Petycja w obronie polskiej szkoły

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

#701 Re:

2016-08-13 18:53

#347: -  

Tej ciemnej strony mocy nikt rodzicom nie objawia. Może po wakacjach coś się zmieni. Mam swoje pomysły i już zasiałam ziarna  Nie dajmy skrzywdzić dzieci. Ta petycja powinna trafić do szerszego grona.


Gość

#702

2016-08-13 20:57

Nie mam ochoty udziału w przewracaniu Polski do góry nogami. Nie jestem za przewrotem, niszczeniem tego co osiągnęliśmy. ja osobiście brałam udział w tworzeniu gimnazjów, tworzeniu zespołu nauczycieli, wyborze i nadaniu szkole patrona, oficjalnych imprezach, integracji społeczności lokalnej a teraz to wszystko ma być zniszczone przez "widzi mi się jednego" Pana. Gimnazja nie są wcale złe, problemy tkwią w niewłaściwych relacjach w rodzinie.

Gość

#703

2016-08-14 08:51

Nie podobaja mi sie ciagle eksperymenty na uczniach.

Gość

#704 Troska o nasze dzieciaki.

2016-08-14 10:44

Przyjemnie się czyta te szystkie opinie.  Czuć w nich troskę o nasze dzieciaki. Gimnazjum się sprawdziło, mimo trudnych początków ( wyszły problemy klas VII i VIII). Teraz to przyjemność patrzeć jak młodzież gimnazjalna kwitnie. Intuicja podpowiada mi, że podział 3 lata gim i 3 lata LO to dobry pomysł. Burzliwy wiek ma do dyspozycji swobodę tylko w drugich klasach ( dotyczy to gim i LO). Nowe pomysły dadzą swobodę małolatom w drugich i trzecich klasach ( duże ryzyko!!!!) Przypominam: pierwszaki skupione są na szukaniu swojego miejsca w nowym otoczeniu, trzeciaki  lokują swoją energię w egzaminy. Jako matka  trójki dzieci widzę, że to ma znaczenie. (Pierwsze załapało się na ostatni rok VIII klasy).


Gość

#705

2016-08-14 17:23

Bo uważam, że jest to bezsensowny ogromny koszt i korzystniej byłoby środki te przeznaczyć zwyczajnie np. na doposażenie szkół czy ich remonty - niektóre są w opłakanym stanie - lub na utrzymanie małych szkółek, które są w swoich środowiskach jedynymi ośrodkami życia społecznego. Zupełnie nie rozumiem, czemu ma służyć likwidacja obecnej struktury szkolnictwa w Polsce. Marnotrawienie publicznych pieniędzy, a są to też moje pieniądze, bo sumiennie płacę podatki i boli mnie, że ktoś nimi tak źle dysponuje.

Gość

#706

2016-08-14 19:46

Podpisałam petycję, bo wciąż mam nadzieję, że ktoś zwróci uwagę na to, co myślą i mówią ludzie pracujący w szkolnictwie nie od dziś (w moim przypadku prawie 30 lat). Powrót do systemu z okresu tzw. komuny to oczywisty błąd, duży krok wstecz, a przede wszystkim krzywdzi uczniów! Poprawa szkolnictwa, np. zmniejszenie liczby uczniów w oddziałach, modernizacja podstawy programowej, lepsze finansowanie - TAK!

Gość

#707

2016-08-14 19:46

Podpisałem petycję dlatego, że likwidacja gimnazjów to kolejna porażka i eksperymentowanie w polskiej oświacie. Tak naprawdę krzywdę się robi dzieciom i młodzieży. Koszty kolejnych reform obciążą najbardziej nas podatników a nie partie rządzące. A pomimo tego szykują się kolejne zwolnienia nauczycieli którzy i tak przy ówczesnym niżu demograficznym w szkołach ledwo łatają etaty jeśli wogóle jeszcze je mają??. Żałuję, że w wyborach samorządowych i do parlamentu głosowałem na PIS następnym razem nie popełnię tego błędu.


Gość

#708

2016-08-15 06:00

Polska szkoła potrzebuje wsparcia, a nie burzenia wszystkiego co zostało stworzone poprzez dobrą pracę polskiego nauczyciela.

Gość

#709

2016-08-15 08:43

podpisałem petycję, ponieważ jestem pewien, że pieniądze wydane na reformę można spożytkować w lepszy sposób!!!

Gość

#710

2016-08-15 08:43

Teraz, w szkołach podstawowych ledwo jest miejsce na uczniów. Nie ma wystarczającej ilości sal aby pomieścić wszystkie klasy. Rząd wogóle nie przemyślał tej sprawy. Skoro już jest ta ustawa z gimazjum niech pozostanie. Stara szkoła nie zmieni zachowania dzieci a może je nawet pogorszyć. Dzieci z klas 1-3 już uczą się przekleństw od klas 4-6 i nawet zaczynają brać od nich papierosy, więc powiększenie szkół o dwie klasy jeszcze bardziej może pogorszyć sprawę. Bójki i tak będą bo to nie jest wina oddzielnych szkół, tylko po prostu pokolenia. Dzieci z rocznika 2004/5 są teraz bardzo pokrzywdzone, ponieważ one też bardzo chcą iść do gimnazjum. Dziękuję.

