Stop pobłażaniu przez Państwo Polskie dłużnikom alimentacyjnym!


Gość

#51

2016-01-07 11:21

Soryy ale to i tak nić nie da .. Media ani rząd wogóle sie tym nie przejmują . Mój dochód przekracza nieznacznie kryterium dochodowe i sama z dzieckiem na utrzymanie mamy do dyspozycji 430 zł na osobę. Po co wogóle to kryterium dochodowe jest ...alimenty powinny być wypłacane i koniec a że ojciec dziecka " zdrowy jak koń" nie wypłaca to juź opieki społecznej sprawa że nie chce pracować byle nie płacić... Lepiej się ma od nas.
Ja natomiast z tych 860zł muszę kupić ubrania i jedzenie . Za to o lekcjach tańca ( marzenie córki) mogę zapomnieć i o płatnej telewizji i internecie bez limitu. Taka jest polska rzeczywistość. Na program rodzina 500+ też się nie załapię bo mam ponad 800 zł na osobę . Tylko nikt nie policzy że w tym jeszcze muszę wszystkie rachunki opłacić, ubezpieczenia i zobowiązania. Nigdy nie należeliśmy do Europy i wcale sie nie dziwie że Polki rodzą dzieci za granicą ...Tutaj uczciwie pracujący za niewiele od minimalnej jest wycyckany do cna .

Gość

#52 Re:

2016-01-07 14:15

#45: domkaan -  

 też tak uwazam


Gość

#53 Re:

2016-01-07 14:17

#50: -  

 dokładnie każdego dnia zmartwienie czy starczy na chleb a podatki od nas ciągną że głowa mała niech by oddali mi ten podatek to wystarczyłoby  i bez tych alimentów .....Państwo bezprawia


Gość

#54

2016-01-23 15:28

Bo moje dziecko jest finansowane przez moich Rodziców , Państwo , podatników i przeze mnie .

Gość

#55

2016-02-04 12:00

Podpisalam petycje bo trzeba dbac o bezbronnych.

Ten wpis został usunięty przez autora (Pokaż szczegóły)

2016-02-09 10:46



Gość

#57

2016-02-09 13:30

Uważam za słuszne wszystkie żądania. Ponadto fundusz alimentacyjny powinien obejmować również byłego małżonka któremu sąd zasadził alimenty, tak jak w moim przypadku. Dług naszego "tatusia" aktualnie wynosi 620.000 zł. i wszystkie instytucje państwowe są bezsilne na takiego oszusta. Oszusta, bo środki finansowe posiada tylko nieoficjanie. Pozdrawiam.
P.S. Dzieci są niepełnosprawne !!!

Gość

#58

2016-02-09 16:34

Mam problem z odzyskaniem pełnej kwoty alimentów od ojca dzieci, który pracuje na czarno, a oficjalnie otrzymuje tylko rentę chorobową. Niestety, nie kwalifikuję się do świadczeń z FA ani żadnych innych, gdyż przekraczam kryterium dochodowe.

Ten wpis został usunięty przez autora petycji (Pokaż szczegóły)

2016-02-09 19:29


Ten wpis został usunięty przez autora petycji (Pokaż szczegóły)

2016-02-10 19:43



Gość

#61

2016-02-12 20:41

alimenciarz jest pospolitym złodziejem okradającym własne dziecko z bezpiecznego dzieciństwa. Czas najwyższy aby państwo polskie chcąc zwiększyć bezpieczeństwo dzieci (a ma wzrastać dzietność) włączyło się zdecydowanie w odzyskiwanie zasądzonych alimentów na rzecz dzieci

Gość

#62

2016-02-15 08:36

Czas najwyższy zajac sie dluznikami gdzie żyją bez obowiazku i zmartwień!

