Zastanawiam się, czy zamknięcie Fundacji jest możliwe. Można ukarać Zarząd, co uniemozliwi członkom bycie na ważnych stanowiskach i sami nigdy Fundacji nie założą, ale Fundację zakłada Fundator, który może wcale nie być w Zarządzie, po zwolnieniu Zarządu wybiera nowy, lub robi to Rada Fundacji, w zależności od zapisu w statucie. Sama mam Fundację i wiem jak dużo szkody uczciwym Fundacjom może zrobić taka afera. Ile trzeba tłumaczyć ludziom, że nie każda Fundacja jest zła. Jestem za zamknięciem tej Fundacji, ale obawiam się, że jest to niemożliwe prawnie. Za wszystko w Fundacji odpowiada Zarząd, a nie Fundacja jako organizacja non profit. Z nowym Zarządem to może być mega fajna Fundacja, tylko kto się podejmie ratowania czegoś, co zostało kompletnie zniszczone?

#24: -  

Poza tym pamiętajcie o tych o których walczycie zamykając fundacje!!!!!! Może Zanim zamkniecie fundacje, zainteresujcie się losem zwierząt, które są pod opieką fundacji. Przecież oni nie "uśmiercili "wszystkich zwierząt. U mnie np. na DT jest pies z tej fundacji.  Piszę WY, bo wkurzyłam się na fundację i na ludzi chcący ją zlikwidować. Ani jednym ani drugim tak naprawdę nie zalezy na psach. Wy autorzy jesli Zależałoby Wam na psach to po pierwsze zgłosilibyście petycję o pomoc w ustaleniu adresów osób mających psy na DT czy w w hotelikach itd. aby odebrać od Nas te psy lub pozostawić, dalej na DT, a dopiero później zamykać fundację. co ja teraz zrobię z sunką? MYślcie o psach!!!!