Petycja_w_sprawie_kredytów_indeksowanych

Petycja została rozesłana do Decydentów w naszym kraju (Prezydent, Premier, Posłowie) oraz do mediów.

Szczegóły na temat odpowiedzi na Profilu Facebooku

https://www.facebook.com/wwalutowani

 

 

 

PETYCJA

 

w sprawie zobowiązania sektora bankowego do respektowania przepisów prawa obowiązujących w Polsce

 

Jako posiadacze kredytów hipotecznych indeksowanych lub denominowanych w walutach obcych odrzucamy wszelką pomoc finansową pochodzącą z budżetu Państwa.

Domagamy się jednak przywrócenia równowagi na rynku
bankowym pomiędzy prawami klientów a prawami banków.

Obecnie zapada wiele wyroków jasno pokazujących, iż sektor bankowy stosuje w umowach zapisy niezgodnych z prawem. Część z tych zapisów została uznana przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za niezgodne z prawem i została wpisana do rejestru klauzul niedozwolonych.

Oznacza to, iż powinny być one definitywnie wyeliminowane z obrotu, a więc także w stosunkach pomiędzy podmiotami, które nie były stronami postępowania przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Stosowanie wzorca uznanego za niedozwolony po dacie wpisu do odpowiedniego rejestru jest zachowaniem bezprawnym.

Mimo powyższego stanu prawnego wiele banków dalej uznaje, iż powyższe zapisy są obowiązujące, wskazując iż zostały wpisane do rejestru po dacie zawarcia umowy. Jest to stanowisko sprzeczne z orzecznictwem w tym zakresie oraz uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2006 r., III SZP 3/2006, OSNP 2007/1-2.

Domagamy się więc zobligowania banków do zaprzestania stosowania klauzul uznanych za niedozwolone przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Większość klauzul uznanych za niezgodne z prawem dotyczy sposobu udzielenia kredytu (indeksowanie, zdenominowanie) oraz zapisów związanych z egzekucją bankową. 

W przypadku kredytów potocznie zwanych „walutowymi”, warto zaznaczyć, iż większość z nich zgodnie z umową zawiera jasne zapisy, iż są udzielone w PLN.

Dopiero dalsze zapisy określają techniczny sposób przeliczenia tego kredytu na inną walutę. Część z tych zapisów została uznana za niezgodne z prawem. W związku z tym, te kredyty nie powinny więc dalej być kredytami walutowymi.

 

Zapisy dotyczące Bankowego Tytułu Egzekucyjnego również zostały w części uznane za niezgodne z prawem. Banki stosując zapisy niezgodne z prawem powiększają swoje uprawnienia egzekucyjne, które i tak są bardzo duże. Hipoteka i BTE są wiązką praw dającą bankowi o wiele silniejszą kontrolę nad sytuacją i nieruchomością niż nominalne „prawo własności” przypisane kredytobiorcy.

W ekstremalnych przypadkach może dojść do sytuacji, że w wyniku błędnej decyzji banku, następuje niemal natychmiastowa egzekucja komornicza, przed którą kredytobiorca nie jest się w stanie skutecznie obronić. Może, co prawda, wnieść skargę na zajęcie czy pozbawienie BTE wykonalności, nie wstrzymuje to jednak działań egzekucyjnych. Co więcej, czas potrzebny na rozpatrzenie skargi przez sąd, z reguły liczony jest w miesiącach, podczas gdy w tym czasie trwa już licytacja majątku dłużnika. Taki mechanizm funkcjonowania BTE stwarza wysokie ryzyko utraty zadłużonej nieruchomości nawet w sytuacji, gdy kredytobiorca wcale nie ponosi winy a dalsza spłata kredytu nie jest zagrożona.

Należy nadmienić, że wydatek kredytobiorcy związany z zakupem nieruchomości jest w większości przypadków największym przedsięwzięciem finansowym w jego życiu i stanowi znaczny koszt całego budżetu. Zakupiona nieruchomość powinna stanowić swego rodzaju podstawę egzystencji, gdyż jest miejscem, w którym dana osoba zapewnia bezpieczeństwo sobie i własnej rodzinie. Tym bardziej tego typu dobro powinno być chronione z należytą pieczołowitością i tylko w wyjątkowych przypadkach, po wyczerpaniu wszelkich możliwości, egzekucja komornicza powinna mieć miejsce.

Przy obecnie wadliwie skonstruowanym prawie, taka ochrona nie jest możliwa, gdyż sąd w ciągu maksymalnie 3 dni może wydać polecenie natychmiastowej wykonywalności BTE.

