Nie dla zamknięcia ul. Widzewskiej w Łodzi

W związku z przebudową torów i budową dworca w Łodzi, władze postanowiły zamknąć ul. Widzewską traktując ją jako małoistotną...
Oczywiście - jest to wąska, mała ulica, jednakże ze względu na układ dróg oraz torów niesamowicie ważna dla mieszkańców Stoków i rejonu.

Władze Łodzi przerzucają się odpowiedzialnością za decyzję z PKP, PKP twierdzi, że to decyzja UM.

Nas mieszkańców nie interesują takie spory - interesuje nas utrzymanie przejezdności ul. Widzewskiej, gdyż jest ona jedyną alternatywą komunikacyjną dla ul. Niciarnianej. W przypadku jakiegokolwiek wypadku na Niciarnianej jedyną alternatywą jest Kopcińskiego (1.6km dalej) lub ul. Transimsyjna (ponad 5km dalej)... Dodatkowo bulwersujące jest to,  że nikt nie zadbał o możliwość przejścia dla pieszych czy rowerów. To oni będą cierpieć najmocniej, gdyż zamknięcie przejazdu spowoduje, że mieszkańcy będą pokonywać dodatkowo 1,2km pieszo! Istnieje więc realne niebezpieczeństwo, że tory będą pokonywane "na dziko" co doprowadzi prędzej czy później do tragedi.

Władze Łodzi nie zadbały o mieszkańców i nie zważają na protesty które wysuwane są już od 2 lat.

Jeśli chcesz poprzeć nasze działania będziemy wdzięczni za podpisanie tej petycji.