Petycja w obronie polskiej szkoły

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

#476 Re:

2016-07-26 15:31

#461: -  

 Nikt i nic nie odbierze mi ani mojego powołania,  pasji, ani mojej wiedzy, ani mozliwości bycia pedagogiem. Jeszcze się taki nie narodził.


Gość

#477

2016-07-26 15:46

brak komentarza na to co dzieje się w polskiej edukacji...

Gość

#478 Re:

2016-07-26 15:49

#181: -  

 Gdyby nauczyciele byli jednomyślni, asertywni, profesjonalni, to nie byłoby problemów i nieuzasadnionego obwiniania nauczycieli za stan rzeczy. Płacimy od lat, od zarania dziejów "za swoje winy".


Gość

#479

2016-07-26 15:50

Uważam, że przez te kilkanaście lat powstały szkoły ze świetnym zapleczem naukowym, klasami profilowanymi, wypracowanym systemem nauczania. Teraz niemal z dnia na dzień ktoś chce to przekreślić i przerzucić dzieci na pisany doslownie na kolanie program nauczania. Mój syn poszedł do szkoły jako 6 latek aby uniknąć kumulacji roczników, a juz w tym roku mnóstwo dzieci w Warszawie ze świetnymi wynikami nie podostawało się do wymarzonych szkół. Chyba nikt nie pomyślał że go gimnazjum idzie nieomal 1,5 rocznika.... Nie chcę nawet myśleć co będzie za trzy lata w rekrutacji to liceum gdy wystartuje 2,5 rocznika......

Gość

#480

2016-07-26 17:00

Jestem nauczycielem gimnazjum od 15 lat. Ta młodzież ma swoje prawa, zupełnie inne niz dzieci w podstawówce. Nie można łączyć tych dwóch grup w jednym budynku. Ponadto chciałabym, żeby reformy doskonaliły a nie demolowały szkolnictwo. Jeśli wprowadzać reformy to przemyślane i powoli od 1 klasy podstawówki a nie od środka. Do dobrych zmian trzeba się przygotować i znać specyfikę szkół. Jak można wprowadzić tak nieodpowiedzialne reformy... Petycja jest ok i liczę, że chociaż trochę pomoże.

Gość

#481

2016-07-26 17:07

W procesie edukacji i wychowawczym nie ma nic gorszego od ciągłych zmian i eksperymentów. Obecnie planowana reforma nie ma ani podstaw ani sensu. Nasi uczniowie i nasza praca mają wymierne wyniki w sprawdzianach w skali europejskiej i światowej. Po co to niszczyć?

Gość

#482

2016-07-26 18:46

Mam 2 chłopaków rocznik 2004i 2005 zmiana ma dotyczyć juz ich także, ale czy ktoś zwrócił uwagę źe te roczniki idą inna podstawa, czyli ich system brał pod uwagę 3 letnie gimnazjum,i program tak był rozpisany to jak pójdą do kl 7 i 8 mędą mieli tylko 2 lata przedmioty takie jak ,biologia, chemia, fizyka.... I co dalej.?A jaki będzie nabor rocznika 2005 do liceów wtedy będą kl po podstawówce i po gimnazjum to ile miejsc zaplanóje dana placówka?jakie szanse mają dzieci się dostać?......Mam też starszego syna który zozpoczyna we wrześniu naukę w liceum i ja jestem bradzo zadowolona z gimnzjumnr i on tez, moźemy system na początku był niedopracowany ale teraz funkcjonuje, może poprostu małe zmiany np.rozpocznijmy od kl 5 wtedy dzieci są 4 lata razem pójdą wcześniej i nie będą w tym "trudnym okresie"......A 4 lata liceum ok!
dyta

#483 Re: Re:

2016-07-26 18:51

#446: ada - Re:  

 "Ile można ogladać każdego dnia tę samą panią, mówiącą w ten sam sposób i uczącą tymi samymi oklepanymi w I-III matodami, każego dnia przez kilka godzin. "

A cóż to za bzdurny argument!?... Zapraszam na wycieczkę po blogach nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej. Nudy tam nie widzę. Za to widzę łzy dzieci, które kończą tę edukację. Nudnych nauczycieli to najwięcej w liceum spotkałam i podczas studiów. O tu to powiewało nudą tak bardzo, że szkoda było marnować czasu na niektóre lekcje i wykłady. Metody głównie podające (czyli to samo wyczytasz w książce przezdmiotu). A królową wykładów była niedawno jedna pani dr na uczelni, której wysiadł rzutnik i dość monotonnie słowo w słowo treść slajdów DYKTOWAŁA studentom pedagogiki.  Zanim coś się o nudzie napisze, wypada nieco poczytać, bo znudzone dzieci w młodszym wieku szkolnym nie pozwolą prowadzić zajęć ;p

Oburzona

#484 Stanowczo protestuję!