Gość

#63

2016-02-15 16:15

Trzeba wspierac samotne rodzicielatwo

Gość

#64

2016-02-15 20:39

moj byly maz rowniez nie placil alimentow w sadzie pokazuje ze zarabia minimum mimo iz jest operatorem koparki i o dziwo sad mu wierzy i nie podwyzsza alimentow .kryje go rowniez szef wydawajac mu tak niskie zaswiadczenia o zarobkach.POLSKIE PRAWO JEST CHORE CHRONI PRZESTEPCOW A NIE DBA O DOBRO DZIECI!
$$$

#65 Ttt

2016-02-17 17:34

Do roboty a nie na męża liczyć!


Gość

#66

2016-02-22 22:02

Dlaczego podpisałam? Bo to żadna wina dziecka, że jego ojciec ma je w nosie! Bo to żadna wina moja, że uczciwie pracuję, żeby zapewnić byt sobie i dziecku. Kryterium dochodowe w tej kwestii jest bzdurą!

Gość

#67 Re: Ttt

2016-02-22 22:04

#65: $$$ - Ttt 

 Wyobraź sobie, że niektórzy pracują. Uczciwie. I płacą podatki. Co nie zmienia faktu, że łożenie na utrzymanie dziecka jest obowiązkiem obojga rodziców.


Gość

#68

2016-02-27 22:24

Podpisalam i zawsze podpisze bo w ubieglym roku moja corka dostala od "ojca" 140 zl alimentow. Wg prawa wszystko jest ok. A dawca plemnikow zyje sobie spokojnie. W miedzy czasie drugie dziecko. U mnie nie bo mnie nie stac. Polska!!!!
Asesor Komorniczy

#69 Trzeba o tym mówić jak nagłośniej!!!

2016-02-28 09:29

Słuszna inicjatywa!Dzieci są najważniejsze!Zmieńmy przepisy a przede wszystkim myślenie Polaków. Swoje długi trzeba spłacać, a spłacanie długów wobec dzieci powinno być zawsze na pierwszym miejscu!!!! Trzeba tak głośno o tym mówić, żeby żaden sąsiad, pracodawca czy rodzina dłużnika, nie pomagali mu unikać komornika, płacenia alimentów!


Gość

#70

2016-03-03 00:15

Dosyć okradaniu dzieci, niewinnych istot.

Gość

#71 Re: Ttt

2016-03-05 14:25

#65: $$$ - Ttt 

 Do szkoły uczyć się czytać ze zrozumieniem 


Gość

#72

2016-03-12 22:38

Uważam, że ojcowie którzy unikają płacenia na swoje dzieci poprzez np. pracę "na czarno" powinni ponieść odpowiedzialność. My, samotne matki musimy robić wszystko, aby dzieciom zapewnić wszystko, czego potrzebują nasze pociechy, zaś tacy "ojcowie", którzy w takim momencie karzą się dostrzegać jako "dawców nasienia" powinni wspierać tym bardziej finansowo. Niejedna matka mając małe dziecko w domu nie może sobie pozwolić na szybki powrót do pracy, ponieważ opiekunka do dziecka też kosztuje a nie zapominajmy że w takich sytuacjach nie tylko musimy wyłożyć pieniążki na jedzenie dla naszych pociech, bo musimy również zadbać o środki higieniczno-kosmetyczne dla naszych dzieci, musimy je też mieć za co ubrać. Pamiętajmy również że oprócz utrzymania dziecka by było syte, czyste i ubrane musimy same również mieć co jeść i musimy tak dysponować pieniędzmi aby mieć za co opłaty zrobić

