NIE dla śmietniska w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Mielcu

Mielec, 22 października 2015 r.

 

 

PETYCJA

 

Pan Prezydent Miasta Mielca

Daniel Kozdęba

 

 

Szanowny Panie Prezydencie,

Protestujemy przeciwko utworzeniu Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) przy mieleckim schronisku dla bezdomnych zwierząt, ul. Targowa 11. Wnioskujemy o unieważnienie przetargu na ten Punkt i rezygnację z planów zbierania odpadów na terenie schroniska. Prosimy o publiczne ustosunkowanie się do tej sprawy, dotyczącej wartości wymagających szczególnej ochrony w imię dobra wspólnego - tj. opieki nad zwierzętami w mieleckim schronisku dla bezdomnych zwierząt.

Zdajemy sobie sprawę, że gmina ma ustawowy obowiązek utworzenia i utrzymywania PSZOK, ale chcemy mocno podkreślić, że na terenie Gminy Miejskiej Mielec istnieje już jeden PSZOK, przy ul. Wolności 171. Punkt ten służy nie tylko Gminie Miejskiej, ale również Gminie Wiejskiej Mielec. Naszym zdaniem tworzenie kolejnego PSZOK jest nieuzasadnione, powiększy koszty utrzymania Punktu, koszty transportu odpadów oraz koszty zatrudnienia dodatkowych pracowników do obsługi PSZOK.

Zwierzęta są ważniejsze od odpadów, należy im zapewnić godne warunki życia, a nie ograniczać teren. PSZOK zmniejszy teren schroniska o około jedną piątą, co oznacza sporo mniej miejsca do wyprowadzania psów. Dla tych psów spacery z wolontariuszami są jedynym, krótkim momentem ulgi od wegetacji w małym, betonowym boksie. Wybieg dla kotów, według projektu, będzie usytuowany tuż przy kontenerach Punktu. Usytuowanie PSZOK przy schronisku, naszym zdaniem, wpłynie negatywnie na liczbę wolontariuszy, pogarszając przez to jakość życia zwierząt w schronisku, jak również na ilość osób odwiedzających schronisko, co bardzo utrudni adopcje zwierząt i spowoduje, że zwierzęta będą latami czekały na domy. Dodatkowo PSZOK całkowicie zasłoni wejście do schroniska, uczyni go jeszcze mniej widocznym niż obecnie. Z naszego punktu widzenia wygląda to tak, jakby miasto chciało zasłonić wstydliwy temat, jakim jest schronisko, PSZOKiem - zamiast zainwestować w schronisko, żeby było ładne, estetyczne i funkcjonalne, miasto zasłania je, żeby nie było go widać. W ten sposób problem nie zniknie, a będzie się nawarstwiał.

Utworzenie PSZOK z pewnością pogorszy, i tak już, niezadowalające warunki higieniczne. Żeby utrzymać porządek i czystość, gwarantujące bezpieczeństwo epidemiologiczne, konieczne będzie zaangażowanie dodatkowych pracowników. Istnieje realne niebezpieczeństwo, że do tych zadań zostanie oddelegowany jeden, z i tak niewielu, pracowników schroniska, więc zwierzęta nie będą miały zapewnionej odpowiedniej opieki.

Planowany przez nas projekt Budżetu Obywatelskiego mający na celu, między innymi, rewitalizację terenu, ma prowadzić do poprawy warunków w schronisku, o czym pracownicy Urzędu Miasta musieli wiedzieć kwalifikując projekt do głosowania, bo rewitalizacja jest jednym z głównych punktów w naszym projekcie. Lokując PSZOK w tym miejscu Urząd Miasta naszym zdaniem sabotuje nasze działania.
Działania prowadzone przez miasto powinny mieć na celu aktywizację obywateli i pokazywać, że należy zmierzać w stronę humanitarnego traktowania zwierząt. Utworzenie na terenie schroniska PSZOK, w sposób ewidentny, czyni je podległym pod punkt zbierania śmieci i spowoduje dalszą degradację schroniska. Zamiast być dobrą bazą dla działań aktywnych obywateli, schronisko stanie się po prostu terenem za śmietnikiem. Sądzimy, że taka zmiana zostanie negatywnie odebrana przez mieszkańców i zmniejszy ich zaufanie do miasta jako instytucji odpowiedzialnej za opiekę nad zwierzętami.

W wielu miejscach utworzenie PSZOK powoduje protesty, zwierzęta same protestować nie mogą, więc my robimy to w ich imieniu.    

 

 

Mieszkańcy Miasta Mielca

Wolontariusze mieleckiego schroniska

Miłośnicy Zwierząt