Petycja ws. świeckości Rzeczypospolitej Polskiej

Quoted post


Gość

#205 Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

2014-08-05 19:10

#171: Maryla - Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:  

 Szanowna Pani
1. Nie musicie w nic wierzyć i nie mam możliwości ani nawet ochoty kogokolwiek przymuszać. Ale będę pisał o tym, w Kogo wierzę, bo także mi wolno.
2. Nie mam nic przeciw temu, żeby na KK pieniądze łożyli tylko katolicy
3. Indoktrynacja od wczesnych lat? Myli się Szanowna Pani - to rodzice w tym wieku podejmują decyzje za dzieci czy im się to kiedyś będzie podobać czy nie. Do 13 roku życia człowiek nie ma zdolności do czynności prawnych. Jeśli zatem rodzice sobie życzą chrztu i chcą po katolicku wychować dziecko - mają do tego prawo
4. Wiem, że życie W PEŁNI wg nauki KK doprowadzi mnie do zbawienia (jeśli się mylę, to trudno, a przynajmniej przyzwoicie przejdę przez życie). Aczkolwiek wierzę gorąco, że osiągnę zbawinie
5. Rozdział państwa i Kościoła to fikcja. Chyba, że znów ktoś ma ochotę chodzić z dyktafonem na kazania i montować podsłuchy w konfesjonałach
6. Ta petycja ma nieco szerszy wydźwięk - jeśli zostanę żołnierzem to kto mi zagwarantuje, że w niedzielę będę mógł uczestniczyć we Mszy (a tego m.in. dotyczy konkordat - może należy go tylko nieco poprawić?). A punkt 4 petycji to totalna głupota - na KK ciązy identyczny obowiązek zgłaszania przestępstw

Odpowiedzi

maryla

#207 Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

2014-08-06 05:48:26

#205: - Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:  

 

abcdef

Szanowny Panie

1. Wierzymy  …a  jakże ,  wierzymy  w  ludzi …w  ich madrość, rozum  i postęp .. i  do  takiej  wiary   nikt  nikogo nie powinien  przymuszać,  jeśli  społeczeństwa  mają  się  rozwijac  ( a  chyba  mają, prawda  ?  )   to   taka  wiara  powinna  być   normą  !!!

 2.  Nie  ma  pan  nic przeciwko temu  ?   a  to  ciekawe  …bo  w  tym  kraju  jak  do tej pory nigdy nie  było  inaczej  !!!  zawsze   daniny,  świętopietrza i  „ co  łaska”  od  państwa  -  czyli  od  całych  społeczeństw   -  wiec  pytam  :  dlaczego było tak  cały czas  ???   Wie  pan  zapewne  że  obowiązek  daniny  był  nałozony  na  moznych  danego  panstwa w  momencie  przyjecia  tzw  "chrztu"  ?  no  i  tak  to  sobie  leci ...  setek parę lat  ,  w  praktyce   wychodzi na  to  że  całe  społeczeństwa  płacą,  za  bajki  i mity zaczerpnięte  z  innych  religii i  wiar ,  nieco  zmienione  i  odświerzone  i  jako  wlasne -    sprzedawane   im przez  kler...cholernie  moralne postepowanie.  Dzieki. 