2016-07-26 19:33

Po co burzyć coś, co funkcjonuje coraz lepiej??? Cała rzesza nauczycieli potrafiących pracować z młodzieżą zostanie wyrzucona na bruk! I nikt mnie nie przekona, że wszyscy znajdą zatrudnienie. Zarzuca się gimnazjalistom agresywne zachowanie, a gdy przyjrzymy się uczniom szkół podstawowych to ich także dotyczy ten problem. Już nie wspomnę o zamieszaniu i zbędnych ogromnych kosztach bezsensownej reformy,wymyślonej przez ludzi niemających pojęcia o edukacji!


Gość

#485

2016-07-26 20:01

Ministerstwo powinno zająć się poprawieniem istniejących programów w oparciu o które pracują uczniowie i nauczyciele a nie reorganizacją struktury szkolnictwa.

Gość

#486

2016-07-26 20:11

Podpisałam petycję, ponieważ reformowanie nie polega na obracaniu w ruinę.

Gość

#487

2016-07-26 23:01

Reforma jest niepotrzebna. Nie została poprzedzona żadnymi badaniami. Wprowadzi bałagan i stres dla dzieci i rodziców.

Gość

#488

2016-07-27 06:53

Nikt nie pytał się nauczycieli o zdanie. Rozwala się cały system mimo sprzeciwu nauczycieli, samorządów i środowiska naukowego.

Gość

#489

2016-07-27 08:08

Podpisałam, nie dlatego że uczę w gimnazjum, ale dlatego gdyż zmiany odczują dzieci i rodzice. Dzieci, bo nie będą wiedzieć co je czeka w przyszłości a rodzice poniosą koszty tej zmiany.

Gość

#490

2016-07-27 09:23

Bo wypada ale i tak pisiory rządzą

Gość

#491

2016-07-27 09:30

Petycja w pełni uzasadniona. Doinwestować szkoły zatrudnić pedagogów, psychologów będzie taniej Szkoły sobie bardzo dobrze radzą . po co zmieniać i robić mętlik w głowie rodzicom i dzieciom.
wusz

#492

2016-07-27 09:39

podpisałam petycję, ponieważ jestem za ruchem do przodu i poprawkami tak, by doskonalić coś, a nie stać w ruszając raz w prawo, raz w lewo. obecny system nie jest zadowalający, ale skoro już w niego weszliśmy, należałoby raczej szukać poprawy, udoskonaleń, nie zaś trwonić kolejne pieniądze na wycofywanie się, zaś poprzednie skazywać na stratę


Gość

#493

2016-07-27 10:04

Reformom mówię tak, nagłym zmianom nie.
OBYWATEL

#494 Re:

2016-07-27 10:26

#461: -  

 A jednak... dla dobrej zmiany możesz zostać zwolniona i tyle. Cóż nauczyciele to już taki zawód ze każdy robi z nami co chce a my jedynie buczymy w pokoju nauczycielskim i na wszystko się zgadzamy.

Sam jestem nauczycielem i nie wierzę w akcje, która firmuje ZNP bo i tak nie liczy się z nim pani minister 

OBYWATEL

#495 Re: Re:

2016-07-27 10:27

#478: - Re:  

 Popieram


Gość

#496

2016-07-27 10:41

Dlaczego zmienić coś co już zaczyna się sprawdzać.Czyżby Polska była tak bogatym krajem żeby wyrzucać następne pieniądze w błoto.System należy tylko udoskonalić i dać popis nauczycielowi który zna się na swojej pracy a nie zwykłym pismakom z za biurka bez pojęcia opracy w szkole .p Pozdrawiam wszystkich nauczycieli emerytka po fachu

Gość

#497

2016-07-27 12:22

Nie chcę żeby moja córka była królikiem doświadczalnym Pani Minister , a niestety tak może być.Uważam, że trzeba udoskonalić ten system co jest, a nie burzyć. Nasze szkoły podstawowe nie są przygotowane do zmian, mają problemy ze sprzętem , systemem , nie mają odpowiedniego wyposażenia a co mówić o przygotowaniu dzieci do liceum.

Gość

#498

2016-07-27 12:25

Chciałabym, żeby przestano eksperymentować na moim dziecku, które miało pecha urodzić się w roku 2004. Poza tym marzy ono o gimnazjum, które bardzo sobie chwalił starszy brat..

Gość

#499

2016-07-27 15:51

Nie chcę przyczynić się do upadku polskiej gospodarki i systemu szkolnictwa.

Gość

#500

2016-07-27 16:11

Zmiany oznaczają wielkie koszty administracyjne, kolejną zmianę programów, podręczników itd... Zbyt szybko ma nastąpić wdrożenie reformy - to powinny poprzedzić całe miesiące przygotowań, a przedtem konsultacji!!!
Reforma tylko będzie miała znaczenie administracyjne, ale jakości nauczania nie poprawi. Prawdziwą reformą byłoby zmniejszenie liczebności uczniów w klasach, zlikwidowanie nadmiernej biurokracji w szkole, STABILIZACJA, nie ciągłe zmiany.