Gość

#711

2016-08-15 09:59

Jestem za utrzymaniem obecnej struktury szkolnictwa, przeciwko likwidacji gimnazjów.

Gość

#712

2016-08-15 10:26

Bo jestem zbulwersowana obecną i planowana sytuacja w polskim szkolnictwie. nauczyciele to naprawdę wykształceni ludzie. Wiedza, jak uczyć. Ciągłe zmiany i przetasowania nie sł€żą rozwojowi tylko destabilizacji i chaosowi. Z tego nic dobrego nie wyniknie :-(
Andy

#713

2016-08-15 17:22

Byłem na tzw. konsultacjach zorganizowanych przez MEN w marcu, we Wrocławiu(zostałem imiennie zaproszony jako jedyny z mojej gminy). Podczas tego spotkania z panią minister Zalewską  padały pytania o gimnazja - bez odpowiedzi. Spotkanie dotyczyło finansowania oświaty, szkół specjalnych i szkół średnich, nic o gimnazjach. Tak wyglądała "szeroko zakrojona i przeprowadzona ogólnonarodowa debata o reformie oświaty", nikt nie zapytał mnie co sądzę o tej "reformie", a pytania dotyczące przyszłości gimnazjów były zbywane lub prowadzący odpowiadali, że " nie jest to tematem dzisiejszego spotkania"," wszystko zostanie ogłoszone w czerwcu". Tak samo wyglądały "debaty" w pozostałych 15 miastach. JESTEM PRZECIWNY LIKWIDACJI GIMNAZJÓW I DOMAGAM SIĘ OD MEN PRAWDZIWEJ DEBATY" POPIERAM PROTEST. 


Gość

#714

2016-08-15 20:49

Zależy mi na jakości polskiej edukacji. Nie chce zaprzepaścić dorobku mojej pracy

Gość

#715

2016-08-16 05:13

Obawiam się, że eksperymentowanie w szkole skończy się podobnie jak dobra zmiana w stadninie koni w Janowie Podlaskim.


Gość

#716

2016-08-16 10:24

Ponieważ dość już zawirowań w polskiej szkole. Każdy następny "minister edukacji' tylko zmienia nie mając na względzie dobro dziecka ani to czy te zmiany poprawią naszą oświatę.

Gość

#717

2016-08-16 12:36

To co proponuje rząd to chaos i 'deforma' oświaty. Wystarczy wprowadzić rzeczywiste zajęcia do 30 czerwca, odbiór świadectw np. do 7 lipca, a matury w lipcu, zajęcia z religii przenieść do kościołów i już mamy pożądane wydłużenie szkół średnich i nie będzie obecnego marnotrawstwa pieniędzy i czasu.

Gość

#718

2016-08-16 12:37

Stałe zmiany w organizacji szkolnictwa źle przyjmuje młodzież, i obniżają poziom nauki.

Gość

#719

2016-08-16 13:05

Decyzję rządu uważam za błędną. Likwidacja gimnazjów nie zmieni zachowania uczniów.

Gość

#720

2016-08-16 13:36

Uważam,że teraz co się dzieje w polskiej oswiacie jest tragiczne i bulwersujące.Wszystkie zapowiedziany zmiany prowadzą do wstecznictwa i ciemnoty.

Gość

#721

2016-08-16 15:00

Walczę o dobrą szkołę i pracę.


Gość

#722

2016-08-16 15:10

Jestem emerytowaną nauczycielką i uważam ,że wszelkie emocjonalne zmiany w szkolnictwie , szkodzą .

Gość

#723

2016-08-16 17:54

Nie zgadzam się na likwidację gimnazjów. W ten sposób zostanie zniweczona praca wielu nauczycieli, którzy niejednokrotnie tworzyli te szkoły od podstaw od strony organizacyjnej, programowej i dydaktycznej. Chaos, który zapanuje w związku z tą "dobrą zmianą", odbije się przede wszystkim na uczniach.

Gość

#724 Re:

2016-08-16 20:52

Tak to właśnie wyglądały te pozorowane konsultacje spoeczne. Były też śpiewy kuratora, opowiadanie żartów, którymi obrażał uczestników spotkania. Społeczeństwo nie ma pojęcia o co chodzi w tej zapowiadanej reformie, bo informacje są dość lakoniczne i zdawkowe. Ludzie na stanowidsakch istotnych ze względu na organizację sieci szkół myślą, że to chodzi wyłącznie o likwidację gimnazjów, co "oni" każą nazywać wygaszaniem. Nie mam złudzeń, że "ich" słowo ciaem się stanie. Sami nauczyciele są mało zainteresowani tym co wisi w powietrzu i zbyt często słyszę: "Nic z tym nie zrobisz". Myślę, że sama nie, ale w sile grupa. Czym powitamy kolejny rok szkolny, a jeszcze większa obawa, z jakimi obciążeniami pójdziemy na kolejny urlop? Móże dla wielu zbyt długi, po utracie pracy.


Gość

#725

2016-08-16 21:02

Jestem rodzicem i nauczycielem
Obawiam się o przyszłość dziecka, które będzie ostatnim rokiem w gimnazjum. Jako nauczyciel również boję się zmian. Udoskonalajmy to, co mamy, nie róbmy rewolucji.