraz leczymy się sami.

Gość

#69

2016-10-16 11:25

ponieważ sama choruję na fibromialgię 15 lat ją u mnie diagnozowano, odsyłając między innymi do psychiatry, że niby wymyślam sobie chorobę i ból

Gość

#70

2016-10-19 19:02

Moja córka ma ten problem pomagam :)

Gość

#71

2016-10-28 16:53

Choruję na Fibromialgię

Gość

#72

2016-10-28 16:57

Moja żonka choruje na to i proszę o pomoc ;(

Gość

#73

2016-10-28 17:38

Bo myślę, że każdy ma równe prawa w swojej chorobie

Gość

#74

2016-10-28 18:25

Moja bliska Przyjaciółka,cudowna Kobieta jest dotknięta tą chorobą-cierpi każdego dnia,ból nie odpuszcza nawet nocą...to straszne,współczuję i pragnę Jej pomóc podpisując petycję i proszę innych o ten mały-wielki gest.

Gość

#75

2016-10-28 18:34

Moja kochana mamusia choruje,bardzo mi przykro jak się męczy..Kocham ją bardzo