Petycja w obronie polskiej szkoły

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

#451

2016-07-25 08:42

Bo jestem przeciwny proponowanej reformie burzącej system edukacji a generującej chaos . Nie akceptuję poziomu wiedzy historycznej (Jedwabne) i polonistycznej (zginęli - polegli) pierwszej nauczycielki RP oraz nie mogę zrozumieć dotychczasowych "konsultacji:" projektów zmian i obecnych (w okresie wakacji". Nie zgadzam się z kłamstwami pani minister (nikt nie będzie zwolniony!!!!???) oraz nieuwzględnianiu przez "REFORMATORÓW" jakichkolwiek sugestii ze strony związkowej.

Gość

#452

2016-07-25 09:24

Ciągłe zmiany pociągają za sobą tylko chaos. Wszystko zaczęło się prostować to teraz trzeba to zburzyć. To jest nieprzemyślana decyzja. Wcześniej trzeba pomyśleć na tym polega dorosłość, a nie mieszać dzieciom w głowach.


Gość

#453

2016-07-25 09:53

Chcę bronić polskiej szkoły!
Kasia

#454 Znianie i opinia uczennicy, której nie zależy na "przebrnięciu" przez szkołę.

2016-07-25 10:09

Mam szesnaście lat i właśnie udaję się do liceum. Może przedstawie swoje zdanie na temat gimnazjum. Gimnazjum daje nam możliwość wyboru. W podstawówce przedmioty są bardzo ogólne, więc kiedy idziemy dalej, gdzie już są one rozszerzone, mamy też kolejny wybór. Może pójść na rozszerzoną matematykę, biologię? Jednak to są tylko 2 godziny dodatkowe i nie zamykają nam drogi to kompletnie innych rozszerzeń w liceum. Jednak kiedy w szkoła podstawowa będzie miała osiem klas, wybór liceum będzie trudniejszą sprawą.

Jest jeszcze kwestia doboru szkół. Podam swój przykład, który przedstawia osobę która chce się dobrze wyedukować i na drugi plan schodzą kontakty koleżeńskie. Jak wiadomo wyborem szkoły podstawowej zajmują się rodzice. Większość chce by szkoła znajdowała się możliwie blisko, oraz była bezpieczna. Żadko myśli się o poziomie nauczania, bo nie ma dużej różnicy miedzy innymi szkołami. Jak musimy wybrać gimnazjum, gdzie do nas, uczniów, należy wybór, kierujemy się różnymi motywami. Część chce pójść tam gdzie idą znajomi i w tym momencie bardziej będzie im się podobała postawówka z ośmioma klasami. Jednak co z tymi którzy chcą pójść gdzieś dalej, gdzieś gdzie poziom będzie wyższy? Gdzieś gdzie naprawdę przygotują nas do następnych etapów edukacji, a nie pokażą jak "przebrnąć" przez szkołę i ją jak najszybciej skończyć.

Myślę, jasno wyraziłam opinię na temat zlikwidowania gimnazjów.

 


Gość

#455

2016-07-25 10:12

Jestem nauczycielem, to mój obowiązek.

Gość

#456

2016-07-25 12:03

Dość tych coraz gorszych zmian.

Gość

#457

2016-07-25 12:16

Polskiej szkole, polskim dzieciom potrzebny jest spokój, stabilność i pewność - nie chaos i ciągłe "reformy".

Gość

#458

2016-07-25 13:52

Pracuję w gimnazjum od poczatku ich istnienia. Przez te 17 lat udało nam się stworzyć najlepszą szkołę w mieście i " wypuścić w świat" kilka roczników wspaniałych , młodych ludzi. Ciężko pracowaliśmy na renomę naszego gimnazjum i boli mnie serce, kiedy myślę , że z powodu kompleksów nowej minister i jej ,, pożal się Boże" partii-kompletnie nierozumiejącej - jak już kilka razy pokazała- współczesnej oświaty to wszystko zostanie zniszczone. Wiem jedno, zapłacą za te nieprzemyślane decyzje przede wszyskim dzieci , ale też rodzice i nauczyciele.

Gość

#459

2016-07-25 14:33

Ponieważ jestem przeciwna likwidacji gimnazjów.

Gość

#460

2016-07-25 14:36

Dlatego, że jestem przeciwny tym zmianom zapowiadającym powrót do komunizmu,

Gość

#461

2016-07-26 02:16

Podpisałam tą petycję ponieważ jestem pedagogiem i staram się wychowywać młodzież na prawych ludzi i kształtować młode umysły od 17 lat. Lubię moją pracę i nie chciałabym aby niżej przytoczony cytat stał się faktem...
"Kogo bogowie chcą ukarać, tego robią pedagogiem".
/Emil Zegadłowicz/

Gość

#462

2016-07-26 08:15

W polskiej edukacji nie dzieje się nic złego, co wymagałoby takich drastycznych kroków, jak podjęte przez obecna władzę. W szkołach potrzebujemy spokoju i zaufania od opinii publicznej. A to zaufanie nagminnie jest podważane przez osoby będące u władzy albo, co najgorsze, nie mające nic wspólnego ze szkolnictwem. Zmiany teraz są nam absolutnie niepotrzebne, bo osiągamy coraz lepsze efekty, a wypracowane przez lata metody doskonale sprawdzają się.