Gość

#73

2016-03-13 00:35

mój były partner od początku ciąży nie interesował się jak rozwija się maleństwo. Na kilka dni przed porodem uznał że bez testów DNA nie uzna ojcostwa, zaczął interesować się dzieckiem jak mały miał już prawie 2 miesiące i dostał pozew z sądu o ustalenie ojcostwa i alimenty. Bardzo szybko, bo jeszcze przed terminem rozprawy w sądzie uznał ojcostwo, "interesował się dzieckiem a nawet odwiecał małego 3 dni w tygodniu, namawiał moją rodzinę aby skłonili mnie do wycofania sprawy, bo on będzie płacił na dziecko, mnie też chciał skłonić do tego, bo uznał że będzie na małego płacił. Nie uległam, a go zarówno przed jak i po rozprawie nie interesowało czy mam pieniądze by mieć za co jeździć na badania z małym a synek miał bardzo niepokojące wyniki. Po rozprawie zaczął niewywiązywać się z terminu płacenia na czas alimentów. Uprzedziłam go, że jeśli nie chce płacić w terminie zgłoszę to do komornika a alimenty wówczas będę miała płacone przez fundusz alimentacyjny. Uznał że jestem śmieszna, gdyż on nie otrzymał postanowienia z sądu (mimo że sąd uprzedził na rozprawie,iż takie postanowienie otrzymam tylko ja, jako matka wychowująca dziecko, zaś on po złożeniu odpowiedniego pisma do sądu i uiszczenia wpłaty wówczas takie pismo może otrzymać). Wracając do rozprawy gdyby nie fakt, iż w pozwie uwzględniłam że pracuje "na czarno" u swojego brata w firmie od ponad roku tuż przed rozprawą podpisał z bratem umowę o pracę musiał przedstawić umowę, zaś gdy sąd zadał mu pytanie uznał, ze zarabia najniższą krajową (ale nie potrafił powiedzieć ile to wynosi, a w rzeczywistości minimum 3tys.na rękę otrzymywał miesięcznie +premie za pracę za nadgodziny i weekendy) uznał, że ma na utrzymaniu rodziców (którzy mają dosyć pokaźne emerytury) tym sposobem niestety udało mi się wywalczyć jedyne 300zł na synka, ja obecnie otzymuję 1000 czasem 900zł macierzyńskiego +89zł rodzinnego i ciężko jest mi dokonywać opłaty oraz utrzymać siebie i dziecko z tych pieniążków. Do pracy wrócić nie mogę, bo opiekunka też kosztuje, a gdybym nawet wróciła do pracy to max 1350 dostałabym na rękę zamiast tych 900-1000zł i musiałabym wydać na tą opiekunkę i zmuszona byłabym budzić dziecko o 3 nad ranem i zawozić komuś do opieki gdyż sama o 4 wyjeżdżałabym do pracy... Ojciec dziecka ma to w D...e bo pracuje tyle ile chce i to za konkretne pieniącdze te minimum 2700 ma na siebie a tylko 300zł przeznacza na dziecko. Mnie miesięcznie minimum 100zł wynoszą koszty na leki dziecka, pampersy 200-300zł, kosmetyki pielęgnacyjne to kolejne koszty, maluch cały czas rożnie tak więc ubranka również trzeba dokupować, dziecko też potrzebuje jeść, a zabawki, chodziki, teraz jeszcze muszę dokupić nowy fotelik to kolejne koszta. Gdzie tu sprawiedliwość??

taka podpowiedź dla mam, które chcą złożyć pozew o podwyższenie alimentów: zbierajcie faktury!! to na rozprawie Wam się przyda!! to dowód na to ile musicie wydawać pieniążków na utrzymanie dziecka. Ja doskonale wiem, że gdyby tak jak w moim przypadku urzymanie miało wynieść po połowie to te 600 zł (300zł on i 300zł ja) to stanowczo za mało

 


Gość

#74

2016-03-13 08:33

Czasami trzeba ludzi przymusić do przyzwoitości, skoro sami nie czują tej potrzeby wyższej :( Taka sytuacja :)

Gość

#75

2016-03-14 04:19

Od 10 lat wychowuję 3 córki na które ich tatuś płaci ochłapy i jest nam już winien grube pieniądze. Tatusia na wszystko stać,( alkohol, papierosy) ale nie na płacenie alimentów. Skoro nikt na nim nie wymusza to co się będzie starał. Dobieżcie się w końcu do tyłka tym nieodpowiedzialnym g...... Chciałabym w końcu odzyskać.to co należy się naszym dzieciom.