 3.   Chyba  pan żartuje  ….a  do  partii  takiej  czy innej  też  rodzice  zapisują  swoje  pociechy  w   wieku  niemowlęcym  ?     Chrzest   -ustanowiony  przez  któregoś  z  papieży  ( nie pamiętam  już którego )  stal  się  WYMAGANY  w  pewnym momencie  dziejowym  krk  ..jako   tzw   oczyszczacz  od  wymyślonego  przez  kler  „grzechu  pierworodnego „  co jest  absolutną  ,  totalna  BZDURA !!! nikt  nie  rodzi  się  grzeszny,  każdy  rodzi się  osobą  niewierzącą  …i   tylko  od  położenia  geograficznego  zależy  w  co  będzie  z  upływem  lat  wierzył …-bo  tak   „wybiorą  za  niego”  rodzice  !!!   ok.    można  w  pewnym wieku  przestać  chodzić  do kościoła  (  ale  katolikiem  zostaje  się  już  na  zawsze -  bo  zostałeś  ochrzczony  w krk )  co  automatycznie  powoduje  -  że   dzięki   temu  właśnie kościelnemu  pomysłowi  (   chrzest)   mamy w  Polsce  95  %  katolików  (  sic !  )    W  ten  sposób  można  też   stwierdzić   - ze  alkoholików  jest    w  naszym kraju  prawie  100  procent – bo każdy  choć  raz  w  swoim życiu  spróbował  alkoholu  (  jak  ma  się  do  tego  stwierdzenia   prawda  ? )  

4.  Czyli  bez wiary  nie  mógłby  Pan  być  przyzwoity  ?  no  …ciekawe   stwierdzenie …gratuluję  !!!    W  takim razie  proszę  wykazać  różnicę  między  życiem  przeciętnego  wierzącego  i  przeciętnego  niewierzącego  (poza  tym, że  pierwszy  biega  do  kościoła  i  do  spowiedzi )  potrafi  pan  ?  

5.  Spowiedź  (  w  tym  i  krk  )  to  najbardziej  kryminogenna  instytucja    spowiadający  to osoba  współodpowiedzialna   czasem  nawet  poważnych  przestępstw  - ponieważ  zachowując  tajemnice  spowiedzi  ..ukrywa  przestępcę ,  przestępca  po  dokonaniu  spowiedzi  czuje  się  oczyszczony  i  co  ?  może  wyjść  na  ulicę  i  znowu kraść,  gwałcić, podpalać , mordować,  zamiast  odsiawdywać karę ...przykład - piecha  i chazan - mordercy  sporej ilości istnień ludzkich   ..itd  ?   Fajnie  …tyle  , że strach  chodzić  po ulicach.     Zatem  jakie  dyktafony  ma  pan  na  myśli  ????  

 6. Jeśli   jest  pan  wierzącym  …nie  zostaje   pan  żołnierzem – proste ,   przykazanie  „nie  zabijaj”  dot.  także  wroga  to  powinno  być  oczywiste  zwłaszcza  dla  KATOLIKOW  !!!!…  przykro  mi

 O  zgłaszaniu  przestępstw  pedofilii w  krk  …nie  będę  się  wypowiadać, poza  tym  jednym - pisze  pan  głupoty  takie ze    głowa  boli  … to  wszystko  

BoSky

#409 Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

2014-08-15 06:14:14

#205: - Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:  

 W kwestii pkt 6. To jakieś nieporozumienie. Instytucja kościóła i wojsko to dwie spsprzeczności. A sprzeczność polega na łamaniu przykazań z założenia. I proszę nie mówić mi o dyspensie, bo to tylko jeszcze jedna obłuda strona kościoła.  Jak wygląda zgłaszanie przestępstw sutannowych wiemy. 

W kwestii pkt 5. Myślę, że jest to mylne rozumowanie. W kościele ksiądz może mówić wszystko. Ale sprzeciwiam się ingerencji w działanie instytucji świeckich, a tak jest na każdym kroku. Przykład - krzyże w miejscach odwiedzanych przez różno wyznawców (parodią jest Sejm) , religia w szkołach, gdzie katecheci oplacani są przez samorządy a nie podlegają dyrekcji tylko proboszczom parafii. Nierówne traktowanie z innymi podmiotami (nadzwyczajne preferencje). I takich przykładów jest bardzo wiele. Likwidacja tych bzdur to właśnie rozdział państwa od kościoła. Chcesz wierzyć? Wierz. Ale instytucja kościóła ma swoje miejsce - won z imgerencją w państwo i interesy normalnych obywateli odcinajacych się od kościoła. A wbrew statystykom czarnych, jest ich znaczna większość.