Gość

#463

2016-07-26 09:59

Zmiany te jedynie wprowadzą zamieszanie i pochłoną ogromne pieniądze, które mogą być wydane znacznie pożyteczniej.

Gość

#464

2016-07-26 12:23

Naiwny, kto myśli, że likwidując gimnazja, zmieni młodzież i zlikwiduje problemy!

Gość

#465

2016-07-26 13:01

Zamiast burzyć to, co już DOBRZE funkcjonuje, należy się skupić nad tym, jak to udoskonalić i pomocmlodziezy.

Gość

#466

2016-07-26 13:23

Wielokrotnie polska szkoła musiała się mierzyć z reformami, głównie takimi pt. "Byle oszczędzić". Ta reforma jest zupełnie nieprzemyślana i szkodliwa głównie dla uczniów klas czwartych. Nasze dzieci zasługują na wszystko, co najlepsze, a nie na takie byle co spisane na kolanie!
martoos

#467 Re:

2016-07-26 13:36

#18: Bea -  

 Jeżeli bazuje Pani tylko na doświadczeniu z dzieciństwa i z "ośmiolatki", którą sama Pani ukończyła to jest to zdecydowanie za mało, żeby oceniać kolejną reformę w polskiej szkole. Ja też kończyłam "ośmiolatkę", fajnie było, ale się zmyło... Mamy teraz inny system i zamiast burzyć go jak zamek z piasku kolegi trzeba by jednak popracować nad tym, co jest. Myśli Pani o pracy dla nauczycieli wczesnoszkolnych, a czy pomyślała Pani o samych dzieciach? Dla uczniów klasy czwartej bycie nadal "maluszkami" to krzywda... Jakoś trzeba ich przecież nagrodzić kolejnym etapem nauki, a nie tylko wiecznie głaskać po głowach... 


Gość

#468

2016-07-26 13:56

Jestem nauczycielką w gimnazjum i przeraża mnie, że 16 lat ciężkiej pracy, wypracowanych dokumentów, wychowania wspaniałych ludzi, uzyskania świetnych wyników pójdzie do archiwum, a ja i wielu moich znajomych będziemy zaczynać wszystko od początku. Może trzeba było po prostu wzmocnić nas i młodzież psychologicznie, a nie zrzucać wszystko na trudny wiek. to nie wina gimnazjów, tylko całego systemu, braku czasu rodziców. Naprawdę żal będzie to wszystko zniszczyć. Zostaniemy potraktowani jak niepotrzebny twór. A co z pracownikami obsługi i administracji, gdzie Oni znajdą pracę? Pani minister nie zna realiów małych miejscowości, u nas są 3 szkoły podstawowe, 3 licea, a 4 gimnazja. Na pewno dla wszystkich starczy miejsc pracy? Nie sądzę!!!!!!!

Gość

#469

2016-07-26 14:24

Ponieważ jestem przeciwna pseudoreformie edukacji.

Gość

#470

2016-07-26 14:28

Bo jestem nauczycielem tych ,,zaledwie 300" jak to powiedziała pani minister ,gimnazjów których nauczyciele stracą pracę z powodu reformy, bo jestem nauczycielem od 26 lat,bo  całe życie zawodowe to dokształcanie, podnoszenie kwalifikacji by lepiej uczyć nasze dzieci, bo lokalne władze zasłaniając sie założeniami reformy nie zamierzają nic zrobić by ponad 40 wykształconych i osiągajacych sukcesy pedagogiczne nauczycieli nie zostało bezrobotnymi, bo jak rozmawiam ze znajomymi że najlepiej wyposażona w mieście, nowoczesna szkoła z sukcesami zostanie zamknięta a dzieci będą chodzić do starych ciasnych szkół na 2 może 3 zmiany  to patrza na mnie jak na histeryczke bo tak jest to nieprawdopodobne a jednak możliwe .....Bo wszyscy nauczyciele i dyrektorzy także podstawówek i szkół średnich dostaną wypowiedzenia i jest to doskonała okazja by pozbyć sie tych niewygodnych z różnych powodów.....Bo wreszcie nie chodzi wcale o dobro dzieci i ich lepsze wykształcenie....

Ewa

#471 Re: A jakiś argument

2016-07-26 14:36

#6: -  

 A jakiś argument na tę zagładę? Poproszę uprzejmie. Samo nie, bo nie, jakoś do mnie nie trafia


Gość

#472

2016-07-26 14:40

W roku 1999 została przeprowadzona reforma. Musieliśmy dostosować się do nowych wymagań.Kosztowało nas to wiele pracy i cierpliwości.Dziś kiedy wszystko zostało opanowane i dzieci przyzwyczaiły się do nowych warunków jest zapowiedziana nowa reforma! Nie jest to nic nowego,jedynie wracamy do lat sprzed 1999 roku.

Gość

#474 Re:

2016-07-26 15:06

#219: -  

 Popieram


Gość

#475 Re:

2016-07-26 15:26

#427: -  

 Zwróciłam się z tym pytaniem do ZNP, ale odpowiedzi brak (?!).