Należy podkreślić, że banki warunkują otrzymanie kredytu koniecznością podpisania oświadczenia o poddaniu się egzekucji. 

Z docierających z mediów informacji wynika, że część polityków a nawet sędziów Trybunału Konstytucyjnego (prof. Marek Safjan) kwestionuje istnienie BTE w takiej formie, w jakiej funkcjonuje on obecnie i domaga się zmian a nawet likwidacji tego mechanizmu.

 

Niepokoi nas również kształtowanie obrazu destabilizacji sektora bankowego w przypadku udzielenia pomocy kredytobiorcom „walutowym”. Trudno nam się zgodzić ze stanowiskiem instytucji mających chronić sektor bankowy, iż odebranie bankom nielegalnie osiągniętych zysków będzie oznaczać destabilizację tego sektora. To tak jakbyśmy mieli martwić, że odebrany łup, zuboży majątek złodzieja.

Temat destabilizacji sektora bankowego staje się narzędziem w walce o zachowanie częściowo „nielegalnie” osiąganych zysków. Temat ten jest poruszany tylko w kontekście pomocy dla kredytobiorców walutowych. W pozostałych przypadkach instytucje zajmujące się tym sektorem zapewniają o jego pełnym bezpieczeństwie.

Oburzającym jest fakt, iż wyliczenia przedstawiane publicznie zostały wykonane na podstawie informacji otrzymanych od banków i przedstawiane są jako straty w krótkim okresie. Jakby zapomniano, iż banki udzielały kredytów nawet na 40 lat i w takim okresie kwoty te pomniejszały by zyski sektora bankowego.

Warto zaznaczyć, iż dużo gorsze konsekwencje dla sektora bankowego mogą mieć bankructwa posiadaczy kredytów „walutowych”. Mimo, iż kredyty te są spłacane od 6-8 lat to i tak zadłużenie jest wyższe od kwoty wypłaconego kredytu. Dodatkowo spadek cen nieruchomości spowodował, iż wartość nieruchomości nie zabezpiecza pełnej kwoty kredytu. W przypadku wystąpienia większej ilości bankructw, banki mogą nie odzyskać nawet 50% wartości kredytu i będą musiały te straty ponieść w ciągu 2-3 lat.

W interesie wszystkich uczestników sektora bankowego jest wiec spłacanie kredytów „walutowych” zgodnie z terminem. Zmniejszenie obciążeń kredytowych po zaprzestaniu stosowania bezprawnych zapisów umownych ułatwi wielu osobom spłacenie kredytu w terminie.

W sprawie kredytów walutowych panuje też pogląd o niesprawiedliwości społecznej w stosunku do osób posiadających kredyty złotówkowe. Jednak instytucje wprowadzające program Rodzina na Swoim i Mieszkania dla Młodych z pewnością nie miały wątpliwości, iż udzielenie pomocy tylko pewnej grupie kredytobiorców jest zgodne z prawem i jest sprawiedliwie społecznie. Przecież „złotówkowicze” są jawnie, bezpośrednio wspomagani przez Państwo, czyli także przez nas. Nikt nie widzi problemu przy wydawaniu publicznych pieniędzy, żeby pomóc kredytobiorcom złotówkowym (oraz komercyjnym bankom przy okazji) natomiast napotykamy na duży opór w stosunku do nas, pomimo iż jasno deklarujemy, że nie oczekujemy żadnego wsparcia finansowego.

Oczywiście, nie mamy nic przeciwko pomocy osobom z kredytami złotówkowymi. Jedyne, czego oczekujemy to uczciwego, rzetelnego i obiektywnego podejścia do problemów osób zadłużonych w „walutach obcych”.

Apelujemy, więc do wszystkich decydentów o podjęcie działań zmierzających do zobligowania banków do zaprzestania stosowania klauzul uznanych za niedozwolone przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz dokonania zmian w przepisach dotyczących Bankowego Tytułu Egzekucyjnego.

 

Jesteśmy otwarci na propozycje oraz dialog w tym zakresie. Zastrzegamy jednak, iż będziemy analizowali wszelkie propozycje zmian w tym zakresie. W szczególności będziemy piętnować próby zrzucenia odpowiedzialności sektora bankowego za stosowanie zapisów niezgodnych z prawem.

 

Zapraszam na profil Facebooku

https://www.facebook.com/wwalutowani


Arkadiusz Szcześniak    Skontaktuj się z autorem petycji