Department +18 stories groups

West

/ #8 Re: Seksy, seksy ewryłer.

2014-09-06 19:23

#1: CnotkaNieWydymka - Seksy, seksy ewryłer. 

 Powiem to w dość prosty sposób. Jak dla mnie petycja ta jest trochę irracionalna z bardzo prostego względu - forum odwiedza mnóstwo dzieci, a jak doskonale wiemy "zakazany owoc samkuje najlepiej". Nikt nie powie mi, że osoby w wieku dziesięciu lat same pomyślą "Nie ja tam nie wejdę bo pisze, że to dla dorosłych" Ciekawość, którą mają dzieci nie pozwoli im ominąć tego działu. 

A demoralizowanie maluchów nie leży chyba w kompetencji userów, ani żadne z nas tego by nie chciało. Ja wiem, że w tym wieku hormony szaleją i wiele młodych ludzi zaczyna szukać miejsca, gdzie będą mogli puścić wodze fantazji i pozwolić sobie na upust tego co w środku, jednakowoż SF nie jest raczej dobrym miejscem do tego typu opowiadań. Jest wiele innych stron, na których można takowe umieszczać.

Mam też uwagę do Panny CnotkaNieWydymka... Twoje uwagi w pewnym stopniu są trafne, ale tak agresywne działanie, chyba potrzebne nie jest. No i nie uważam za trafną uwagę o homoseksualistach. Może ktoś  woli dziewczyny, albo w przypadku mężczyzn - chłopaków? W końcu od pewnego czasu wiele takich osób się ujawnia. Zgodzę się także z post scriptum, choć nie w pełni, bo owe "prącie" występuje już w podręcznikach do piątej, albo czwartej klasy szkoły podstawowej i nie widzę wiele do śmiechu w nieudolnych opisach. Na pewno popieram Panienkę co do celu wypowiedzi, jednak forma mogłaby być bez wyzwisk, czy niekoniecznie trafnych porównań. (w tym wypadku chodzi mi o nadmienionego już wcześniej księdza, bo nie każdy z nich musi być pedofilem, albo zboczeńcem)

Reasumując nie widzę potrzeby denerwowania się, czy irytacji po przeczytaniu petycji, bo według mojej opinii istnieją poważniejsze problemy, czy bardziej twórcze tematy do dyskusji...(chyba mam coś z hipokryty XD ) 

Zakończmy to stwierdzeniem, iż osoby, które są przeciwne, niech nie podpisują "dokumentu" i dalej żyją w zgodzie ze swoją wewnętrzną moralnością, a ludzie, którzy za dobre uważają czytanie przez kilkunastolatki w przedziale 11-15 lat dzieł iście pornograficznych polecam wybranie się do szkoły podstawowej/gimnazjum i krótką rozmowę z tak młodymi ludźmi. Może twórcy dzięki temu zrozumieją, że psychika tych młodszych nastolatków dopiero się kształtuje i podtykanie im pod nos treści ociekające zarówno seksem jak i brutalnością w przyszłości może sprawić, że przestaną podchodzić do "pierwszego razu" jak do czegoś wygątkowego i wymagającego "specialnych" więzi i emocji z daną osobą. I jak tu potem się dziwić, że dziewczyny w wieku nastoletnim zostają samotnymi matkami? Skoro już od początku stara się upośledzić ich wrażliwość na taki temat...