Telefon pomocowy przy stacjach metra

Komentarze

#211

Czasem też mam z tym kłopot.

(Piwniczna Zdrój, 2018-07-17)

#222

Ulice chodniki , zejścia i wejścia instytucje państwowe BANKI !!! nie są przystosowane do poruszania się przez osoby niepełnosprawne.KK

(Warszawa, 2018-07-17)

#230

Stan wind w Warszawie często jest dramatyczny.

(Warszawa , 2018-07-17)

#232

Ponieważ też jestem Mama z wózkiem i potrzebuje udogodnienia w komunikacji miejskiej- chociaż w postaci czynnej windy.
Place za bilet więc chce by winda dzialala

(Warszawa, 2018-07-17)

#237

Podpisuję ponieważ wielokrotnie znalazłam się w podobnej sytuacji. Transport publiczny w Warszawie nie jest przystosowany do osób o ograniczonej mobilności. Wierze, ze wspólnymi siłami uda się to zmienić.

(Warszawa, 2018-07-17)

#239

Jestem osobą niezmotoryzowaną. Jeśli miasto chce zachęcać ludzi do korzystania ze zbiorkomu, musi zapewnić dobrą jakość usług.

(Warszawa, 2018-07-17)

#240

Windy na trasie M1 to MASAKRA dla matek z wózkami i niepełnosprawnych. Wszędzie prawie (Ursynów i Mokotów) jest jedna ZAWODNA winda na poziom peronów

(Warszawa, 2018-07-17)

#242

Oburzajace 21 wiek, stolica Polski

(Warszawa , 2018-07-17)

#250

Bo sama często dźwigała wózek po schodach albo robiłam kilometry by moc się przemieścić

(Warszawa , 2018-07-17)

#252

Ponieważ sama jestem rodzicem

(Warszawa, 2018-07-17)

#253

Jestem osobą niepełnosprawną i często bywam w Warszawie i także korzystam z wind i zależy mi na sprawnych windach, które służą ludziom potrzebującym.

(Mińsk Mazowiecki, 2018-07-17)

#254

Podpisuje, ponieważ sama jestem mama 3 dzieci i głównie kozystam z metra, bardzo często żądza się, ze gdzieś winda nie działa. Ja ma szczęście mogłam zawsze liczyć na gentlemanów, których jednak nie brakuje.

(Warszawa, 2018-07-17)

#260

Codziennie jeżdżę metrem z dzieckiem do żłobka. Codziennie muszę pokonać 4 razy windę . Przynajmniej raz na dwa dni jedna nie działa. :((

(Warszawa, 2018-07-17)

#275

Zgadzam się z tezami zawartymi w petycji :)

(Warszawa, 2018-07-18)

#279

Mnie mamie 2 dzieci również zdarzyło się utknac z powodu nie działających wind.

(Warszawa, 2018-07-18)

#288

jestem rodzicem małego dziecka

(warszawa, 2018-07-18)

#289

nie chcę bezmyślnego wykluczania części społeczeństwa z normalnego życia.Sprawna winda, sprawne schodu ruchome. Tak niewiele

(Warszawa, 2018-07-18)

#292

jestem rodzicem dziecka z niepełnosprawnością. Rozumiem problem, bo też jestem zdana na windy...

(Warszawa, 2018-07-18)

#297

Jestem mamą!

(Warszawa, 2018-07-19)

#310

Podpisuję, ponieważ wielokrotnie miałam problem z dostaniem się na peron lub wydostaniem się z niego z podwójnym wózkiem. O ile można znaleźć chętnych do pomocy w noszeniu po schodach zwykłego wózka dziecięcego, o tyle na pomoc przy wózku bliźniaczym nie ma co liczyć. Równie trudną sytuację mają osoby na wózkach inwalidzkich. Płakać się chce!

(Warszawa, 2018-08-06)

#317

Od niespełna 4 miesięcy jestem mamą, pp mieście poruszam się komunikacją miejską. Kiedyś miałam o niej dobre zdanie, zmieniłam je od kiedy towarzyszy mi dziecko w wózku. Moi rodzice mieszkają w Ursusie, mogłabym jechać do nich SKMką i dwukrotnie skrócić czas podróży, niestety winda na stacji Ursus Niedźwiadek notorycznie jest zepsuta. Generalnie planując jakąkolwiek podróż muszę się zastanowić czy przesiadka z wózkiem jest możliwa. Największe przystanki przesiadkowe - centrum i dworzec centralny nie są przystosowane. Nie ma wind i o ile rozumiem, że ich odbudowa niesie za sobą problemy natury projektowej jak i kosztowej to jaki jest problem by zrobić na schodach pochylnie? Nie rozwiąże to problemu osób z niepełnosprawnoscia, ale chociaż mam z wózkami, a także ułatwi życie osobom z walizkami, których w okolicy dworca nie brakuje.

(Warszawa, 2019-05-28)