Petycja Stowarzyszenia Florystów Polskich

Komentarze

#804

Prowadzę pracownie dekoratorską od roku. Na otwarcie działaności wziąłem duży kredyt. Obecna sytuacja zobligowała mnie do odwołania wielu dekoracji na ten rok. Mam problemy w spłacie kredytu. Liczę na pomoc rzadu w postaci umorzonej pożyczki.

Wiktor Gąska (Będkowice , 2020-03-16)

#806

Krystyna Rys

Krystyna Rys (Krystyna Rys, 2020-03-16)

#808

Tak jak każdy z nas kochamy swoją pracę i ubolewamy , że nie możemy pracować tak jak do tej pory .

Grażyna Zieniuk (Świdnica, 2020-03-16)

#814

Prowadzę kwiaciarnie, zatrudniam pracowników i wiem, że bez pomocy Rządy nie poradzę sobie.

Ewa Ogrodowicz (Chorzów , 2020-03-16)

#815

Zajmuję sie tą branżą

Małgorzata Stodulska (Gliwice , 2020-03-16)

#816

Zgadzam się w zupełności z treścią petycji.

Grzegorz Okuniewicz (Bytom, 2020-03-16)

#817

Filip

Danuta Filip (Kamienna gora, 2020-03-16)

#825

Bohatkiewicz Agnieszka

Agnieszka Bohatkiewicz (Krosno odrzańskie, 2020-03-16)

#827

Jestem właścicielem kwiaciarni jak również zatrudniamy 3 florystyki na etatach i 3 uczennice

Elżbieta Krawczuk (Niemodlin , 2020-03-16)

#831

Wspieram wszystkich w tym trudnym czasie.

Antonina Fryz (Kraków , 2020-03-16)

#833

Chodzę do szkoły florystycznej i z tym wiążę swoją przyszłość

Natalia Zawłocka (ŚWIDNIK, 2020-03-16)

#843

Podpisuję, ponieważ to ważna społeczna sprawa.

Beata Pocheć (Wrocław , 2020-03-16)

#848

Nieprzerwanie od 1994 roku prowadzimy firmę rodzinną w branży florystycznej. W chwili obecnej jesteśmy w sytuacji patowej. Potrzebujemy wsparcia rządu.

Jessi Ilona Szołtysek (Chudow, 2020-03-16)

#852

Edyta Smęt

Edyta Smęt (Dzierżoniów, 2020-03-16)

#860

Tez jestem florystką

Natalia Nowak (Londyn, 2020-03-16)

#863

W branży florystycznej .. Zatrudniam pracowników, płacę zusy, podatki, czynsze, utrzymuję rodzinę- to wszystko trwa od ponad 20 lat. Teraz nasz byt stoi pod znakiem zapytania.

Jan Szołtysek (Tychy, 2020-03-16)

#868

Jestem florystka i prowadzę pracownie florystyczna ,w związku z zaistniała sytuacja jestem zmuszona zamknąć kwiaciarnie do momentu aż wszystko wróci do normy .

Magda Ślązok (Bytom, 2020-03-17)

#874

Podpisuję, ponieważ w pełni zgadzam się z powyższym.

Paweł Witak (Warszawa, 2020-03-17)

#879

Agnieszka Pustelnik

Agnieszka Pustelnik (Katowice, 2020-03-17)

#882

Prowadzę nową hurtownie kwiatów ciętych zaczynam wychodzić na plus po dwóch latach ciężkiej harówy. Jeśli nie dostanę zwolnienia z opłat leasingu i ZUS oraz VAT od razu mogę zamyka działalność i wyjeżdżać za granicę.

Piter Forfiter (Szczecin, 2020-03-17)

#883

Popieram jestem Florystą

Dorota Krzemińska (Tomaszów Mazowiecki , 2020-03-17)

#892

Nowrotek Sabina

SABINA Nowrotek (Bielsko-Biała, 2020-03-17)

#893

By pomóc w obecnym czasie ludziom ,którzy do tej pory tak pięknie ubarwiali Nam nasze dni

Anna Siedlęczka (Wrocław, 2020-03-17)

#894

Jestem florystką, prowadzę własną kwiaciarnie, rozpoczęty najlepszy sezon i popyt na kwiaty z powodu stanu epidemicznego w Polsce został zamkniety😥

Katarzyna Kopcza (Legnica, 2020-03-17)

#897

Od 4 miesięcy prowadzę kwiaciarnię jeszcze na dobre się nie rozkręciłam nie zdobyłam wielu klientów miałam nadzieję że teraz z nadejściem wiosny wszystko pójdzie z górki a tu Wirus i wszystko poszło. Wynajmuję od prywatnej osoby lokal za duże pieniądze których teraz napewno nie zarobię
Jestem załamana dopiero 4 dzień a na ulicach pusto i u mnie też wszystko poszło do kosza
Popieram petycję

Anna Szulborska (Warszawa, 2020-03-17)

#905

Podpisuję ponieważ byłem zmuszony zamknąć swoją kwiaciarnie i martwię się czy będę miał na bierzące opłaty. Niestety zamkneliśmy kwiaciarnie ponieważ wiekszość naszych klientów to starsi ludzie, nie chcemy narażać ani siebie ani swoich kilentów.

Michał Sztykiel (Zabrze, 2020-03-17)

#920

Pracuje w hurtowni kwiatów

Dominik Zganiacz (Gorzyce, 2020-03-17)

#925

Siwiec

Dominika Siwiec (Lublin, 2020-03-17)

#930

Krystyna Dowhań

Krystyna Dowhań (Koszalin, 2020-03-17)

#944

Prowadzę kwiaciarnię i zatrudniam sześć osób. W tej chwili nie mam żadnych dochodów że względu na zamknięte kwiaciarnie.

Joanna Figaj (Wrocław, 2020-03-17)

#949

Zgadzam się z thm

Adam Żerimski (GLIWICE, 2020-03-17)

#962

Bardzo zależy mi na przetrwaniu branży florystycznej. Kwiaty są ważnym elementem naszego życia

Lena Stryjska (Skórzewo, 2020-03-17)

#964

Podpisuje ponieważ zamknęłam kwiaciarnie. To firma jednoosobowa . Jestem w grupie osób wysokiego ryzyka. Przestałam zarabiać i nie wiem kiedy znowu zacznę. Proszę o pomoc

Anna Szot (Brzesko, 2020-03-17)

#972

Wasiak

Jolanta Wasiak (Jedlnia Letnisko, 2020-03-17)

#973

Jestem właścicielką pracowni florystycznej, w pełni utożsamiam się z pismem

Natalia Malec (Kędzierzynka, 2020-03-17)

#975

Wspieram ludzi florystyki.

Renata Wieczorek (Bydgoszcz, 2020-03-17)

#986

Jestem florystką i dekoratorką ślubną, klienci odwołują śluby a ja zostaje bez środków do życia

Magdalena Sienkiewicz (Różynka, 2020-03-17)

#990

Podpisuję

Ewelina Cecotka (Białystok, 2020-03-17)

#992

Prowadzę pracownie florystyczna i mam już odwołane kilka ślubów z kwietnia. Nie wiadomo co dalej.

Marcin Borowy (Warszawa , 2020-03-17)

#993

Kamila Józefowicz Petite Rose
727 265 01 58
Warszawa

Kamila Józefowicz (Warszawa, 2020-03-17)

#994

Jestem florystką i zatrudniam pracownika.

Jolanta Mroczek (Wieliczka, 2020-03-17)

#995

Jestem freelancerem - florystą eventowym zatrudnianym na umowę o dzieło- przez agencje eventowe , kwiaciarnie i pracownie florystyczne Pozostałam bez środków do życia- żaden zasiłek mi się nie należy. Mąż jest rolnikiem działów specjalnych na KRUS- producentem roślin rabatowych - również nie przysługuje mu żadna pomoc. Sprzedaż jest zerowa, ponieważ kwiaciarnie i centra ogrodnicze nie zaopatrują się obecnie w towar- są w tragicznej sytuacji. Nie damy rady zatrzymać wzrostu roślin, jeśli nie sprzedamy tu i teraz , nie będziemy mieć za co opłacić sadzonek już nie mówiąc o utrzymaniu siebie i ogrodnictwa. Miesiąc przestoju w sprzedaży i koniec z nami . Nam pewnie i tak nikt odgórnie nie pomoże , ale jeśli kwoaciarnie i centra ogrodnicze dostaną pomoc od państwa, to jest nadzieja i dla nas. Zaczną zaopatrywać się w towar- nam wrócą się chociaż koszty sadzonek i będziemy widzieli światełko w tunelu, że jakoś to przetrwamy.

Beata Bychowska (Gdynia, 2020-03-17)

#999

Straty są duże, brak płynnych dostaw kwiatów, odwołane wszystkie imprezy.

Lidia Kupińska (Konin , 2020-03-17)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...